Użytkownik Maciek Sobczyk napisał:
> Użytkownik "Kira" <c...@-...pl> napisał w wiadomości
> news:d9p3bf$e93$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>Patrzy sie nie tylko na to, czy drzewko jest duze czy male,
>>gdzie je umiesciles na kartce, jakie na nim wisza owoce, czy
>>ma rozlozyste niskie galezie czy jest strzeliste, ale tez
>>na sama "kreske": typowy szki, cieniowana, pewna, krzywa
>>i wielokrotnie powtarzana, takie tam...
>
>
> Do tego jeszcze: kształt gałęzi, splątanie gałęzi, trójwymiarowość gałęzi,
> kształt pnia, umiejscowienie pnia, pochylenie pnia, rodzaj liści, ilość
> liści, umiejscowienie liści w koronie, stan liści, ozdobniki wokół drzewa,
> krajobraz, dziuple, ptaszki, tzw. przepracowania, proporcje wysokości,
> ułożenie korzeni, kształt korony, obecność cieniowania, rodzaj cieniowania,
> miejsce cieniowania, kolor cieniowania, obecność i ułożenie słońca, wielkość
> kadru drzewa i wiele wiele innych. Posiadana przeze mnie instrukcja rozw.
> drzewa to kilkaset stron zapisanych maczkiem z rys. przykładami.

pozwoliłam sobie zostawić cały cytat bo mnie zatkało;) a jak ktoś jest
całkowitym antytalenciem malarsko-plastycznym to co?

papatki]
kanta
--
czy to nie czas na małe conieco?
tak to jest właśnie ten czas..

do góry

Maciek Sobczyk <m_sobczyk@.spam-parampampam.op.pl> napisał(a):

>
> Do tego jeszcze: kształt gałęzi, splątanie gałęzi, trójwymiarowość gałęzi,
> kształt pnia, [...]

Ja bym narysowal takie drzewo:
oble kontury uliscienia (tylko kontury, bez szczegolow, cos takiego jak sie
rysuje chmury w kreskowkach, ale bardziej o proporcjach kwadratu niz
prostokata). Raczej symetryczne.
Pien krotki i raczej maly w stosunku do uliscienia, umieszczony ponizej,
uliscienia, na srodku.
Owoce dosyc duze (moze nawet nieproporcjonalnie duze), okragle,
przypominajace jablka. Owocow niezbyt duzo.
Wszystko w dwoch wymiarach, rysunek prosty bez upiekszen. Malo kresek.
Tyle, nic poza drzewem na rysunku.
Nie wiem dlaczego tak. to pierwsze skojarzenie.

Mozesz napisac jakie wnioski mozna na tej podstawie wyciagnac na moj temat?
Bardzo jestem ciekaw.

Pozdrawiam
M.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Tomasz Płókarz" <t...@x...xn--p-ela> napisał w
wiadomości news:op.ss1abuii0ohrn9@donkichot...
> Dnia Mon, 27 Jun 2005 16:53:29 +0200, Maciek Sobczyk
> <m_sobczyk@.spam-parampampam.op.pl> napisał:
>
> >
> > Użytkownik "Tomasz Płókarz" <t...@x...xn--p-ela> napisał
> > w
> > wiadomości news:op.ss091pna0ohrn9@donkichot...
> > [...]
> >> A ja, zeby też nie mącić, kwestionuję trzy słowa - "informacje"
> >> "odpowiedzi" "wiedza".
> >>
> > A co proponujesz w zamian?
> >
>
> Od razu kompromisowo: wskazówki, przypuszczenia.
Może być :) Tak, jak pisałem w poprzednim poście - test drzewa najlepiej
potwierdzić wywiadem, innymi testami etc. nie zapominając o badaniu skali
kłamstwa, bo jak wskazuje praktyka, w tej kategorii kandydaci uzyskują
najwyższe wyniki

pozdrawiam
m.

do góry

Użytkownik "lukasz sczygiel" <a...@e...cx> napisał w wiadomości
news:d9psjn$qge$3@news.onet.pl...
> Maciek Sobczyk napisał(a):
> > Posiadana przeze mnie instrukcja rozw.
> > drzewa to kilkaset stron zapisanych maczkiem z rys. przykładami.
> >
> Dasz jakies namiary na przyklady interpretacji?
> Takie zgrubne zebym mogl sie sam testnac...

Nie ma sensu. Sam się nie przetestujesz, bo bez porządnego treningu
obserwacji i interpretacji trudno zinterpretować drzewo. To raz, dwa -
człowiek z natury nie może się sam przetestować, bo nie ma dostępu do swoich
nieuświadomionych motywów, stosuje różnego rodzaju zaprzeczenia, lubi
interpretować wyniki na swoją korzyść.

do góry

Użytkownik "Kanta" <k...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d9qr1r$9oj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik Maciek Sobczyk napisał:
> > Użytkownik "Kira" <c...@-...pl> napisał w wiadomości
> > news:d9p3bf$e93$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >>Patrzy sie nie tylko na to, czy drzewko jest duze czy male,
> >>gdzie je umiesciles na kartce, jakie na nim wisza owoce, czy
> >>ma rozlozyste niskie galezie czy jest strzeliste, ale tez
> >>na sama "kreske": typowy szki, cieniowana, pewna, krzywa
> >>i wielokrotnie powtarzana, takie tam...
> >
> >
> > Do tego jeszcze: kształt gałęzi, splątanie gałęzi, trójwymiarowość
gałęzi,
> > kształt pnia, umiejscowienie pnia, pochylenie pnia, rodzaj liści, ilość
> > liści, umiejscowienie liści w koronie, stan liści, ozdobniki wokół
drzewa,
> > krajobraz, dziuple, ptaszki, tzw. przepracowania, proporcje wysokości,
> > ułożenie korzeni, kształt korony, obecność cieniowania, rodzaj
cieniowania,
> > miejsce cieniowania, kolor cieniowania, obecność i ułożenie słońca,
wielkość
> > kadru drzewa i wiele wiele innych. Posiadana przeze mnie instrukcja
rozw.
> > drzewa to kilkaset stron zapisanych maczkiem z rys. przykładami.
>
> pozwoliłam sobie zostawić cały cytat bo mnie zatkało;) a jak ktoś jest
> całkowitym antytalenciem malarsko-plastycznym to co?

To i tak narysuje takie drzewo, jakie odpowiada jego cechom osobowości. Całą
istotą testu drzewa jest badanie tych elementów rysunku, które są niezależne
od umiejętności rysunkowych.

do góry

Użytkownik "macko42" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d9qu12$gmn$1@inews.gazeta.pl...
> Maciek Sobczyk <m_sobczyk@.spam-parampampam.op.pl> napisał(a):
>
> >
> > Do tego jeszcze: kształt gałęzi, splątanie gałęzi, trójwymiarowość
gałęzi,
> > kształt pnia, [...]
>
> Ja bym narysowal takie drzewo:
> oble kontury uliscienia (tylko kontury, bez szczegolow, cos takiego jak
sie
> rysuje chmury w kreskowkach, ale bardziej o proporcjach kwadratu niz
> prostokata). Raczej symetryczne.
> Pien krotki i raczej maly w stosunku do uliscienia, umieszczony ponizej,
> uliscienia, na srodku.
> Owoce dosyc duze (moze nawet nieproporcjonalnie duze), okragle,
> przypominajace jablka. Owocow niezbyt duzo.
> Wszystko w dwoch wymiarach, rysunek prosty bez upiekszen. Malo kresek.
> Tyle, nic poza drzewem na rysunku.

>
> Mozesz napisac jakie wnioski mozna na tej podstawie wyciagnac na moj
temat?
> Bardzo jestem ciekaw.

Instrukcja brzmi wyraźnie - narysuj drzewo a nie opisz :) Tekst to naprawdę
zbyt mało.

> Nie wiem dlaczego tak. to pierwsze skojarzenie.
Drugie i trzecie i ente będzie identyczne :-) Nie widziałem jeszcze, żeby
komuś udało się narysować dwa drzewa, których interpretacja znacząco
różniłaby się od siebie.

do góry

Użytkownik Maciek Sobczyk napisał:

> To i tak narysuje takie drzewo, jakie odpowiada jego cechom osobowości. Całą
> istotą testu drzewa jest badanie tych elementów rysunku, które są niezależne
> od umiejętności rysunkowych.

nie jestem do końca przekonana, drzewo narysowane przez człowieka bez
żadnego przygotowania plastycznego, i drzewo narysowanego przez tego
samego człowieka ale np. po kursie malarstwa(szkole plastycznej czy
podobnym czymś) będzie się różniło w niektórych szczegółach, o których
wspominałeś wcześniej. taki człowiek będzie potrafił chociażby zaznaczyć
trójwymiarowość gałęzi(ja choćbym chciała to i tak tego nie narysuję bo
nie potrafię), proporcje czy cieniowanie.
bierze się poprawkę na takie punkty czy wlicza się to jako
osobowe(duchowe, wewnętrzne czy jak to zwać) rozwinięcie się tego człowieka?

papatki
kanta
--
czy to nie czas na małe conieco?
tak to jest właśnie ten czas..

do góry

Użytkownik "Kanta" <k...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d9qvtj$jea$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik Maciek Sobczyk napisał:
>
> > To i tak narysuje takie drzewo, jakie odpowiada jego cechom osobowości.
Całą
> > istotą testu drzewa jest badanie tych elementów rysunku, które są
niezależne
> > od umiejętności rysunkowych.
>
> nie jestem do końca przekonana, drzewo narysowane przez człowieka bez
> żadnego przygotowania plastycznego, i drzewo narysowanego przez tego
> samego człowieka ale np. po kursie malarstwa(szkole plastycznej czy
> podobnym czymś) będzie się różniło w niektórych szczegółach, o których
> wspominałeś wcześniej. taki człowiek będzie potrafił chociażby zaznaczyć
> trójwymiarowość gałęzi(ja choćbym chciała to i tak tego nie narysuję bo
> nie potrafię), proporcje czy cieniowanie.
> bierze się poprawkę na takie punkty czy wlicza się to jako
> osobowe(duchowe, wewnętrzne czy jak to zwać) rozwinięcie się tego
człowieka?

Drzewo oczywiście będzie się różniło i poprawki należy wziąć pod uwagę.
Jedna rzecz jest przy tym istotna - obniżenie umiejętności rysunkowych
wpłynie na cały rysunek drzewa, a nie tylko na koronę czy wygląd gałęzi.
Liczy się tutaj nie tyle trójwymiarowość gałęzi, co sposób, w jaki się
przecinają lub przenikają na rysunku. Trójwymiarowość w tak nieregularnej
bryle, jaką jest korona drzewa, siłą rzeczy wymusza występowanie przecięć na
rysunku. Ważne, aby właściwie zinterpretować, dlaczego na rys. występują
przecięcia.

do góry

Użytkownik "Maciek Sobczyk" <m_sobczyk@.spam-parampampam.op.pl> napisał w
wiadomości news:d9qufm$iqm$1@inews.gazeta.pl...

> Może być :) Tak, jak pisałem w poprzednim poście - test drzewa najlepiej
> potwierdzić wywiadem, innymi testami etc. nie zapominając o badaniu skali
> kłamstwa, bo jak wskazuje praktyka, w tej kategorii kandydaci uzyskują
> najwyższe wyniki
>

Troche nie rozumiem tego, ze z jednej strony drzewo nie pozwala sklamac i
dostarcza bardzo szczegolowych informacji, a z drugiej interpretuje sie je
tylko lub zazwyczaj w polaczeniu z testami, gdzie testowany sam o sobie
udziela informacji w sposob swiadomy. Wyglada mi to na jakas niepewnosc
interpretacyjna odnosnie tego drzewa i "zabezpieczenie sie" alternatywnym
zrodlem danych.

I.

PS Wciaz czekam :)

do góry

> Do tego jeszcze: kształt gałęzi, splątanie gałęzi, trójwymiarowość gałęzi,
> kształt pnia, umiejscowienie pnia, pochylenie pnia, rodzaj liści, ilość
> liści, umiejscowienie liści w koronie, stan liści, ozdobniki wokół drzewa,
> krajobraz, dziuple, ptaszki, tzw. przepracowania, proporcje wysokości,
> ułożenie korzeni, kształt korony, obecność cieniowania, rodzaj cieniowania,
> miejsce cieniowania, kolor cieniowania, obecność i ułożenie słońca, wielkość
> kadru drzewa i wiele wiele innych. Posiadana przeze mnie instrukcja rozw.
> drzewa to kilkaset stron zapisanych maczkiem z rys. przykładami.
>
> Upraszczasz tak makabrycznie, że aż mnie boli głowa.

Ja już myślałem, że to dowcip, ale to widzę na poważnie... cóż pozostaje mieć
nadzieję, że nigdy na Ciebie ani kogoś podobnego podczas rekrutacji nie trafię.
Zawsze dziwiło mnie jak psycholodzy potrafią poznać osobowość drugiego
człowieka podczas nawet godzinnej rozmowy, albo co gorsza na podstawie rysunków.
Ja jako człowiek konkretny na postawione tak zadanie, narysował bym szybko
jakieś kontury drzewa, a tu widzę, trzeba się w cieniowanie bawić. Rozumiem, że
punktują Ci, którzy w trakcie proszą o kredki?
A te ptaszki to mnie dobiły - to może trzeba narysować cały las i jeszcze
miasta, wioski, im więcej dojrzysz otoczenia wokół drzewa, tym szersze masz
horyzonty, dla mnie żenada...


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry