-
1. Data: 2007-06-04 09:02:37
Temat: zarobki w komunikacji miejskiej
Od: "cat eat mouse" <c...@m...com>
Ile może zarobić kierowca autobusu MPK lub motorniczy tramwaju?
bo coś nie chce mi się wierzyć w pensje podawane na tej stronie
http://wpk.katowice.pl/wpk/praca.htm
szczególnie, że to Śląsk...
-
2. Data: 2007-06-04 10:48:13
Temat: Re: zarobki w komunikacji miejskiej
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
> Ile może zarobić kierowca autobusu MPK lub motorniczy tramwaju?
> bo coś nie chce mi się wierzyć w pensje podawane na tej stronie
> http://wpk.katowice.pl/wpk/praca.htm
> szczególnie, że to Śląsk...
Bo trzeba czytać dokładnie:
Po pierwsze primo coś takiego jak WPK Katowic nie istnieje już od dobrych
klikunastu (jak nie ponad 20) lat
Po drugie primo wysokości wynagrodzeń są podane dla roku 1980, czyli dawno
temu i nie prawda . Vide: stopka strony i powołanie na źródło informacji i
jej "rok pochodzenia"
--
Jackare
Bytom
-
3. Data: 2007-06-04 11:08:15
Temat: Re: zarobki w komunikacji miejskiej
Od: "mb" <m...@o...pl>
Użytkownik "cat eat mouse" <c...@m...com> napisał w wiadomości
news:f40kgv$1h6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ile może zarobić kierowca autobusu MPK lub motorniczy tramwaju?
> bo coś nie chce mi się wierzyć w pensje podawane na tej stronie
> http://wpk.katowice.pl/wpk/praca.htm
> szczególnie, że to Śląsk...
jesli umiesz podrozowac w czasie to tyle zarobisz:-)
-
4. Data: 2007-06-04 11:58:01
Temat: Re: zarobki w komunikacji miejskiej
Od: "cat eat mouse" <c...@m...com>
Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:f40qa3$al6$1@news.interia.pl...
>
>> Ile może zarobić kierowca autobusu MPK lub motorniczy tramwaju?
>> bo coś nie chce mi się wierzyć w pensje podawane na tej stronie
>> http://wpk.katowice.pl/wpk/praca.htm
>> szczególnie, że to Śląsk...
> Bo trzeba czytać dokładnie:
> Po pierwsze primo coś takiego jak WPK Katowic nie istnieje już od
> dobrych klikunastu (jak nie ponad 20) lat
> Po drugie primo wysokości wynagrodzeń są podane dla roku 1980, czyli
> dawno temu i nie prawda . Vide: stopka strony i powołanie na źródło
> informacji i jej "rok pochodzenia"
Faktycznie... w takim razie po co takie coś zamieszczać w sieci i
reanimować jakiegoś trupa??
Niedługo zaczną powstawać strony PGRów??
Swoją drogą jak się mają tamtejsze zarobki do współczesnych realiów, czy
wystarczy odjąć jedno 0 by zobaczyć ile te pieniądze byłyby dziś warte?
-
5. Data: 2007-06-04 12:25:24
Temat: Re: zarobki w komunikacji miejskiej
Od: "mb" <m...@o...pl>
Użytkownik "cat eat mouse" <c...@m...com> napisał w wiadomości
news:f40v0t$85u$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Swoją drogą jak się mają tamtejsze zarobki do współczesnych realiów, czy
> wystarczy odjąć jedno 0 by zobaczyć ile te pieniądze byłyby dziś warte?
nijak sie maja - poprzednio stac cie bylo na wszystko ale nic nie mogles
kupic, teraz nie stac cie na nic ale wszystko jest do kupienia
-
6. Data: 2007-06-04 12:40:45
Temat: Re: zarobki w komunikacji miejskiej
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
> Faktycznie... w takim razie po co takie coś zamieszczać w sieci i
> reanimować jakiegoś trupa??
> Niedługo zaczną powstawać strony PGRów??
> Swoją drogą jak się mają tamtejsze zarobki do współczesnych realiów, czy
> wystarczy odjąć jedno 0 by zobaczyć ile te pieniądze byłyby dziś warte?
Nie jest tak prosto. Przede wszystkim dla tego że dziś dostępność towarów
wszelkich jest ograniczana przez ich cenę lub inaczej przez zasobność
kupujących a w tamtych czasach generlanie dostępność dóbr była ograniczona
przez ich podaż lub raczej przez jej brak, czyli ludzie teoretycznie mieli
pieniądze ale nie mogli sobie za nie niczego kupić, zwłaszcza z zakresu dóbr
luksusowych, ale mniej więcej w tamtym okresie sytuacja rynkowa była taka że
praktycznie każde dobro było luksusowe. Do tego dochodził jeszcze system
reglamentacji, np reglamentowany dostęp do materiałów budowlanych na skutek
którego człowiek budujący indywidualnie dom gdy miał szczęście, to
otrzymywał za zgodą gminy przydział raz na kwartał na .....50 kg cementu
czyli 1 (JEDEN) worek....
Innym dobrym przykładem były samochody- dobro jak najbardziej reglamentowane
przy użyciu tzw "talonów". Teoretycznie tanie, ale niedostępne. Skutek był
taki że 5-6 a może nawet 10 letni samochód na giełdzie kosztował tyle co
nowy w polmozbycie.
Inne też były relacje cenowe niż dziś - usługi były tańsze, wiele rzeczy,
czasem bardzo poważnych "załatwiało się" w ramach "fuchy" za "flaszkę" lub
za "litra".
Z ciekawostek z tamtego okresu: ziemia była bardzo tania, dom nierzadko
kosztował mniej niz samochód na giełdzie, terminy wykonania naprawy
samochodu w państwowych warsztatach samochodowych( sic! były takie) podawano
w kwartałach i generalnie wtedy się raczej wszystko "załatwiało" niż
kupowało.
Śmiszne czasy były. Wiele rzeczy było dostępnych za darmo lub raczej opłaty
były ukryte i/lub rozłożone np w podatkach których nikt nie wiedział ile i z
jakiego tytułu płaci bo z wyjątkiem "prywaciarzy" nikt się z podatków nie
rozliczał tak jak dziś (PIT to zresztą młoda tradycja bo trwa nie wiem może
z 15 lat).
Przykładowo z tych darmowych rzeczy to np u mie w szkole podtsawowej
niektóre dzieci dostawały darmowe książki. Ja np musiałem kupować w szkole,
i musiałem obowiązkowo po zakończeniu roku szk. oddać do szkoły książki
które wcześniej kupiłem ;), ja osobiście np przez 12 lat swego życia
uprawiałem sport w klubie nie płacąc za to ni złotówki a uprawiałem sport
bardzo kosztowny wyrażający się np zużyciem 30-40 l benzyny na godzinę. W
sumie nic też nigdy na tym sporcie nie zarobiłem choć byłem w kadrze Polski,
więc pewnie się to jakoś skompensowało.
--
Jackare
-
7. Data: 2007-06-04 18:30:07
Temat: Re: zarobki w komunikacji miejskiej
Od: sz <s...@b...no>
mb wrote:
[...]
>> http://wpk.katowice.pl/wpk/praca.htm
>> szczególnie, że to Śląsk...
>
> jesli umiesz podrozowac w czasie to tyle zarobisz:-)
po przeliczeniu 82 grosze miesiecznie - jednak sie nie zdecyduje...
(przy okazji to ciekawa okazja zeby policzyc jakie kwoty osoby pracujace
w PRL odlozyly na emeryture w ZUSie :-P)
sz.
-
8. Data: 2007-06-04 23:06:05
Temat: Re: zarobki w komunikacji miejskiej
Od: "Jackare" <jacek[kropka]leszczuk@inetriaUSUN_TO.pl>
...
(przy okazji to ciekawa okazja zeby policzyc jakie kwoty osoby pracujace
w PRL odlozyly na emeryture w ZUSie :-P)
tylko ze zdaje sie w PRL nikt nie odkladal SOBIE na emeryture bo nie bylo
zadnej indywidualizacji i kont osobistych, tak wiec nikt nie odkladal "dla
siebie". tamtem ZUS pracowal w systemie pokoleniowym czyli pokolenie w
tamtych czasach aktualnie pracujace oplacalo emerytury ówczesnych emerytów.
--
Jackare
-
9. Data: 2007-06-04 23:24:46
Temat: Re: zarobki w komunikacji miejskiej
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Tue, 5 Jun 2007 01:06:05 +0200, "Jackare"
<jacek[kropka]leszczuk@inetriaUSUN_TO.pl> wrote:
>tamtem ZUS pracowal w systemie pokoleniowym czyli pokolenie w
>tamtych czasach aktualnie pracujace oplacalo emerytury ówczesnych emerytów.
A teraz nie?
WAM
--
nad morze? www.nadmorze.pl
-
10. Data: 2007-06-05 07:01:53
Temat: Re: zarobki w komunikacji miejskiej
Od: "Pe.Ka" <c...@t...cy>
Dnia 2007-06-05 09:05 [Tomek] napisał(a):
> nie obchodzi, ty masz konto na które odkładasz i potem z niego chcesz
> wyciągać.
Obawiam się, że w tym akurat wypadku słowa "chcieć znaczy móc" zostaną
tylko słowami :/
--
: Pozdrawiam, _ [Pe.Ka] Paweł Kruk _ ::
::: _ _^_ //\ peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //\::
:: //\ (o o) //+/--------------------------------------//+/::
---//+/-oO-(_)-Oo-// / http://s11.bitefight.pl/c.php?uid=31493 /--: