Dzień dobry,

Pracodawca zaproponował mi pracę (biuro tłumaczeń) w formie umowy o dzieło. Od
razu przyznaję bez bicia, że kompletnie się na tym nie znam :) W związku z tym
chciałabym się cokolwiek dowiedzieć na temat takiej umowy. Czy będę musiała
odprowadzać jakieś podatki/opłaty itp itd? Mam rozumieć, że taką umowę
podpisuje się przed czy po wykonaniu przezemnie tłumaczenia?

Bardzo proszę o pomoc

Pozdrawiam

Ewela

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Pracodawca zaproponował mi pracę (biuro tłumaczeń) w formie umowy o
dzieło. Od
> razu przyznaję bez bicia, że kompletnie się na tym nie znam :) W związku z
tym
> chciałabym się cokolwiek dowiedzieć na temat takiej umowy. Czy będę
musiała
> odprowadzać jakieś podatki/opłaty itp itd? Mam rozumieć, że taką umowę
> podpisuje się przed czy po wykonaniu przezemnie tłumaczenia?

podpisuje sie przed

pracodawca (zreszta ciezko tu mowic o pracodawcy) odprowadza zaliczke na
podatek, a ty pozniej to uwzglednisz w rocznym zeznaniu - dostajesz
odpowiedni pit z informacja na koniec roku, chyba, ze prowadzisz dzialalnosc
gospodarcza, wowczas informujesz o tym firme z ktora podpisujesz umowe i
firma nie odprowadza zaliczki

pozostaje kwestia czy nie powinnas byc vatowcem, tu przepisy sa niejasne,
generalnie czytalem i takie i takie interpretacje, ale jak pytalem w US w
podobnej sprawie (choc nie tlumaczenia) powiedzieli mi ze nie - jesli
mialabys byc vatowcem to juz twoj problem w relacji z US, a nie "pracodawcy"

po wykonaniu dziela wystawiasz rachunek jesli firma zechce tego, ale nie
jest to typowy rachunek tylko raczej potwierdzenie wykonania uslugi
okreslonej w umowie

pamietaj, ze w przypadku umowy o dzielo jesli sie wycofasz badz narobisz
bykow, a ktos z tego tytulu poniesie konsekwencje odpowiadasz do kwoty
pelnej straty bez zadnego limitu (w praktyce jesli nie jest to jakies bardzo
nietypowe tlumaczenie itp nie ma sie co martwic)

umowa o dzielo nie daje ci zadnego ubezpieczenia, wiec moze warto pomyslec
choc o zdrowotnym jesli mialabys sie z tego w pelni utrzymywac

i tyle

generalnie umowy o dzielo i zlecenia sa bardzo popularne jesli chodzi o
drobne fuchy itp.

do góry

W umowie o dzielo:
- nie masz placonego ZUS-u
- nie przysluguje Ci urlop ani inne prawa pracownicze
- nie wlicza sie tego okresu do stazu pracy (chyba)
- nie wiem jak jest ze zwolnieniem lekarskim

Po pierwsze skalkuluj sobie wysokosc wynagrodzenia tak zebys mogla z niego
oplacic
- ZUS*
- zaliczke na podatek dochodowy*
- vat*
i zostalo cos godnego dla Ciebie

nagle zobaczysz ze "pracodawca" a wlasciwie zleceniodawca przestanie byc
zainteresowany

*- jezeli prowadzisz dzialalnosc (wtedy i tak pewni o tym wiesz)

Jezeli jestes "zielona" w sprawach formalno-prawnych w zakresie umow to
pracodawca juz to dokladnie wyczul i bedzie Cie chcial naciagnac.
Przed podpisaniem czegokolwiek porozmawiaj ze znajomym prawnikiem, a
przynajmnije tak powiedz pracodawcy.

Ja bym sie w takie cos nie pchal, chyba ze z w/w kalkulacja- Ty zrobisz jak
uwazasz, jesli nie masz zadnego innego wyboru to moze byc jedyna forma
zarobienia czegokolwiek
--
Jackare
Bytom

do góry

Dziękuję Wam za pomoc. Rozjaśniliście mi sytuację :)

Pozdrawiam

Ewelina

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry