-
1. Data: 2002-02-27 08:39:05
Temat: wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokr.
Od: "Radoslaw Zygmunt" <k...@i...pl>
"MerlinXP" <M...@p...onet.pl> writes:
> > Wiecej pracy mam w innych miastach bo robie zlecenia instalacji serwerów,
> > serwisowanie komputerów z linuxem i windowsami, itp w całkiem małych
> > miejscowościach jak Lublin itp ale we Wrocławiu nie moge znaleźć żadnego
>
>
> Lublin ma 360 tys. + Swidnik (to prawie jak dzielnica Lublina) - 40 tys. =
> 400 tys. - całkiem mała miejscowość ?
> chyba że w porownaniu z Nowym Yorkiem, Londynem, Paryzem, ale Wroclawiem ?
> toz tylko 2 razy wiekszy on ci jest.
Założę się, że chodziło o Lubin.
--
Samotnik
Michal Jeczalik Sr, http://www.samotnia.eu.org/
-
2. Data: 2002-02-27 09:17:49
Temat: Re: wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokr.
Od: Wiesław Wronowicz <w...@p...com>
Stary jeśli umoczyłeś w to kase, to chyba upadłeś na głowę, a jeśli chcesz
wciągnąć w to znajomych, to jesteś wałkiem nie z tej ziemi.
Proste i logiczne.
A poza tym, skoro już tak bardzo chcesz dać zarobic innym, to daj to na
praca.oferowana i wtedy nikt nie będzie się pluł.
WaceX
-
3. Data: 2002-02-27 09:20:53
Temat: Re: wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokr.
Od: "Radoslaw Zygmunt" <k...@i...pl>
> Jak wyglŕda perspektywa znalezienia pracy
> po ukoźczeniu studiów doktoranckich z fizyki
[...]
Poza niewatpliwie ciekawym watkiem dyskusji pt "czy dyplom rowna sie
wiedzy?" nalezy zwrocic uwage na jeszcze jeden aspekt. Po doktoracie ta
osoba bedzie miala blisko, albo ponad 30 lat (zaleznie od tempa studiowania
;-)) i w zasadzie zadnego doswiadczenia. A wystarczy przejrzec ogloszenia -
wiek do 30 lat, wyksztalcenie wyzsze, minimum kilka lat doswiadczenia...
To dla mnie jest wybor z rodzaju "byc czy miec". Mam znajomych, ktorzy
niedawno staneli przed takim dylematem. To trudny wybor, i na pewno nikt nie
podpowie jaka decyzja jest sluszna - zbyt wiele zmiennych ;-)
Pozdrawiam
MM
-
4. Data: 2002-02-27 09:31:43
Temat: Re: wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokr.
Od: "Kaizen" <x...@c...sz>
Użytkownik "Magdunia" napisał w wiadomości:
>
> Użytkownik "remton" napisał w wiadomości:
> > Zwolnić to jest problem ale zgłosić do ZUS-u , wezwą go w celu
> > weryfikacji zwolnienia.
>
> ha ha ha!!!
> Sorki, ze sie smieje, ale widzialam na wlasne oczy numer jak pewna pani co
> miesiac na kilka dni stawiala sie do szpitala. Miala wiec tzw. zwolnienie
> szpitalne - ZUS takich ludzi na komisje nie wzywa, bo szpitalne zwolnienie
> samo w sobie podejrzane nie jest i tyle. I tak sobie byla na zewolnieniu 9
> miesiecy zupelnie nie przejmuja csie zyciem, pobierajac przy tym pensje
> taka, ze tylko zyc ;-)))
>
>
> M
>
To jest dość częste nadużycie i potem się ludzie dziwią że pracodawcy nie
chcą ludzi zatrudniać na umowy o pracę.
Serwiz
-
5. Data: 2002-02-27 12:46:30
Temat: Re: wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokr.
Od: "Jag" <j...@w...pl>
eReS wrote:
>
> zart?
nuooo.... :o]
--
Pozdrawia m.
-
6. Data: 2002-02-27 16:59:16
Temat: Re: wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokr.
Od: emski <n...@n...pl>
No to Stary - proponuję Ci wysadzić POLSAT, TVN, TVP1 ... itd. itp.
- nic chłopaki tam nie robią innego jak puszczanie piramid finansowych.
Bo chyba nie myślisz, że AUDIO-IDIO-TELE jest czymś innym niż właśnie taką
piramidą?
Przepraszam Was bardzo, że uraziłem Wasze poczucie estetyki wyskakując z
taką propozycją - macie rację, O Wszechwiedzący, lepiej siedzieć na tyłku w
domu i pobierać zasiłek dla bezrobotnych ....
a propo - czy zasiłek dla bezrobotnych nie jest przypadkiem .... o kurcze -
80% społeczeństwa płaci ZUSy, 17% (dobrze by było gdyby wszyscy dostali)
czerpie z tego korzyści - a jak zwykle najlepiej zarabiają organizatorzy :(
Ja #$%%#$# w tym kraju 80% społeczeństwa jest "wałkami nie z tej ziemi" !!!
pozdrawiam gorąco i po raz kolejny proponuję
- nie chcecie - nie wchodźcie
- nie jesteście zainteresowani - nie czytajcie
- przeczytaliście i dalej nie chcecie - darujcie sobie swe intlektualne
wywody
Przemek