-
11. Data: 2003-04-28 21:47:18
Temat: Re: wypowiedzenie .. co mozna zrobic ?
Od: "sqrczak" <j...@w...pl>
Kaizen x...@c...sz napisał :
> > w związku z likwidacją stanowiska pracy na skutek zmian
>
> To jest o tyle dobre, że dostaje odprawę - po 1 lipca, jeżeli to
mała
> firma, to odprawy nie będzie.
dobre niedobre
my na razie trzymamy się wersji , ze wypowiedzenie jest bez podstaw
prawnych ...
kurcze wszystko mogło być dużo prostsze
mogła po prostu napisać wniosek o urlop wychowawczy
ale po co ułatwiać komuś życie , skoro można je skomplikowac
>
> > co ciekawe , dostała ustna informację że może iść do domu i nie
musi
> > pracowac do końca wypowiedzenia , a na kwicie nic takiego nie ma
...
> > jak dla mnie zakrawa to na proobe dyscyplinarki ....
>
> Jak nie ma na piśmie zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy to po
> zwolnieniu musi stawić się w pracy (a jak nie zechcą wpuścić na
teren
> zakładu, to IMVHO warto wezwać policję, żeby mieć na to jakiś
dowód).
> Inaczej faktycznie grozi to komplikacjami.
>
no właśnie ...
jakoś tak mi się wydaje że ktoś miał wielką ochotę tutaj namieszac ...
-
12. Data: 2003-04-28 21:49:49
Temat: Re: wypowiedzenie .. co mozna zrobic ?
Od: "sqrczak" <j...@w...pl>
Michał 'Amra' Macierzyński m...@p...pl napisał :
> > - żona powinna pójść na zwolnienie lekarskie - po okresie
> > wypowiedzenia chorobowe będzie płacił ZUS - wariant ograniczony do
> > kilku miesięcy.
>
> ZUS czyli cale spoleczenstwo.
> Wszscy beda isc na wlasna DG, bezrobocie jest mniej wiecej na stalym
> poziomie - a ilosc osob stala. Takie placenie skladek przez ZUS
> sprowadza sie wiec do obcizenia wiekszymi podatkami.... a w
> konsekwencji do poglebiania bezrobocia
taaaa
przełożenie bezpośrednie ...
wiesz , ona też płaciła składki na zus
i co teraz mamy zrobić ?
połozyć głowę na szafot ???? ot tak ? w imie patriotyzmu ?
ta ja na dzisiaj wole solidarność społeczną ......
-
13. Data: 2003-04-28 22:15:55
Temat: Re: wypowiedzenie .. co mozna zrobic ?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Michał 'Amra' Macierzyński napisał:
> ZUS czyli cale spoleczenstwo.
> Wszscy beda isc na wlasna DG, bezrobocie jest mniej wiecej na stalym
> poziomie - a ilosc osob stala. Takie placenie skladek przez ZUS
> sprowadza sie wiec do obcizenia wiekszymi podatkami.... a w
> konsekwencji do poglebiania bezrobocia
Osobiście, odchodząc z pracy wziąłem zwolnienie umożliwiające mi tylko
odejście bez dyscyplinarki - lekarka chciała mi dać 2 tygodnie na ładne
oczy a ja potrzebowałem kilku dni - dostałem tydzień, z czego 2 dni
pracowałem, w sobotę zaznajamiałem człowieka a całą niedzielę do 6 rano
w poniedziałek robiłem porządek na moim stanowisku pracy i najpilniejsze
roboty. Efektywnie wykorzystałem tylko poniedziałek i wtorek (chyba).
Więc nie jest to moje kredo życiowe.
Nie uważam natomiast, że osoba bez środków do życia nie powinna
korzystać z tej drogi "zarobkowania", zwłaszcza jeżeli przez 1,5 roku
płaciła ZUSowi chorobowe. Po prostu jest to wybór "mniejszego zła".
Jeżeli bardzo Cię boli moja rada, to oświadczam tutaj, że właśnie
oddałem swoje chorobowe wypracowane z ciągu 3 lat ostatniej pracy na ten
szczytny cel - a było tego sporo. :)))
Flyer
-
14. Data: 2003-04-29 04:32:15
Temat: Re: wypowiedzenie .. co mozna zrobic ?
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Mon, 28 Apr 2003 23:30:09 +0200, "Michał 'Amra'
Macierzyński" <m...@p...pl> zakodował:
>poziomie - a ilosc osob stala. Takie placenie skladek przez ZUS
>sprowadza sie wiec do obcizenia wiekszymi podatkami.... a w
>konsekwencji do poglebiania bezrobocia
Płacenie jakich składek przez ZUS?
Zdajesz sobie sprawę, ile każdy pracownik odprowadza chorobowego, a
ile wypłaca mu ZUS?
Zdecyduj się, składki, czy podatek?
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
15. Data: 2003-04-29 06:44:29
Temat: Re: wypowiedzenie .. co mozna zrobic ?
Od: "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
Kaizen wrote:
> Płacenie jakich składek przez ZUS?
> Zdajesz sobie sprawę, ile każdy pracownik odprowadza chorobowego, a
> ile wypłaca mu ZUS?
> Zdecyduj się, składki, czy podatek?
Jesli nie zaplacisz ty, a przez dlugi czas pobierasz pieniadze ze
wspolnego "wora" to ktos musi za to zaplacic. A kombinowanie owszem w
przypadku konkretnym (tak jak tutaj jest usprwawiedliwane), ale
ogolnym chyba nie?
To taka nasza polska przywara - na gruncie ogolnym jestesmy przeciw
korupcji, przeciwko marnotrastwu pieniedzy, ale jak przyjdzie co do
czego....
Pieniadze, ktore wplacamy sa przeznaczone miedzy innymi na opieke dla
placacych KRUS (bo oni sami tego nie oplaca). Poza tym - policz ile
kosztuje prosty zabieg medyczny i ile ty wplaciles na to. Zapewniam
cie, ze wcale nie wyjdzie, ze tak nadpacasz, a wrecz przeciwnie...
Zwlaszcza jesli jestes w pierwszym progu podatkowym.
P.S. A nie zapominasz, ze szpitale trzeba utrzymac, a lekarzom czy
lecza ciebie czy nie dac pensje?
Jednym slowem - kombinujemy jak przetrwac w tym g... a nie zeby
zmienic bajoro.
Kombinowac mozna owszem - ale PROSZE nie zapominac, ze ten ZUS czy
cokolwiek inne to nie sa jakies tam pieniadze, tylko pieniadze
wszystkich ludzi placacych podatki, po duzym uszczupleniu ich przez
biurokracje.
Jesli tego sie nie widzi - nie nalezy pozniej narzekac na slabo
dzialajaca sluzbe zdrowia, dziurawe drogi itp. Albo - albo - nie ma
stanu posredniego.
-
16. Data: 2003-04-29 09:07:58
Temat: Re: wypowiedzenie .. co mozna zrobic ?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Michał 'Amra' Macierzyński napisał:
> Jesli tego sie nie widzi - nie nalezy pozniej narzekac na slabo
> dzialajaca sluzbe zdrowia, dziurawe drogi itp. Albo - albo - nie ma
> stanu posredniego.
Pracowałem jako sprzątacz w przychodni i coś mogę powiedzieć - multum
rejestratorek, kupę niepotrzebnej nikomu powierzchni, lekarze pracujący
pół dnia mają własne gabinety wyłącznie do swojej dyspozycji, a zdarza
się, że mają np. dwa gabinety itd. To już są ogromne koszty. Dopóki
placówki służby zdrowia nie będą mogły upadać, dopóty nic się tutaj nie
zmieni.
Co do ubezpieczenia zdrowotnego (nie mylić z chorobowym, o którym była
wcześniej mowa) - ubezpieczenie zdrowotne jest przykładem normalnego
ubezpieczenia. I nie widzę powodów do zdziwienia, że zabiegi kosztują
więcej niż składki wnoszone przez pracownika - jak kupujesz AC na
samochód, to płacisz cenę samochodu czy mniej?
Flyer
-
17. Data: 2003-04-29 16:27:43
Temat: Re: wypowiedzenie .. co mozna zrobic ?
Od: "Oberfeldkurat" <o...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "Flyer" napisał
| Pracowałem jako sprzątacz w przychodni i coś mogę powiedzieć - multum
| rejestratorek, kupę niepotrzebnej nikomu powierzchni, lekarze pracujący
| pół dnia mają własne gabinety wyłącznie do swojej dyspozycji, a zdarza
| się, że mają np. dwa gabinety itd. To już są ogromne koszty. Dopóki
| placówki służby zdrowia nie będą mogły upadać, dopóty nic się tutaj nie
| zmieni.
Dokładnie tak. A najlepszym rozwiązaniem jest prywatyzacja WSZYSTKICH
placówek podstawowej opieki zdrowotnej. Później można przejść do
prywatyzacji przychodni specjalistycznych i szpitali. Skończy się prywata za
publiczne pieniądze.
| Co do ubezpieczenia zdrowotnego (nie mylić z chorobowym, o którym była
| wcześniej mowa) - ubezpieczenie zdrowotne jest przykładem normalnego
| ubezpieczenia. I nie widzę powodów do zdziwienia, że zabiegi kosztują
| więcej niż składki wnoszone przez pracownika - jak kupujesz AC na
| samochód, to płacisz cenę samochodu czy mniej?
Jedno i drugie ubezpieczenie jest w sumie normalnym ubezpieczeniem. W jednym
i drugim przypadku (podobnie jak w rzeczonym AC) jest szacowane
prawdopodobieństwo zajścia określonego zdarzenia ubezpieczeniowego i koszt
tegoż zdarzenia do poniesienia przez ubezpieczyciela.
Ubezpieczenia emerytalne i rentowe w ZUS funkcjonują na trochę innych
zasadach, bo tam określa się maksymalną kwotę składek (rocznie), w sumie też
minimalną kwotę składek w czasie całego okresu ubezpieczenia oraz minimalną
i maksymalną kwotę świadczenia.
--
Pozdrawiam
Andrzej K.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2003-04-29 16:40:06
Temat: Re: wypowiedzenie .. co mozna zrobic ?
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Tue, 29 Apr 2003 08:44:29 +0200, "Michał 'Amra'
Macierzyński" <m...@p...pl> zakodował:
>Jesli nie zaplacisz ty, a przez dlugi czas pobierasz pieniadze ze
>wspolnego "wora" to ktos musi za to zaplacic. A kombinowanie owszem w
Nieliczni biorą w ogóle chorobowe ze wspólnego wora, już nie mówiąc o
"długo".
>przypadku konkretnym (tak jak tutaj jest usprwawiedliwane), ale
Dlaczego uważasz, że jest usprawiedliwione?
>placacych KRUS (bo oni sami tego nie oplaca). Poza tym - policz ile
>kosztuje prosty zabieg medyczny i ile ty wplaciles na to. Zapewniam
Nie mówimy o ubezpieczniu zdrowotnym, lecz o chorobowym. Naucz się to
rozrużniać. A co do zdrowotnego, to ostatnio byłem u "publicznego"
lekarza ponad 20 lat temu. A składka do "prywatnej" przychodni wynosi
poniżej 100PLN miesięcznie (w CM 72) - i jakoś opłaca im się.
>cie, ze wcale nie wyjdzie, ze tak nadpacasz, a wrecz przeciwnie...
Nadpłacam, bo nie korzystam. A za "składkę" dużo mniejszą, niż płacę
do ZUSu mam dużo wyższy standard usług.
>P.S. A nie zapominasz, ze szpitale trzeba utrzymac, a lekarzom czy
>lecza ciebie czy nie dac pensje?
Szpitale są źle zarządzane i marnotrawią pieniądze. Ale trudno od
lekarza (a w przeważającej części to oni zarządzają szpitalami), żeby
znał się jeszcze na ekonomii i zarządzaniu.
Przykład:
Ostatniej zimy moja krewna wylądowała w szpitalu. Mieszka jakieś
1000-1500 M od szpitala i z 300 m bliżej ma do przychodni (w tym samym
kierunku). Wylądowała nie dla tego, że wymagała stałej opieki
lekarskiej, lecz musiała dostawać 3 czy 4 razy na dobę zastrzyk.
Bardziej opłaciło się hospitalizować ją, niż 3 czy 4 razy na dobę
przysłać do domu pielęgniarkę (ze względu na mrozy wychodzenie z domu
było wysoce niewskazane).
I za takie marnotrastwo płacimy.
>Kombinowac mozna owszem - ale PROSZE nie zapominac, ze ten ZUS czy
>cokolwiek inne to nie sa jakies tam pieniadze, tylko pieniadze
>wszystkich ludzi placacych podatki, po duzym uszczupleniu ich przez
>biurokracje.
Nie mieszaj, tak jak nasz (nie)rząd składek społecznych z podatkami.
>Jesli tego sie nie widzi - nie nalezy pozniej narzekac na slabo
>dzialajaca sluzbe zdrowia, dziurawe drogi itp. Albo - albo - nie ma
>stanu posredniego.
Ja chcę, żeby moje pieniądze faktycznie szły za pacjentem. Czyli idę
do którego chcę lekarza on wystawia fakturę. Usługa "standard" powinna
być sfinansowana z ubezpieczenia obowiązkowego, ale w dowolnej
"komercyjnej kasie chorych" (tak mam teraz w CM - jak jestem gdzieś,
gdzie nie ma CM biorę rachunek na nich i to oni płacą), a dopłata za
"luksus" powinna być sfinansowana z własnej kieszeni pacjenta, albo z
ubezpiecznia dobrowolnego
Ale przez to, że nie rozróżniasz chorobowego od zdrowotnego
odbiegliśmy od tematu. W tym temacie z mojej strony EOT.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded