-
21. Data: 2003-09-11 13:45:44
Temat: Re: wymagania pracodawcy - przegięcie czy n
Od: "Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl>
Rafti <r...@W...pl> napisał(a):
> Yahoo!, Cisco, NASA, Lucent Technologies, Motorola, Google, Hyperion,
> Sony Pictures
To że dane firmy wykorzystują MySQL do _jakichś_tam_ celów jeszcze o niczym
nie świadczy. PKO BP też ma na tym parę bazek postawionych ale chyba nie
wierzysz że stoi na tym np. baza klientów?
pzdr
konlin
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
22. Data: 2003-09-11 13:50:01
Temat: Re: wymagania pracodawcy - przegięcie czy nie ?
Od: "Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl>
leszek <s...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> samo. Bez wątpienia są różnice, ale nie przesadzajmy - jeśli ktoś umie
> programować na mySQL, a nie umie na SQl Serwerze, to tak jak kierowca, co
> umie jeździć oplem, ale nie umie volvo.
Weź ściągnij SQL Reference dla Oracla i dla MySQL i zobacz czy różnice są tak
niewielkie jak piszesz.
> Od tego jest dokumentacja, żeby
> sobie wszystko doczytać. Ważne, żeby wiedzieć gdzie szukać, a nie żeby umieć
> na pamięć.
Zgadza się. Ale po przejściu z MySQL na jakąś dużą bazę danych można przeżyć
szok. Przynajmniej ja przeżyłem. Bo to trochę tak jakby kierowca malucha
przeciadł się na nowoczesny wóz - nawet go nie uruchomi bo nie ma pojęcia np.
o immobilaizerach. O kodowanym radiu nie wspominając :-)
pzdr
konlin
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
23. Data: 2003-09-11 14:19:46
Temat: Re: wymagania pracodawcy - przegięcie czy nie ?
Od: "babla" <n...@s...pl>
> Yahoo!, Cisco, NASA, Lucent Technologies, Motorola, Google, Hyperion,
> Sony Pictures
Widzę że kolega nie zrozumiał pytania, wiec wytłumaczę łopatologicznie:
Proszę mi podac nazwę dowolnego programu (nie portalu internetowego) którego
baza danych oparta jest o MySQL i programu tego używa średnia firma.
1. MySQL nadaje się świetnie do zastosowań internetowych dlatego, że odczyt
danych jest bardzo szybki. Baza ta jest szybka nie dlatego, że zastosowano w
niej czarodziejski język programowania, czy programiści byli urodzonymi
geniuszami, tylko dlatego że zrezygnowano w niej z wielu bardzo
zaawansowanych mechanizmów które można znaleźć w takich bazach jak
SQLServer, Oracle czy DB2. Stąd co drugi portal używa MySQL'a ale
praktycznie żadna aplikacja.
2. MySQL wywodzi się z lokalnych baz danych i takie funkcje jak
transakcyjność, czy proste procedury składowane są tylko doklejone, a ich
możliwości są znacznie poniżej wymagań dobrego programisty. Stara dobra baza
Paradox'a do dziś jest najszybszą bazą danych, a jednak prawie nikt już jej
nie używa. Dlaczego mówię tu o Paradoxie? Dlatego że jej konstrukcja jest
bardzo zbliżona do MySQL'a.
3. MySQL rozpowszechniany jest jako darmowa baza danych (wyjątek stanowi
Windoza) i jako taka jest jedną z lepszych. Zapomniał jednak kolega, że
nawet bardzo dobra darmowa baza danych nijak ma się do porządnie wspieranej
bazy komercyjnej za którą ktoś bierze materialną odpowiedzialność.
4. Skalowalność MySQL'a jest żadna w porównaniu z SQLServerem.
5. Nie sądzę żeby Cisco, czy NASA swoje bazy danych opierały na MySQL'u.
Oracle twierdzi coś zupełnie innego. Kto ma rację?
Spór o MySQL'a przypomina trochę ten o "wyższości Świąt Wielkiej Nocy na
świętami Bożego Narodzenia". Porównanie tych RDBMS to tak jak porównywać
TIR'a ze skuterem - bez urazy. Zaletą skutera jest to że mało pali i
wszędzie zaparkuje, ale daleko mu jeszcze do nośności ciężarówki.
-----------
Andrzej Wąsik
-
24. Data: 2003-09-11 15:05:58
Temat: Re: wymagania pracodawcy - przegięcie czy nie ?
