-
71. Data: 2004-11-27 16:45:35
Temat: Re: zapotrzebowanie na informatyków
Od: s...@u...com.PL (Stanislaw Chmielarz)
In article <co9m7q$s1p$1@news.onet.pl> =?ISO-8859-2?Q?=22Pawe=B3_O=2E=22?=
<p...@p...onet.pl> writes:
>From: =?ISO-8859-2?Q?=22Pawe=B3_O=2E=22?= <p...@p...onet.pl>
>Subject: Re: zapotrzebowanie na =?ISO-8859-2?Q?informatyk=F3w?=
>Date: Sat, 27 Nov 2004 11:57:13 +0100
>absolwent informatyki niech sklada komputery co najwyzej. Albo lepiej -
>niech tworzy profesjonalne systemy, ale za psie pieniadze jako
>podwykonawca informatyka z uprawnieniami, ktory zgarnie za jego robote
>10 razy tyle. Chcecie byc tak popieprzeni jak prawnicy?
Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia :-)))
--
Pozdrowienia!!StaCH
mailto:s...@s...chmielarz.name
http://www.uniprojekt.com
Przy odpowiadaniu na priv'a wytnij duze litery.
-
72. Data: 2004-11-27 16:59:28
Temat: Re: zapotrzebowanie na informatyków
Od: Piotr Kreglicki <p...@U...wp.pl>
Stanislaw Chmielarz napisał(a):
> In article <co9m7q$s1p$1@news.onet.pl> =?ISO-8859-2?Q?=22Pawe=B3_O=2E=22?=
<p...@p...onet.pl> writes:
>
>>From: =?ISO-8859-2?Q?=22Pawe=B3_O=2E=22?= <p...@p...onet.pl>
>>Subject: Re: zapotrzebowanie na =?ISO-8859-2?Q?informatyk=F3w?=
>>Date: Sat, 27 Nov 2004 11:57:13 +0100
>
>
>>absolwent informatyki niech sklada komputery co najwyzej. Albo lepiej -
>>niech tworzy profesjonalne systemy, ale za psie pieniadze jako
>>podwykonawca informatyka z uprawnieniami, ktory zgarnie za jego robote
>>10 razy tyle. Chcecie byc tak popieprzeni jak prawnicy?
>
>
> Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia :-)))
Prawda? Interwencyjny skup programów i stron www przez państwo i ceny
minimalne na tego typu usługi wydają się całkiem miłym pomysłem. Z
określonego punktu widzenia ;)
P. Kręglicki
-
73. Data: 2004-11-28 10:16:37
Temat: Re: zapotrzebowanie na informatyków
Od: "Immona" <n...@z...com.pl>
Użytkownik "Stanislaw Chmielarz" <s...@u...com.PL> napisał w
wiadomości news:schmielarz.4711.0@uniprojekt.com.PL...
> In article <co84rg$hcf$1@nemesis.news.tpi.pl> "Immona"
> <n...@z...com.pl> writes:
>>From: "Immona" <n...@z...com.pl>
>>Subject: Re: zapotrzebowanie na informatyków
>>Date: Fri, 26 Nov 2004 21:45:13 +0100
>
>>> Jak znów zatrudnicie jakiegoś p.Henia to daj znać :)
>>
>>Sugerujesz, ze nie dam rady zapamietac, zeby robic uaktualnienia? :b
>>Nie bede sie klocic ani Cie przekonywac. U mnie w chacie jakos do zadnego
>>komputera, linuxowego ani windowsowego, nie trzeba bylo wzywac pana Henia
>>od
>>niepamietnych czasow, a robie tu rzeczy bardziej "ryzykowne" pod wzgledem
>>mozliwosci zrobienia sobie kuku (np. mam sporo freeware'ow i
>>shareware'ow).
>
> Sugeruje, ze powinnas robic to do czego zostalas w pracy zatrudniona bo za
> to odpowiadasz. "Pan Henio" odpowiadal za "czystosc" i bezawaryjna prace
> sprzetu i sie z tego wywiazywal bo bral za to kase.
Bez bezawaryjnej pracy sprzetu wykonywanie moich obowiazkow byloby
utrudnione, wiec motywacje do pilnowania mam (tak samo jak u siebie w domu).
> Wiele firm robi oszczednosci na obsludze technicznej w podobny sposob
> nawet
> ukulo sie powiedzenie "power user" to taki zastepca admina do lzejszych
> zadan ale uwazam takie postepowanie za niewlasciwe bowiem rozmywa sie
> odpowiedzialnosc i nikt nie prowadzi dzialan profilaktycznych ...
