Witan

Interesuje mnie dlaczego pracodawcy z "wymogow formalnych" nie chca
zatrudniac na umowe zlecenie kogos kto jest zarejestrowany jako bezrobotny?
Byc moze jest to bezsensowne pytanie, a le juz kilka razy sie z tym
spotkalem i bylbym wdzieczny za wyjasnienie.

Pozdrawiam
Janek

do góry

Użytkownik "Jan" <j...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cbn8g2$7lt$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witan
>
> Interesuje mnie dlaczego pracodawcy z "wymogow formalnych" nie chca
> zatrudniac na umowe zlecenie kogos kto jest zarejestrowany jako
> bezrobotny? Byc moze jest to bezsensowne pytanie, a le juz kilka razy sie
> z tym spotkalem i bylbym wdzieczny za wyjasnienie.

bo osoba pracujaca NIE jest bezrobotna

--
Pozdrawiam
Piotr Żebrowski

do góry

Dnia Sun, 27 Jun 2004 22:17:55 +0200, Piotr Żebrowski
<p...@o...pl> napisał:

> Użytkownik "Jan" <j...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:cbn8g2$7lt$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Witan
>>
>> Interesuje mnie dlaczego pracodawcy z "wymogow formalnych" nie chca
>> zatrudniac na umowe zlecenie kogos kto jest zarejestrowany jako
>> bezrobotny? Byc moze jest to bezsensowne pytanie, a le juz kilka razy
>> sie
>> z tym spotkalem i bylbym wdzieczny za wyjasnienie.
>
> bo osoba pracujaca NIE jest bezrobotna
>

"bezrobotny" powinien sie wyrejestrowac na okres pracy na umowe zlecenie.
Inaczej i jemu i pracodawcy groza konsekwencje finansowe.
Swoja droga, uwazam ten przepis za zbyt restrykcyjny. Powinna istniec
mozliwosc "zawieszania" rejestracji jako bezrobotny w przypadku jesli
trafi sie mozliwosc krotkotrwalego, niskoplatnego zlecenia (Z limitami
okreslajacymi uprawinajace do ponownego odwieszenia czas i kwoty zlecen
sumowane na przestrzeni np 6 miesiecy). Procedury wymagajace
wyrejestrowania i ponownego zarejestrowania z wszystkimi "szykanami
biurokratycznymi" oraz zwiazane z tym utracenie "stazu" w bezrobociu
dajacego przeciez szanse na zainteresowanie ewentualnego pracodawcy
korzysciami zwiazanymi z zatrudnieniem osoby dlugo bezrobotnej,
odstraszaja od podejmowania sie takich sporadycznych "fuch" za 100 zl.



--
pzdr. Krzysztof

do góry

Użytkownik "Jan" <j...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cbn8g2$7lt$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Interesuje mnie dlaczego pracodawcy z "wymogow formalnych" nie chca
> zatrudniac na umowe zlecenie kogos kto jest zarejestrowany jako
bezrobotny?

Przyczyna: konieczność zawarcia na piśmie umowy zlecenia i zgłoszenie do
urzędu pracy do 5 dni faktu zatrudnienia bezrobotnego.
Osoba bezrobotna musi również się wyrejestrować do 5 dni.

Pozdrawiam

wa

do góry

Użytkownik "waczek" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cbndaj$2e4$1@nemesis.news.tpi.pl...

> > Interesuje mnie dlaczego pracodawcy z "wymogow formalnych" nie chca
> > zatrudniac na umowe zlecenie kogos kto jest zarejestrowany jako
> bezrobotny?

Jeszcze jako uzupełnienie: zawierając umowę zlecenie z bezrobotnym
(zarejestrowanym lub nie zarejestrowanym w urzędzie pracy) trzeba zgłosić
go do ubezpieczeń w ZUS, a po zakończeniu umowy zlecenia wyrejestrować z
ubezpieczeń; najbardziej "bolesna" jest konieczność opłacania składek
ubezpieczeniowych E i R.

Pozdrawiam

wa

do góry

Hi!!!

Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:opr99tyxsw4iukdk@krzysztofc...


>"bezrobotny" powinien sie wyrejestrowac na okres pracy na umowe zlecenie.
>Inaczej i jemu i pracodawcy groza konsekwencje finansowe.
>Swoja droga, uwazam ten przepis za zbyt restrykcyjny. Powinna istniec
>mozliwosc "zawieszania" rejestracji jako bezrobotny w przypadku jesli
>trafi sie mozliwosc krotkotrwalego, niskoplatnego zlecenia (Z limitami

Częściowo zgadzam się z Tobą, ale znając nasze społeczeństwo obawiam się, że
99,9 procent osób, które zawiesiłby rejestrację, i w trakcie tego
zawieszenia znalazłoby stałą pracę, przeprowadziło się, przeszło na rentę,
itp. nie informowałoby o tym urzędu pracy. I wtedy co? mały burdelik się
robi w dokumentach. Oprócz tego nawet w ciągu paru dni "niebycia"
bezrobotnym mogą zajść istotne zmiany, które powinny znaleźć swoje
odzwierciedlenie w karcie rejestracyjnej. To w sumie dałoby się załatwieć
poprzez opracowanie przepisów pozwalających na dokonywanie zmian w karcie
rejkestracyjnej, a najlepiej byłoby gdyby karta była jedna na całe życie (i
oby jak najmniej wpisów :), którą by się tylko uzupełniało. Sprawa nie jest
taka prosta jak się wydaje na pierwszy rzut oka..

3mcie się.

--
Waldek "Jakec" Bulkowski
http://film.e-informator.pl

do góry