b...@g...com wrote:
> Administrator bezpieczeństwa systemów informatycznych, czyli osoba od
> przyznawania i odbierania dostępów:
>
> -znajomość zasad działania baz danych i systemów informatycznych
> (blaaaa....)
> -znajomość vba itd. itp.
> Nie pasuje mi tutaj trochę jednak "obsługa centrali telefonicznej",
> ciągle dzwonią i coś
> chcą, popędzają, mają pretensje itp. :p


Na podobnym stanowisku, w korporacji, poza Warszawa, maja 4000-6000
brutto. ZTCW to firma ma dolny prog najnizszego pasma placowego w IT na
poziomie 4000 wiec mniej sie nie da.

Zalecane: posiadanie ITIL Foundation, ale mozna zrobic po zatrudnieniu.

Wieslaw

do góry

b...@g...com pisze:
>> popyt/podaz, co w tym dziwnego? w wawie nie ma bezrobocia...
>>
>> pozdr
>> p.
>
> Tak, ale to jest jednak dwukrotna przebitka na na takim samym/
> podobnym stanowisku w tym samym państwie. Poza tym czymś naturalnym
> (przynajmniej mi się tak zdaje) jest migracja z terenów o dużym
> bezrobociu do miejsc z niskim bezrobociem, a w wyniku tego płace w
> mniejszym/większym stopniu powinny się w tych miejscowościach do
> siebie zbliżać. Polacy migrowali w celach zarobkowych do Niemiec,
> Anglii, Irlandii , a nie potrafią się przenieść do innego miasta
> wewnątrz kraju (Warszawy, Gdańska, Krakowa)?

mysle ze przebitka na nieruchomosciach jest wieksza niz 2/3 razy wiec
wychdozi na to samo albo nawet lepiej w tej pipiduwie.

--

keczerad

http://www.e-mo.com.pl
Integracje Action,Pronox,Subiekt,NTT,osCommerce
Chcesz mieć swoją integracje ? Proszę o kontakt.

do góry

Thu, 4 Sep 2008 09:23:46 -0700 (PDT), b...@g...com napisał(a):

>> popyt/podaz, co w tym dziwnego? w wawie nie ma bezrobocia...

> Tak, ale to jest jednak dwukrotna przebitka na na takim samym/
> podobnym stanowisku w tym samym państwie. Poza tym czymś naturalnym
> (przynajmniej mi się tak zdaje) jest migracja z terenów o dużym
> bezrobociu do miejsc z niskim bezrobociem, a w wyniku tego płace w
> mniejszym/większym stopniu powinny się w tych miejscowościach do
> siebie zbliżać. Polacy migrowali w celach zarobkowych do Niemiec,
> Anglii, Irlandii , a nie potrafią się przenieść do innego miasta
> wewnątrz kraju (Warszawy, Gdańska, Krakowa)?

Ceny mieszkań zapewne też nie są tu bez znaczenia.


--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl

do góry

keczerad pisze:

> mysle ze przebitka na nieruchomosciach jest wieksza niz 2/3 razy wiec
> wychdozi na to samo albo nawet lepiej w tej pipiduwie.
>

zapomnialem dodac ze nie trzeba sie przeprowadzać do warszawy zeby
pracowac dla warszawskich firm w naszej branzy za podobne stawki co
warszawiacy.

--

keczerad

http://www.e-mo.com.pl
Integracje Action,Pronox,Subiekt,NTT,osCommerce
Chcesz mieć swoją integracje ? Proszę o kontakt.

do góry

keczerad pisze:

> mysle ze przebitka na nieruchomosciach jest wieksza niz 2/3 razy wiec
> wychdozi na to samo albo nawet lepiej w tej pipiduwie.
>


i jeszcze powiedzcie mi jaka jest przyjemność mieszkać w duzym miesci i
stac w korkach 2 godziny kiedy do pracy ma sie 10km, dla mnie ta
przyjemnosc jest watpliwa.


--

keczerad

http://www.e-mo.com.pl
Integracje Action,Pronox,Subiekt,NTT,osCommerce
Chcesz mieć swoją integracje ? Proszę o kontakt.

do góry

On 4 Wrz, 20:56, keczerad <k...@p...fm> wrote:
> keczerad pisze:
>
> > mysle ze przebitka na nieruchomosciach jest wieksza niz 2/3 razy wiec
> > wychdozi na to samo albo nawet lepiej w tej pipiduwie.
>
> i jeszcze powiedzcie mi jaka jest przyjemność mieszkać w duzym miesci i
> stac w korkach 2 godziny kiedy do pracy ma sie 10km, dla mnie ta
> przyjemnosc jest watpliwa.
>
> --
>
> keczerad
>
> http://www.e-mo.com.pl
> Integracje Action,Pronox,Subiekt,NTT,osCommerce
> Chcesz mieć swoją integracje ? Proszę o kontakt.

Można zawsze dojeżdżać pociągiem, SKM'ką bądź tramwajami - one w
korkach nie stoją (nie licząc, kilku/nastu procent tramwai). Choć nie
twierdzę oczywiście, że życie np. w takiej Warszawie nie ma minusów.

do góry

Jak ktos ma wybrac Londyn, Berlin, Dublin, Cork, Dordrecht :) albo Warszawe
to jak myslisz co wybierze ?
Ceny w tych miastach są w miarę podobne
Polacy nie migrują do miast w polsce bo wypadaja na prawde beznadziejnie w
porownaniu
do konkurencji z zachodu.

do góry

Użytkownik <b...@g...com> napisał w wiadomości
news:b73fb6ba-7a0f-4d6c-8b80-c70fbffaa9ee@s1g2000pra
.googlegroups.com
> Można zawsze dojeżdżać pociągiem, SKM'ką bądź tramwajami - one w
> korkach nie stoją (nie licząc, kilku/nastu procent tramwai). Choć nie
> twierdzę oczywiście, że życie np. w takiej Warszawie nie ma minusów.

im lepsze mozliwosci dojazdow tym drozsze mieszkania... cudow nie ma...

pozdr
p.

do góry

b...@g...com pisze:
> Dostałem na chwilę obecną 3 odpowiedzi na wysłane przeze mnie CV.
> Około 90%
> wysłanych przeze mnie cv było na stanowiska analityczno-informatyczne.
> Jestem
> obecnie studentem 2. roku informatyki, mam niecałe 2 lata
> doświadczenia
> zawodowego.Na chwile obecną dostałem 3 zaproszenia na rozmowy, w tym 3
> do
> korporacji (wszystkie 4 oferty pracy są z korporacji
> międzynarodowych), w
> której już pracowałem ponad rok.
>
> Administrator bezpieczeństwa systemów informatycznych, czyli osoba od
> przyznawania i odbierania dostępów:
>
> -znajomość zasad działania baz danych i systemów informatycznych
> (blaaaa....)
> -znajomość vba itd. itp.
> Nie pasuje mi tutaj trochę jednak "obsługa centrali telefonicznej",
> ciągle dzwonią i coś
> chcą, popędzają, mają pretensje itp. :p
>
>
> Specjalista/Analityk d/s informacji zarządczej, wymagania:
> -studia wyższe: IT, matma, ekonometria
> - dobra znajomość MS office, sql
> -mile widziana znajomość SAS'a i języków proceduralnych (SAS'a tyle,
> że kilka
> razy widziałem i robiłem wykresiki pod dyktando ćwiczeniowca, języki
> proceduralne lepiej/gorzej znam: VBA, C++)
> dobra znajomość angielskiego - jest
> + kilka innych mniej ważnych wymagań
> zadania, min: wsparcie analityczne, optymalizacja/automatyzacja
> procesów itp. itd
>
> Specjalista d/s analiz
> -bardzo dobra znajomość excel, acces
> -kilka wymogów dotyczących edukacji oraz doświadczenia, których nie
> spełniam :)
> -umiejętność tworzenia prezentacji (ok) i prezentowania (tutaj gorzej)
>
> No i pytanie zasadnicze: na jakie zarobki mogę liczyć na tych
> stanowiskach?
> Jeżeli padnie pytanie o minimalne zarobki, to co odpowiedzieć, aby
> zarazem nie
> przekreślić swoich szans na wakat i wynegocjować w miarę najwyższą
> możliwą
> kwotę.. (na pewno się nie zgodzę na pensję niższa od poprzedniej).
1200 netto

do góry

b...@g...com wrote:

> Dostałem na chwilę obecną 3 odpowiedzi na wysłane przeze mnie CV.
> Około 90%

a ja mam pytanie troche 'w druga strone'
jak oceniacie koszty uzyskania takiego wyksztalcenia + doswiadczenia?
ile kosztuja studia, sprzet, jak to zmienilo sie na przestrzeni lat (sprzet
np. zdrowo stanial) ile kosztuje 'bycie na czasie' tzn. doksztalcanie sie
zeby nie wypasc z branzy, aktualizacja sprzetu i softu zeby nie przestac
byc konkurencyjnym?

nie bez znaczenia sa tez koszty dodatkowych ubezp. medycznych i ogolnych
polis ubezp. w trakcie ksztalcenia

na ile oceniacie kapital wlozony vs czas w jakim mozna uzyskac podstawowe
kwalifikacje wymagane na rynku pracy? (powyzej jakiej kwoty inwestowanie
np.w sprzet czy soft przestaje byc oplacalne)

do góry