Coz - zapewniam Cie, ze jesli dobrowolnie mowie, ze zamierzam wykonywac te
czynnosci profilaktyczne, to je bede wykonywac i do odpowiedzialnosci sie
poczuwam. Jest to ok godzina na miesiac. Komputerow sztuk dwa.
I nie sa to oszczednosci - zasugerowalam wydanie tego na cos innego,
bardziej "konsumpcyjnego".
I.
-
74. Data: 2004-11-28 10:19:09
Temat: Re: zapotrzebowanie na informatyków
Od: "Immona" <n...@z...com.pl>
Użytkownik "Stanislaw Chmielarz" <s...@u...com.PL> napisał w
wiadomości news:schmielarz.4712.0@uniprojekt.com.PL...
> In article <co87v2$216$1@atlantis.news.tpi.pl> "Immona"
> <n...@z...com.pl> writes:
>>From: "Immona" <n...@z...com.pl>
>>Subject: Re: zapotrzebowanie na informatyków
>>Date: Fri, 26 Nov 2004 22:41:33 +0100
> Klient sie nie zna na elektryce wiec podlacze mu faze na bolec ochronny i
> zobaczymy co z tego wyniknie.
Jak Ci Czesiu juz odpowiedzial, liczenie na takim poziomie, jaki jest tu
potrzebny, nalezy do podstawowych umiejetnosci uczonych od postawowki.
Nieumiejetnosc policzenia sobie procentow i oplat uwazam za odpowiednik
analfabetyzmu, gdy chodzi o czytanie.
I.
-
75. Data: 2004-11-28 10:33:04
Temat: Re: zapotrzebowanie na informatyków
Od: "Immona" <n...@z...com.pl>
Użytkownik "Artur R. Czechowski" <a...@h...pl> napisał w wiadomości
news:slrncqh8a3.4jn.arturcz@blabluga.hell.pl...
> On 2004-11-26, Immona <n...@z...com.pl> wrote:
>> Sugerujesz, ze nie dam rady zapamietac, zeby robic uaktualnienia? :b
> Nie miałem nawet takiego zamiaru :) Tyle, że opieka nad jednym komputerem
> to nieco inna sprawa, niż pilnowanie fafnastu komputerów w firmie :)
W domu mam tyle samo kompow co w biurze.
Naprawde mnie dziwi kampania obrony p. Henia na tej grupie i zbulwersowanie
niektorych, ze user uwaza, ze umie przypilnowac, zeby Winda nie padala, a w
razie tego padu sobie poradzic z reinstalacja wlacznie. Skonczyly sie juz
czasy, kiedy polaczenie kabelkow w siec i postawienie serwera bylo wiedza
tajemna dajaca przewage nad zwyczajnymi smiertelnikami. O ile nie jest to
bank lub wielka, wielooddzialowa firma z wieloma poziomami dostepu, to
"podstawy adminowania" sa umiejetnoscia dodatkowa pracownika, na tyle
pozadana, co jezyk angielski. Znam wlascicieli firm, ktorzy to tak traktuja
i nie dzieja sie u nich bynajmniej komputerowe tragedie. Sa ludzie, ktorzy
lubia tego pilnowac, bo maja sentyment do czasow, kiedy w liceum oni
adminowali szkolna siecia - jednoczesnie jednak chca wykonywac w swoim zyciu
ambitniejsze zadania niz tylko to.
I.
-
76. Data: 2004-11-28 12:31:36
Temat: Re: zapotrzebowanie na informatyków
Od: s...@u...com.PL (Stanislaw Chmielarz)
In article <coc9ng$2oo$1@nemesis.news.tpi.pl> "Immona" <n...@z...com.pl> writes:
>From: "Immona" <n...@z...com.pl>
>Subject: Re: zapotrzebowanie na informatyków
>Date: Sun, 28 Nov 2004 11:33:04 +0100
>Naprawde mnie dziwi kampania obrony p. Henia na tej grupie i zbulwersowanie
>niektorych, ze user uwaza, ze umie przypilnowac, zeby Winda nie padala, a w
>razie tego padu sobie poradzic z reinstalacja wlacznie. Skonczyly sie juz
>czasy, kiedy polaczenie kabelkow w siec i postawienie serwera bylo wiedza
>tajemna dajaca przewage nad zwyczajnymi smiertelnikami. O ile nie jest to
Tylko skad sie potem biora dziesiatki listow na grupach specjalistycznych
typu "administruje Novellem" i "co znacza takie komunikaty?"
