-
11. Data: 2003-01-18 23:07:54
Temat: Re: zaczynam sie bac...
Od: "kasiatoya" <k...@w...pl>
dziekuje za rady i wsparcie
faktycznie wezme sie za te jezyki...
jesli chodzi o szczegoly mojego wyksztalcenia (ktos o to pytal wczesniej)
to jestem plastykiem... no wlasnie nie jest to zbyt popularny i poplatny
zawod...
jesli chodzi o rodzinny interes to niestety ale wiem ze nie dogadam sie z
rodzicami wiec to odpada
(faktycznie przeskrobalam... nie bede mowic co)
rozwazalam mnozliwosc wlasnej dzialanosci ale zupelnie nie mam na nia
pomyslu pieniedzy i doswiadczenia
pozdrawiam
ciagle niepewna i wystraszona kasiatoya
-
12. Data: 2003-01-19 00:22:48
Temat: Re: zaczynam sie bac...
Od: flyer <f...@p...gazeta.pl>
kasiatoya wrote:
> jesli chodzi o szczegoly mojego wyksztalcenia (ktos o to pytal wczesniej)
> to jestem plastykiem... no wlasnie nie jest to zbyt popularny i poplatny
> zawod...
Pociesze Cie. W ostatnim czasie czesc ogloszen na grafikow i szeroko
rozumianych DTPowcow w branzy reklamowej i drukarskiej zawiera wymog
wyksztalcenia plastycznego.
Flyer
-
13. Data: 2003-01-19 00:29:19
Temat: Re: zaczynam sie bac...
Od: flyer <f...@p...gazeta.pl>
flyer wrote:
> Pociesze Cie. W ostatnim czasie czesc ogloszen na grafikow i szeroko
> rozumianych DTPowcow w branzy reklamowej i drukarskiej zawiera wymog
> wyksztalcenia plastycznego.
A z innej polki --> jak juz nasz ukochany kraj sie wzbogaci i nasyci
wielkonakladowa tandeta, to moze bedzie wiekszy popyt na orginalne
produkty "hand made". Patrz --> przyklad "milosci" Niemcow co wikliny,
drewnianych zabawek i krasnali (tfu, tfu - ale jest to objaw potrzeby
zindywidualizowania swojego otoczenia).
Flyer
-
14. Data: 2003-01-19 21:11:14
Temat: Re: zaczynam sie bac...
Od: "TS" <f...@o...pl>
> dziekuje za rady i wsparcie
> faktycznie wezme sie za te jezyki...
> jesli chodzi o szczegoly mojego wyksztalcenia (ktos o to pytal wczesniej)
> to jestem plastykiem... no wlasnie nie jest to zbyt popularny i poplatny
> zawod...
Popłatny może być bardzo. Np. projektowanie wnętrz, mebli itp.
Branża reklamowa, albo strony internetowe jak najbardziej. Musisz opanować
programy graficzne, albo możliwości są szerokie i przyszłość raczej pewna.
A może jakieś produkty sztuki użytykowej, albo ludowej (to na własny
rachunek).
Jeśli masz talent, to jesteś do przodu, bo tego nie można się nauczyć.
> rozwazalam mnozliwosc wlasnej dzialanosci ale zupelnie nie mam na nia
> pomyslu pieniedzy i doswiadczenia
Liczy się pomysł i chęci. Nie każdy interes wymaga jakiś wielkich
inwestycji. Możesz współpracować jako wolny strzelec. Pieniądze zresztą
można zdobyć z kredytu bankowego, albo z jakiś funduszy rządowych i poza
rządowych.
Pamiętaj, że plastyków jest napewno znacznie mniej niż informatyków (ogólnie
rozumianych) czy absolwentów marketingu i zarządzania.
--
______________________
Pozdrawiam
TS
-
15. Data: 2003-01-20 08:42:03
Temat: Re: zaczynam sie bac...
Od: McSnake <g...@p...onet.pl>
kasiatoya napisał(a):
> jesli chodzi o szczegoly mojego wyksztalcenia (ktos o to pytal
> wczesniej) to jestem plastykiem... no wlasnie nie jest to zbyt
> popularny i poplatny zawod...
Nawiazujac tez do wczesniejszych wypowiedzi, znajoma rowniez plastyczka
:), dorabia a wlasciwie zyje, nawet calkiem niezle, z projektowania i
szycia ciuchow (takie rozne spodnie, bluzki z bajerami, jakimis
aplikacjami) potem wstawia to do komisow i galerii. Wydaje mi sie ze
mozna tez poprobowac wlasne 'rekodzielo' wstawic do Allegro
(www.allegro.pl).
Powodzenia
Greg.
-
16. Data: 2003-01-20 09:10:43
Temat: Re: zaczynam sie bac...
Od: flyer <f...@p...gazeta.pl>
TS wrote:
> Pamiętaj, że plastyków jest napewno znacznie mniej niż informatyków (ogólnie
> rozumianych) czy absolwentów marketingu i zarządzania.
A dodatkowym ograniczeniem rynku plastykow, jest POSIADANIE TALENTU,
czego w wiekszosci zawodow nie ma.
Flyer
-
17. Data: 2003-01-23 00:46:41
Temat: Re: zaczynam sie bac...
Od: "ACHMIEL" <a...@o...multicon.pl>
> Pamiętaj, że plastyków jest napewno znacznie mniej niż informatyków
(ogólnie
> rozumianych) czy absolwentów marketingu i zarządzania.
Zgadza się... wystarczy spojrzeć na ..praca.oferowana. Codziennie pojawiają
się ogłoszenia dla grafików. Przeważnie www. Prostą stronę prosto zrobić,
ale jeśli nie ma to być paskudztwo, trzeba mieć dryg... i tu przydaje się
grafik, plastyk... coś w tych okolicach
pozdrawiam
Chmielu
-
18. Data: 2003-01-24 13:52:19
Temat: Re: zaczynam sie bac...
Od: jerzu <j...@i...pl>
On Sat, 18 Jan 2003 01:26:03 +0100, "kasiatoya" <k...@w...pl>
wrote:
>poniewaz jestem zatrudniona w rodzinnym interesie moi rodzice powiedzieli
>jasno ze jak tylko urlop mi sie skonczy nie zamierzaja mi dalej pomagac (nie
>jestem tez mezatka wiec nie moge liczyc na to ze ktos bedzie mnie
>utrzymywal) i bede musiala szukac pracy...
Znasz przysłowie o rodzinie i zdjęciu?
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński j...@i...pl
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org - strona domowa
http://zloty.autokacik.pl - zloty Internetowych Klubów Moto
ICQ UIN 3867037 GG 129280