Od: "Misiek" <g...@s...nl>
"babla" <n...@s...pl> wrote in message
news:bjpg10$ca9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Fox Pro i DBase to prawie to samo,
> rozszerzenie to samo, różnice ogromne
>
> > [...] MS SQL Postress czy MySQL to z
> > jednej strony to samo (bo SQL), z drugiej coś zupełnie innego,
> Różnica pomiędzy SQL Serverem a MySQL jest taka, jak pomiędzy ciężarowym
> TIR'em, a skuterem.
>
> Faktem jest, że jeśli firma wymaga jednocześnie znajomości SQL Serwera i
> MySQL, to oznacza że jest niepoważna i nie wie jakiej technologii powinna
> używać i jakiego specjalisty poszukuje.
I najlepiej jakby od razu zbankrutowała, bo taka ona jest be :-). A za brak
wiedzy
jakiej to technologi chcą oni używać, to jeszcze karę trzeba wlepić.
>
> > Windows 2000, Windows Serwer 2000 czy Windows NT to w zasadzie to samo,
> Na pierwszy rzut oka to to samo, ale dla specjalisty to kompletnie różne
od
> siebie systemy.
He, he, he. A na moje oko wszystko co wychodzi z M$ to jedno i to samo. I
jak
ten 'specjalista' zna się na jednym Windoz a na drugim nie, to to jest g...o
a nie specjalista. Ja tam bym z miłą checią dorzucił jakieś linuxy czy inne
solarisy.
>
> Konkluzja:
> 1. Nasze firmy informatyczno-programistyczne najczęściej potrzebują ludzi
na
> stanowisko: "samodzielny programista" - stąd takie wymagania.
> 2. Firmy potrzbują wysokowykwalifikowanych specjalistów z dużym
> doświadczeniem, a nie studentów w których głowy wpompowano mnóstwo
> niepotrzebnej wiedzy i dobre samopoczucie.
> 3. Bezrobocie wcale nie omija programistów i informatyków.
A moja taka:
1. Firmy mają coś do zrobienia i potrzebują kogoś kto to umie.
2. Nabór przprowadzają kadry które nie mają pojęcia jakie kwalifikacje
są wymagane i co ten cały gryps oznacza.
Pozdrowienia,
Misiek
>
> pozdrawiam...
> Andrzej Wąsik
>
-
25. Data: 2003-09-11 15:09:09
Temat: Re: wymagania pracodawcy - przegięcie czy nie ?
Od: "Misiek" <g...@s...nl>
"Rafti" <r...@W...pl> wrote in message
news:bjpp93$mgr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dnia 2003-09-11 13:56, babla napisał :
>
> > Więc proszę wskazać chociaż 1 (słownie: jeden) rozproszony system pod
MySQL,
> > jedną średnią firmę której baza danych oparta jest o RDBMS MySQL'a,
jedną
> > procedurę składowaną pod MySQL'a etc...
>
> Nie wiem, czy są średnie czy duże ;-)
>
> Yahoo!, Cisco, NASA, Lucent Technologies, Motorola, Google, Hyperion,
> Sony Pictures
Już coraz mniejsze. Powoli bankrutują, ale to są Tytaniki, więc jeszcze
trochę
potrwa.
Misiek
>
> --
> Pozdrawiam
> Rafti
> usuń WYTNIJTO żeby otrzymać prawdziwy adres
>
-
26. Data: 2003-09-11 15:14:09
Temat: Re: wymagania pracodawcy - przegięcie czy nie ?
Od: "Misiek" <g...@s...nl>
"babla" <n...@s...pl> wrote in message
news:bjpo66$igh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Z punkt widzenia programisty baz danych, to może być to
> > samo, gdyż tu i tam jest SQL
> No i nie dokońca jest to prawdą.
> 1. MySQL posiada tylko dyrektywy odpowiedzialne za przechowywanie danych
> (SELECT, INSERT, UPDATE, DELETE) i jako taki jest podzbiorem standardu
> SQL-92
> 2. W skład języka zaimplementowanego w MS SQL Server m.in. wchodzi pełny
> SQL-92 i parę innych standardów (np. VisualBasic, SQLServer Script etc.) i
> jako taki jest nadzbiorem SQL-92
>
> Co z tego wynika: że dla programisty bazodanowego to zasadnicza różnica na
> czym będzie działać jego baza danych.
No coś Ty tak poważnie? Uważasz, że jak ktoś zna ad1. to juz do ad2. się
nie nadaje? A dla mnie by wystarczyło jakby znał chociażby BTrive i umiał
czytać manuale.