>bank lub wielka, wielooddzialowa firma z wieloma poziomami dostepu, to
>"podstawy adminowania" sa umiejetnoscia dodatkowa pracownika, na tyle
>pozadana, co jezyk angielski. Znam wlascicieli firm, ktorzy to tak traktuja
>i nie dzieja sie u nich bynajmniej komputerowe tragedie. Sa ludzie, ktorzy
>lubia tego pilnowac, bo maja sentyment do czasow, kiedy w liceum oni
>adminowali szkolna siecia - jednoczesnie jednak chca wykonywac w swoim zyciu
>ambitniejsze zadania niz tylko to.
Jeszcze raz ci przypominam o slowie _odpowiedzialnosc_ bo czesto gesto
takie "power usery" rozpadaja sie w proch w obliczu prostych dla
doswiadczonego admina "problemow z siecia czy systemami". Jak troche kumaja
to pytaja na grupach i oczekuja czarnoksieznikow z rozdzkami czy szklanymui
kulami podajacymi na tacy rozwiazania.
Zdarzylo mi sie poprawiac "siec", ktora zaakceptowal miejscowy "informatyk"
o poziomie wody w Miedonii bowiem problemy wyszly przy okazji migracji
10BaseT do 100BaseTX wiec nie pitol tu kochana ze wszystko jest takie proste
bo jak zwykle jest proste dla laika.
--
Pozdrowienia!!StaCH
mailto:s...@s...chmielarz.name
http://www.uniprojekt.com
Przy odpowiadaniu na priv'a wytnij duze litery.
-
77. Data: 2004-11-28 15:32:54
Temat: Re: zapotrzebowanie na informatyków
Od: "Paweł O." <p...@p...onet.pl>
> Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia :-)))
>
Tak dla wyjasnienia: sam jestem "informatykiem", po wyzszych studiach +
3 lata doswiadczenia, wiec sadze ze moj punkt siedzenia jest zblizony do
Twojego.
Pawel
-
78. Data: 2004-11-28 16:50:56
Temat: Re: zapotrzebowanie na informatyków
Od: s...@u...com.PL (Stanislaw Chmielarz)
In article <cocqom$lqv$1@news.onet.pl> =?ISO-8859-2?Q?=22Pawe=B3_O=2E=22?=
<p...@p...onet.pl> writes:
>From: =?ISO-8859-2?Q?=22Pawe=B3_O=2E=22?= <p...@p...onet.pl>
>Subject: Re: zapotrzebowanie na =?ISO-8859-2?Q?informatyk=F3w?=
>Date: Sun, 28 Nov 2004 16:32:54 +0100
>> Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia :-)))
>>
>Tak dla wyjasnienia: sam jestem "informatykiem", po wyzszych studiach +
>3 lata doswiadczenia, wiec sadze ze moj punkt siedzenia jest zblizony do
>Twojego.
Zblizony to bardzo szerokie pojecie :-))) Nie jestem informatykiem z
wyksztalcenia ale w branzy sieciowej mam 13 lat doswiadczen i wielu juz
widzialem informatykow z wyksztalceniem i bez wyksztalcenia (co niestety nie
decydowalo o poziomie wiedzy) ale dla mnie wazny jest sposob myslenia.
To jak talent albo ktos ma albo nie czyli albo sie nadaje na administratora
albo nie :-)))
--
Pozdrowienia!!StaCH
mailto:s...@s...chmielarz.name
http://www.uniprojekt.com
Przy odpowiadaniu na priv'a wytnij duze litery.
-
79. Data: 2004-11-28 17:27:35
Temat: Re: zapotrzebowanie na informatyków
Od: "Artur R. Czechowski" <a...@h...pl>
On 2004-11-28, Immona <n...@z...com.pl> wrote:
> poczuwam. Jest to ok godzina na miesiac. Komputerow sztuk dwa.
Było od tego zacząć, że to tylko dwa komputery, nie byłoby całej dyskusji :)
Pozdrawiam
Czesiu
--
pieniądze jednak to nie wszystko choć na nich twardo stoi świat
liczy się ktoś, kto jest wciąż blisko nawet gdy forsy brak
/Golec uOrkiestra/
-
80. Data: 2004-11-28 17:29:41
Temat: Re: zapotrzebowanie na informatyków
Od: "Artur R. Czechowski" <a...@h...pl>
On 2004-11-28, Immona <n...@z...com.pl> wrote:
> Naprawde mnie dziwi kampania obrony p. Henia na tej grupie i zbulwersowanie
Dlaczego? Sądzę, że niektórzy z broniących stając murem z p.Heniem dbają
też o własne, partykularne interesy :)
Pozdrawiam
Czesiu
--
http://hell.pl/arturcz/