-
11. Data: 2007-06-21 15:39:32
Temat: Re: zasady prowadzenia szkole
Od: Kuroi Bonza <b...@s...com>
s...@w...pl pisze:
>> Nie znajdziesz poradnika, bo prowadzenie szkole to nie jest
>> umiej tno , której mo na nauczy si z poradnika.
>
> Kazda umiejetnosc jest polaczeniem teorii i doswiadczenia. ;)
> (przynajmniej moim zdaniem)
>
w 100 % sie zgadzam. Ale po samym tutorialu z netu nie probowalbym
skokow na nartach ;)))
--
Dariusz
Bądź najlepszy! http://www.kaizen-edu.com
Płyta za darmo! http://www.sukces.samodoskonalenie.com
GRUPA DYSKUSYJNA http://skocz.pl/kaizen-new
-
12. Data: 2007-06-21 15:44:34
Temat: Re: zasady prowadzenia szkole
Od: Kuroi Bonza <b...@s...com>
Immona pisze:
> Mam wrazenie, ze z racji swojej branzy definiujesz szkolenie jako
> szkolenie "miekkie", psychologiczne. Jesli chodzi o przekazywanie
> twardej wiedzy, np. nauczenie grupy poslugiwania sie Excelem, to poza
> wiedza z zakresu szkolenia potrzebna jest tylko dobra komunikacja (ktora
> mozna miec wycwiczona gdzie indziej) i dopasowanie tempa (czyli empatia
> - ktora tez mozna miec dzieki pozaszkoleniowym doswiadczeniom.)
Co zrobisz z osoba ktora bedzie usilowala dominowac, skupic na sobie
cala uwage grupy i Twoja?
Co zrobisz z osoba wyraznie odstajaca umiejetnosciami od reszty grupy
(np. na kursie Exela pojawi sie "kwiatek" ktory nie ma pojecia o
obsludze komputera) itp. Co zrobisz aby nie stracil na szkoleniu ani ow
"kwiatek" ani inne osoby z grupy?
--
Dariusz
Bądź najlepszy! http://www.kaizen-edu.com
Płyta za darmo! http://www.sukces.samodoskonalenie.com
GRUPA DYSKUSYJNA http://skocz.pl/kaizen-new
-
13. Data: 2007-06-21 20:02:28
Temat: Re: zasady prowadzenia szkoleń
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:1182374032.688635.103510@c77g2000hse.googlegrou
ps.com
s...@w...pl <s...@w...pl> pisze:
> Googlalem troche w sieci, probujac znalezc jakis poradnik internetowy,
> jak prowadzic szkolenia. Niestety poza mnostwem roznego rodzaju
> kursow, nic rozsadnego nie wpadlo mi w oko. Moze ktos z Was widzial
> jakis fajny artykul w sieci na ten temat?
Wszystko zależy od tego jakie to szkolenia. Dotyczy to tematyki, czasu
trwania, celu, organizacji (cykliczność, etapowość) i innych aspektów. Od
nich zależy metodyka, zatem powinieneś szukać materiałów powiązanych z
dziedziną, w której szkolenie ma być prowadzone.
W każdym przypadku konieczna jest oczywiście znajomość ogólnych, dziś
powszechnie uznawanych metod dydaktycznych oraz choćby podstaw pedagogiki.
--
Jotte
-
14. Data: 2007-06-21 21:53:23
Temat: Re: zasady prowadzenia szkoleń
Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
Kuroi Bonza napisał(a):
>> Nie znajdziesz poradnika, bo prowadzenie szkoleń to nie jest
>> umiejętność, której można nauczyć się z poradnika.
> no jak nie? Wchodze, witam sie, potem prowadze szkolenie, potem robie
> ankiete i po pozegnaniu wychodze :) Podstawowa zasada: poprowadzic
> dobrze szkolenie :)
Witaj Darku :)
Miałeś 120% racji co do demotywacji grupy. Ale się udało. Wszedłem,
poprowadziłem, rozdałem ankietę :)
Pozdrawiam
Maciek
--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie
A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych
-
15. Data: 2007-06-21 21:54:36
Temat: Re: zasady prowadzenia szkoleń
Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
Jotte napisał(a):
> W każdym przypadku konieczna jest oczywiście znajomość choćby podstaw pedagogiki.
ROTFL. Dla dzieci jest szkoła nie szkolenia.
Pozdrawiam
Maciek
--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie
A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych
-
16. Data: 2007-06-21 21:55:53
Temat: Re: zasady prowadzenia szkoleń
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:f5es2q$pd6$2@inews.gazeta.pl Maciek Sobczyk
<m...@d...doPLer> pisze:
>> W każdym przypadku konieczna jest oczywiście znajomość choćby podstaw
>> pedagogiki.
> ROTFL. Dla dzieci jest szkoła nie szkolenia.
ROTFL. Nie masz pojęcia o czym piszesz.
--
Jotte
-
17. Data: 2007-06-21 22:03:33
Temat: Re: zasady prowadzenia szkoleń
Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
Jotte napisał(a):
> W wiadomości news:f5es2q$pd6$2@inews.gazeta.pl Maciek Sobczyk
> <m...@d...doPLer> pisze:
>
>>> W każdym przypadku konieczna jest oczywiście znajomość choćby podstaw
>>> pedagogiki.
>> ROTFL. Dla dzieci jest szkoła nie szkolenia.
> ROTFL. Nie masz pojęcia o czym piszesz.
Tom może słowo andragogika coś Ci podpowie.
Jak zwykle pozdrawiam
Maciek
--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie
A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych
-
18. Data: 2007-06-21 22:13:07
Temat: Re: zasady prowadzenia szkoleń
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:f5esjj$pd6$5@inews.gazeta.pl Maciek Sobczyk
<m...@d...doPLer> pisze:
>>>> W każdym przypadku konieczna jest oczywiście znajomość choćby podstaw
>>>> pedagogiki.
>>> ROTFL. Dla dzieci jest szkoła nie szkolenia.
>> ROTFL. Nie masz pojęcia o czym piszesz.
> Tom może słowo andragogika coś Ci podpowie.
Po pierwsze zniekształcanie cudzych wypowiedzi to zabieg prymitywny, w
gruncie rzeczy nieskuteczny i dyskwalifikujący dyskutanta jako wartego
polemiki.
Po drugie (co do andragogiki) - jesteś tak zamknięty w obszarze swoich
działań (notabene nie chciałbym cię w nim spotkać, a i tobie odradzałbym
spotkanie mnie), że nie jesteś w stanie postrzegać tematu całościowo.
Niczym koń dorożkarski, klapy na oczach i lejce z tyłu - co ty wiesz o
uczeniu...
--
Jotte
-
19. Data: 2007-06-21 22:53:25
Temat: Re: zasady prowadzenia szkoleń
Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>
Dnia Fri, 22 Jun 2007 00:13:07 +0200, Jotte <t...@w...spam.wypad.polska>
w <f5et5d$nai$1@news.dialog.net.pl> napisał:
> W wiadomości news:f5esjj$pd6$5@inews.gazeta.pl Maciek Sobczyk
> <m...@d...doPLer> pisze:
>
>>>>> W każdym przypadku konieczna jest oczywiście znajomość choćby podstaw
>>>>> pedagogiki.
>>>> ROTFL. Dla dzieci jest szkoła nie szkolenia.
>>> ROTFL. Nie masz pojęcia o czym piszesz.
>> Tom może słowo andragogika coś Ci podpowie.
> Po pierwsze zniekształcanie cudzych wypowiedzi to zabieg prymitywny, w
> gruncie rzeczy nieskuteczny i dyskwalifikujący dyskutanta jako wartego
> polemiki.
ROTFL, tyle razy stwierdzałeś, że nie warto z kimś dyskutować i ci się
potem zapominało, że nikt w takie bajędy nie wierzy. I słaba adpersona.
> Po drugie (co do andragogiki) - jesteś tak zamknięty w obszarze swoich
> działań (notabene nie chciałbym cię w nim spotkać, a i tobie odradzałbym
> spotkanie mnie), że nie jesteś w stanie postrzegać tematu całościowo.
Dlaczego to drugie, znaczy siędlaczego odradzasz Maćkowi spotkanie
ciebie? (czyżby zawoalowana sugestia przemocy fizycznej z powodu braku
argumentów i/lub wiedzy merytorycznej sugerującego?)
Niby jesteś nauczycielem, ale ja osobiście nie chciałbym, aby moje
dziecko miało takiego nauczyciela, który korzystając z anonimowości
odreagowuje swoje kompleksy na Usenecie.
Z jednej strony podbudowuje swoje ego odgrywaniem (przyznaję, skutecznie
i do rzeczy, co też jest sztuką) wyuczonych formułek z prawa pracy,
a z drugiej wyzywając i starając się obrazić dyskutantów w momencie,
gdy brakuje mu argumentów których nie da się wykuć na pamięć.
Przykład: Dlaczego podatek progresywny jest lepszy od liniowego?
Wykuty na pamięć argument społecznej słuszności "Bo większość krajów ma
taki." i nic ponadto.
ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.
-
20. Data: 2007-06-21 23:13:56
Temat: Re: zasady prowadzenia szkoleń
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:slrnf7m0b5.a2u.jakub@jakub.kofeina.net Jakub Lisowski
<j...@S...kofeina.net> pisze:
>> Po pierwsze zniekształcanie cudzych wypowiedzi to zabieg prymitywny, w
>> gruncie rzeczy nieskuteczny i dyskwalifikujący dyskutanta jako wartego
>> polemiki.
> ROTFL, tyle razy stwierdzałeś, że nie warto z kimś dyskutować i ci się
> potem zapominało
To fakt. Ciebie też lekceważyłem jako bezwartościowego dyskutanta (i
lekceważę nadal), a jednak teraz odpowiadam.
Widzisz, chłopcze, dzieje się tak dlatego, że ja nie używam filtrów na
userów. Wg mnie to dziecinada, a poza tym czasem nawet dureń coś
interesującego napisze, choćby cytując. Więc chcę przeczytać, newsy to
źródło wiedzy. I czytam, czasem odpowiadam.
Nie chce mi się jednak pamiętać wszystkich bałwanów, a czytanie ich wypocin
nie boli - ot, i cała tajemnica.
> Niby jesteś nauczycielem, ale ja osobiście nie chciałbym, aby moje
> dziecko miało takiego nauczyciela
Boś głupi. Nie wiesz, jakim jestem nauczycielem.
Ja natomiast nie miałbym nic przeciwko uczeniu czyjejś (także twojej)
progenitury nawet wiedząc, że jej ojciec jest półgłówkiem.
Lekarz też nie odmówiłby leczenia potomka idioty - to kwestia
profesjonalizmu.
[cut]
A resztę sobie uciąłem, bo po co kretynizmy powielać.
--
Jotte