Misiek
> -----------
> Andrzej Wąsik
>
-
27. Data: 2003-09-11 15:36:30
Temat: Re: wymagania pracodawcy - przegięcie czy nie ?
Od: "WojtekS" <w...@R...wp.pl>
"babla" <n...@s...pl> wrote in message
news:bjq0ce$p6r$3@nemesis.news.tpi.pl...
Pomyslalem sobie, ze nie bede wchodzil, jak pisalem, w spor o To kontra
Tamto - sa do tego lepsze grupy. Nie moge jednak sie powstrzymac przed
jednym stwierdzeniem
> 3. MySQL rozpowszechniany jest jako darmowa baza danych (wyjątek stanowi
> Windoza) i jako taka jest jedną z lepszych. Zapomniał jednak kolega, że
> nawet bardzo dobra darmowa baza danych nijak ma się do porządnie
wspieranej
> bazy komercyjnej za którą ktoś bierze materialną odpowiedzialność.
No to chyba umarlem ze smiechu. Jaka materialna odpowiedzialnosc??
Wojtek (RIP)
-
28. Data: 2003-09-11 15:50:09
Temat: Re: wymagania pracodawcy - przegięcie czy nie ?
Od: "Jarosław Wiechecki" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Siara" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bjnfpl$7a7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Lisa Foo wrote:
> > Witam
> >
> > Własnie zobaczyłam na pl.praca.oferowana takie ogłoszonko
> > i zastanawiam się czy to już przegięcie czy jeszcze nie ?
> >
> > ====================================================
=====
> > (CIACH)
> >
> > Programista (serwisy SMS) Warszawa
> >
> > (CIACH)
[...]
> I zapomnieli jeszcze dodać:
> -wiek max 25lat
> -conajmniej mgr
> -7 lat doświadczenia w zawodzie
> :)
Brak informacji, że potrzebują rencisty.
--
pozdrawiam
Jarosław Wiechecki
-
29. Data: 2003-09-11 15:59:27
Temat: Re: wymagania pracodawcy - przegięcie czy nie ?
Od: "Jarosław Wiechecki" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Lisa Foo" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bjn7hc$va$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Własnie zobaczyłam na pl.praca.oferowana takie ogłoszonko
> i zastanawiam się czy to już przegięcie czy jeszcze nie ?
>
> ====================================================
=====
> (CIACH)
>
> Programista (serwisy SMS) Warszawa
>
> (CIACH)
> - języków programowania: Visual Basic, Visual Basic for Application,
> Activ Server Page, ASP.Net, VB.NET, CANSI, HTML, Visual Basic Script,
> PHP, XML, SOAP, Shell Script
>
> - baz danych: Fox Pro, Dbase, Access+VBA, Paradox, MS SQL, Progen,
> PostgressSQl, MySQL
>
> - systemów operacyjnych: DOS, Windows9x, Windows NT, Windows 2000,
> Windows Server 2000, Linux, Unix, SCO Unix, Unix HP
>
> - ogólna znajomość języków: Pascal, Java, Delphi, C#, Python
> ====================================================
========
>
Tak bardziej poważnie. Wg. mnie można podciągnąć to pod standardowe
wymagania. Prawdopodobnie szukają kogoś z doświadczeniem w używaniu języków
skryptowych i projektowaniu aplikacji internetowych. IMHO: nic
nadzwyczajnego i nie normalnego.
--
pozdrawiam
Jarosław Wiechecki
-
30. Data: 2003-09-11 16:01:59
Temat: Re: wymagania pracodawcy - przegięcie czy nie ?
Od: Samotnik <s...@s...eu.org>
In article <bjq4qi$sde$1@achot.icm.edu.pl>, WojtekS wrote:
>> 3. MySQL rozpowszechniany jest jako darmowa baza danych (wyjątek stanowi
>> Windoza) i jako taka jest jedną z lepszych. Zapomniał jednak kolega, że
>> nawet bardzo dobra darmowa baza danych nijak ma się do porządnie
> wspieranej
>> bazy komercyjnej za którą ktoś bierze materialną odpowiedzialność.
>
> No to chyba umarlem ze smiechu. Jaka materialna odpowiedzialnosc??
Taka, że inwestują potężne pieniądze w swój produkt i nie mogą pozwolić na
to, żeby źle działał, bo te pieniądze stracą - jest konkurencja, klienci
zaczną używać innych systemów.
Kiedy w MySQLu coś nie wyjdzie, to developerzy mówią 'sorry, ale wiecie jak
to z tym darmowym softem, po pracy go klepię, to czasem robię bugi...'.
--
Samotnik
www.zagle.org.pl