> Owszem, ale w tym momencie zaczynasz prace/staz nie samodzielnie
> tworzac cokolwiek, tylko majac stycznosc z faktycznymi, porzadnymi
> projektami. To troche cos innego.

Nie, swoja czesc tworze sam, indywidualnie- wiadomo ze calosc jest wynikiem
pracy grupy pracownikow, ale z oddzieleniem swojej "dzialki" nie ma problemu.
Rzecz jasna korzystam z obserwacji pracy innych oraz mechanizmow wspolpracy.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> > c) takie sa prawa rynku, zasady, rzeczywistosc do ktorej musze sie
> > dostosowac- moge pracowac za nizsza stawke, moge byc konkurencyjny,
> > to czynie to; nie mam jeszcze rodziny, wiec moge sobie na to pozwolic
>
> Dokladnie. Dlatego mowie, ze pogadamy za 10 lat.

Argument rozumiem, ale postaw sie na miejscu mlodego pracownika. Co bys zrobila-
chwycila sie slabo platnej pracy/stazu w fajnej firmie z doswiadczonym zespolem
oraz perspektywami na rozwój, czy biadolila ze nie ma pracy, ze praca za bezcen
jest nie fair w stosunku do starszych stazem, itp. Musisz tez wziasc pod uwage
ze naprawde dobrzy specjalisci w wieku 30 lat z racji swoich umiejetnosci sa w
niektorych dziedzinach (np. informatyka) po prostu nie do zastapienia. A jesli
tacy 35'latkowie przez 10 lat pracy nie rozwineli sie zbytnio w zawodzie gdzie
podstawa jest ciagle doksztalcanie to jest to tylko i wylacznie ich wina.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Ale co to takich MAŁOMÓZGICH MŁODYCH *OSZOŁOMÓW* obchodzi!
> Już dzieło *ROZWALENIA* społeczeństwa od środka święci triumfy.
> Już *Naród* Polski udało się zamienić w *DZICZ* - a nawet w *NIEWOLNIKÓW* !!

i kto tu jest *oszolomem*? ;)


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Re to: d...@g...pl [26 Sep 2005 00:58:56 +0200]:


> Argument rozumiem, ale postaw sie na miejscu mlodego pracownika.
> Co bys zrobila- chwycila sie slabo platnej pracy/stazu w fajnej
> firmie z doswiadczonym zespolem oraz perspektywami na rozwój

Ale kociatko, ja sie absolutnie stazy nie czepiam bo one sa wlasnie
po to, zeby sie czlowiek uczyl. Ja sie czepiam tylko "informatykow"
bioracych sie -- bez zadnego albo z niewielkim doswiadczeniem -- za
projekty dla klientow po groszach.

> Musisz tez wziasc pod uwage ze naprawde dobrzy specjalisci w wieku
> 30 lat z racji swoich umiejetnosci sa w niektorych dziedzinach (np.
> informatyka) po prostu nie do zastapienia.

Dlatego tez mowie, ze calkiem pokazna czesc naszego dochodu to jest
wlasnie poprawianie po takich wanna-be.


Kira

do góry

Re to: d...@g...pl [26 Sep 2005 00:46:51 +0200]:


> Nie, swoja czesc tworze sam, indywidualnie- wiadomo ze calosc
> jest wynikiem pracy grupy pracownikow

O! I to jest sedno sprawy. Niektorym wiadomo. Wiekszosci sie wydaje
ze zrobi wszystko sam zeby zgarnac za to cale 200zl.


Kira

do góry

Re to: Paweł 'Styx' Chuchmała [Sun, 25 Sep 2005 22:59:54 +0200]:


> W fotoszopie.

No zartowalam przeciez ;> BTW: w Wordzie tez jest. Tak, takie
'profesjonalne' strony tez widzialam. Zgroza.

> Hobbystycznie, czy nie to jeśli to ma wisieć w sieci i być np
> "stroną o mnie" to bym wolał by była profesjonalnie zrobiona.
> Szczególnie jak mi zależy by ludzie mnie takim widzieli.

Wiesz, moja strona jeszcze 2 lata temu w ogole w ASCII byla ;>
Ci co mnie prywatnie maja znac to mnie znaja, a to co sobie tam
robie i wieszam, to taka prywatna zabawa jest tylko. Wizytowek
mi nie potrzeba ;) W ZOO OnLine np. liczy sie glownie zawartosc,
tzn. kolekcja Trolli ;) Tak ze mowiac szczerze, akurat tutaj mi
na pelnym profesjonalizmie kompletnie nie zalezy.


Kira

do góry

Kira <c...@-...pl> napisał(a):

> Wiesz, moja strona jeszcze 2 lata temu w ogole w ASCII byla ;>
ascii czy ascii-art? :-)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Re to: mhl999 [Mon, 26 Sep 2005 05:56:09 +0000 (UTC)]:


>> Wiesz, moja strona jeszcze 2 lata temu w ogole w ASCII byla ;>
> ascii czy ascii-art? :-)

No dobra, bede pelnym zdaniem ;))) ASCII-art. No, chociaz mojej
tworczosci do "art" to zawsze troche brakowalo... ;)


Kira

do góry

Kira <c...@-...pl> napisał(a):

> No dobra, bede pelnym zdaniem ;)))
no tak, pewnie bez kawy, do tego w poniedzialkowy poranek
wybaczam, mozna jeszcze skrotami walic ;)

> ASCII-art
a mozna to cudo jeszcze gdzies zobaczyc?

> No, chociaz mojej tworczosci do "art" to zawsze troche brakowalo... ;)
hehe -> nie wierz nigdy kobiecie ;P


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Re to: mhl999 [Mon, 26 Sep 2005 06:12:03 +0000 (UTC)]:


>> No dobra, bede pelnym zdaniem ;)))
> no tak, pewnie bez kawy, do tego w poniedzialkowy poranek
> wybaczam, mozna jeszcze skrotami walic ;)

O, dzieki wielkie! ;)

>> ASCII-art
> a mozna to cudo jeszcze gdzies zobaczyc?

Hmm... Chyba gdzies mi sie po dysku jeszcze wala, ale glowy sobie
za to urwac nie dam...


Kira

do góry