scream <s...@...pl> napisał(a):

> ..........
> to akurat jest coś zupełnie innego niż sprawa, której dotyczy wątek
> ..........


Przeciwnie, - to może być TAKA SAMA SPRAWA. Różne są "lepy".
Gdy ktoś ma "kasę" to nie trąbi o tym publicznie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik Semmix napisał:
> Przeciwnie, - to może być TAKA SAMA SPRAWA. Różne są "lepy".
> Gdy ktoś ma "kasę" to nie trąbi o tym publicznie.

he? to Ty myslisz, ze te listy, ktore dostawales (o rzekomych milionach
dolarow) to prawda? Ale ludzie sa naiwni.. Nawet nie przypuszczalem ze
tak moze byc :)

--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?

do góry

scream <s...@...pl> napisał(a):

...........
> he? to Ty myslisz, ze te listy, ktore dostawales (o rzekomych milionach
> dolarow) to prawda? Ale ludzie sa naiwni.. Nawet nie przypuszczalem ze
> tak moze byc :)
>
> best regards,
> scream (at)w.pl
> Why you drink and drive if you can smoke and fly?
...........

Temat, o którym tu piszemy mie powinien znaleźć się w dyskusji nt pracy, ale
w Dziale typu: "Biznes". Ale skoro ktoś go umieścił tu, to się mógł pomylić
albo wypuścił "lep" tam gdzie jest najwięcej much i stąd niektóre skojarzenia.
Życzę sukcesów w analizowaniu treści.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry