eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjezainteresowania kandydata - pytanie do rekrutujacych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 11. Data: 2006-06-08 13:07:21
    Temat: Re: zainteresowania kandydata - pytanie do rekrutujacych
    Od: mgl <a...@f...email.com>

    Jolanta Pers wrote:
    > Źle. Albo człowiek nie ma rzeczywistych zainteresowań, albo nie
    potrafi tego
    > sensownie sformułować. "Podróże" wpisuje sobie niemało ludzi po prostu
    > wyjeżdżających raz w roku na wczasy z biurem podróży. "Spotkania z
    > przyjaciółmi" - większość ludzi to robi, trudno to w ogóle zaklasyfikować
    > do "zainteresowań". "Praca fizyczna" - ale o co chodzi? Ma kupkę piasku przed
    > domem i przerzuca z prawej na lewą i z lewej na prawą? Jakiś konkret
    > typu "praca w ogrodzie" albo "własnoręczna rozbudowa domku na działce" byłyby
    > lepsze.

    Ja odnoszę takie samo wrażenie... no ale nie same zainteresowania o
    człowieku świadczą :)

    pozdrawiam,
    --
    mgl


  • 12. Data: 2006-06-08 13:44:08
    Temat: Re: zainteresowania kandydata - pytanie do rekrutujacych
    Od: "fotech" <w...@p...onet.pl>

    > Jak byście zareagowali na taki fragment CV kandydata na stanowisko
    > menedżerskie (szef zespołu, średni poziom zarządzania):
    > "Zainteresowania:
    > podróże, spotkania z przyjaciółmi, praca fizyczna"?

    Dla mnie jako rekrutujacego czyjes zainteresowania sa nieistotne. Natomiast jak juz
    ktos wpisze jakies, czasem w rozmowie dla zmniejszenia napiecia pytam o konkretne
    zainteresowanie, ale jak z tego wyjdzie, że ktos nie ma pojecia o przedmiocie swoich
    zainteresowan, to trudno mi bedzie traktowac go powaznie jako kandydata do pracy, a
    takie sytuacje juz mialy miejsce.
    Nie klamac, to jest podstawa, zarówno w sprawach ważnych jak i banalnych.

    Wojtek


  • 13. Data: 2006-06-08 15:09:53
    Temat: Re: zainteresowania kandydata - pytanie do rekrutujacych
    Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "gniru" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:e6948t$92q$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > brzmi jak totalnie szczerze napisane

    I, jak mniemam, to jest niedobrze :)

    e.


  • 14. Data: 2006-06-08 15:17:22
    Temat: Re: zainteresowania kandydata - pytanie do rekrutujacych
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    entroper napisał(a):
    >>brzmi jak totalnie szczerze napisane
    > I, jak mniemam, to jest niedobrze :)
    a czemu? :)

    pozdr.
    m.


  • 15. Data: 2006-06-08 15:23:41
    Temat: Re: zainteresowania kandydata - pytanie do rekrutujacych
    Od: "gniru" <g...@g...pl>


    > news:e6948t$92q$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > > brzmi jak totalnie szczerze napisane
    >
    > I, jak mniemam, to jest niedobrze :)
    >
    > e.


    zależy pewnie od rekrutującego
    dla niektorych może byłoby dobrze, że szczerze,
    dla innych może być źle, bo wolałby życie i twórczość mickiewicza
    albo język mongolski, albo coś rownie 'oryginalnego',
    'wyjątkowego', 'niepowtarzalnego' itp itd - mimo że mało kto ma takie hobby



    pozdrawiam
    gniru



  • 16. Data: 2006-06-08 19:01:46
    Temat: Re: zainteresowania kandydata - pytanie do rekrutujacych
    Od: Mo <l...@o...pl>

    Ktoś (Maciek Sobczyk, a któżby! ;-) ) wyklepał:
    > mgl napisał(a):
    >
    >> Generalnie wietrzę problemy z komunikatywnością, obiektywną samooceną
    >> i umiejętnością twórczego myślenia, jak już w psychoanala się bawimy ;)
    >>
    >> A co Ty o tym Maćku sądzisz?
    >
    >
    > A mogę Cię prosić o adres mailowy? Odpiszę na priv.

    Ale dlaczego, wszyscy chcemy wiedzieć! Przynajmniej ja i moja stopa. :)

    Natomiast wracając do sedna sprawy... Tak szczerze, to mnie również
    byłoby trudno to sformułować. Bo owszem, są rzeczy, które się lubi robić
    bardziej lub mniej, w jakiś sposób się czas wolny spędza, ale ile osób
    ma takiego naprawdę głębokiego świra na jakimś punkcie i tylko tym się
    zajmuje i potrafi o tym rozprawiać godzinami? I żeby to było warte
    wspomnienia na CV i żeby było pozytywne? I co wobec tego ma pisać te 95%
    populacji, o których pisała JoP, te co lubi wyjeżdżać na wakacje a w
    wolnych chwilach czyta książki lub ogląda tv? Lub siedzi na grupach
    dyskusyjnych? ;)

    Pozdrawiam akademicko
    M.
    --
    Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
    bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)


  • 17. Data: 2006-06-08 21:05:57
    Temat: Re: zainteresowania kandydata - pytanie do rekrutujacych
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    Mo napisał(a):
    >>> A co Ty o tym Maćku sądzisz?
    >> A mogę Cię prosić o adres mailowy? Odpiszę na priv.
    > Ale dlaczego, wszyscy chcemy wiedzieć! Przynajmniej ja i moja stopa. :)

    A taki tam test sobie robię :)

    pozdr.
    m.


  • 18. Data: 2006-06-08 21:49:57
    Temat: Re: zainteresowania kandydata - pytanie do rekrutujacych
    Od: rocq <r...@o...pl>



    >
    > Ja odnoszę takie samo wrażenie... no ale nie same zainteresowania o
    > człowieku świadczą :)

    swiadczą:
    jakie masz zainteresowania ?
    http://www.smog.pl/wideo/761/oksana/
    pewnie to znacie ... bez komentarza ...



    a co powiecie jak informatyk napisze w zainteresowaniach:
    malarstwo, sztuka ??

    ja wiem ze zainteresowania moga swiadczyc o czlowieku, raczej ludzie
    wyksztalceni i inteligentni maja jakies zainteresowania, inne niz
    podroze etc . czyli zwykle wypelniacze tego standardowego "pola" w CV,





  • 19. Data: 2006-06-09 07:22:31
    Temat: Re: zainteresowania kandydata - pytanie do rekrutujacych
    Od: "Immona" <c...@n...gmailu>

    Mo napisala:

    >Natomiast wracając do sedna sprawy... Tak szczerze, to mnie również
    >byłoby trudno to sformułować. Bo owszem, są rzeczy, które się lubi robić
    >bardziej lub mniej, w jakiś sposób się czas wolny spędza, ale ile osób
    >ma takiego naprawdę głębokiego świra na jakimś punkcie i tylko tym się
    >zajmuje i potrafi o tym rozprawiać godzinami? I żeby to było warte
    >wspomnienia na CV i żeby było pozytywne?

    Akurat tu sie zgadzam z teoria HRowcow (?) ze aktywny i inteligentny czlowiek
    bedzie mial jakies pozazawodowe zainteresowania czy hobby, wazne w jego zyciu,
    choc niekoniecznie osiagajace poziom "swira".

    Problemem jest za to stereotypowe postrzeganie tego, co o czlowieku
    zainteresowania mowia, dlatego wiele osob sie autocenzuruje. Ja (w PL) np.
    cenzurowalam sobie w zasadzie te zainteresowania, w ktore jestem zaangazowana
    najbardziej, ze wzgledu na duze prawdopodobienstwo negatywnych skojarzen z nimi
    i brak miejsca na tlumaczenie.


    I co wobec tego ma pisać te 95%
    >populacji, o których pisała JoP, te co lubi wyjeżdżać na wakacje a w
    >wolnych chwilach czyta książki lub ogląda tv? Lub siedzi na grupach
    >dyskusyjnych? ;)

    Siedzenie na grupach dyskusyjnych nie jest zainteresowaniem. Zainteresowaniem
    jest tematyka grup dyskusyjnych, na jakich sie siedzi. Na ppd siedzimy dlatego,
    ze interesuje nas rynek pracy, rekrutacja, prawo pracy i kilka innych
    powiazanych tematow, a nie dlatego, ze interesuja nas grupy dyskusyjne jako
    takie :). W przypadku ksiazek sprawa wyglada podobnie - ksiazke sie czyta
    dlatego, ze nas interesuje jej temat, a nie dlatego, ze to ksiazka. Dlatego
    podanie nosnika informacji zamiast jej tresci budzi uzasadnione podejrzenie, ze
    sie nie wiedzialo, co napisac.

    I.
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 20. Data: 2006-06-09 08:40:13
    Temat: Re: zainteresowania kandydata - pytanie do rekrutujacych
    Od: herakles <h...@b...pl>

    fotech wrote:

    >> Jak byście zareagowali na taki fragment CV kandydata na stanowisko
    >> menedżerskie (szef zespołu, średni poziom zarządzania):
    >> "Zainteresowania:
    >> podróże, spotkania z przyjaciółmi, praca fizyczna"?
    >
    > Dla mnie jako rekrutujacego czyjes zainteresowania sa nieistotne.
    > Natomiast jak juz ktos wpisze jakies, czasem w rozmowie dla zmniejszenia
    > napiecia pytam o konkretne zainteresowanie, ale jak z tego wyjdzie, że
    > ktos nie ma pojecia o przedmiocie swoich zainteresowan, to trudno mi
    > bedzie traktowac go powaznie jako kandydata do pracy, a takie sytuacje juz
    > mialy miejsce. Nie klamac, to jest podstawa, zarówno w sprawach ważnych
    > jak i banalnych.
    >
    > Wojtek
    To bardzo źle, bo ludzie bez zainteresowań są puści i szybko się wypalają,
    do tego kiepsko u nich z psychą, to wszystko wpływa negatywnie na wydajność
    pracownika, na chyba że rekrutujesz kasjerki.
    Tak na boku dodam Ciekawostkę:
    znam jedną sprzątaczkę której pasją jest ... sprzątanie!?

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1