-
1. Data: 2004-06-27 14:21:00
Temat: stroje firmowe... komentarz zbedny
Od: Nahia <n...@...portal.pl>
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,21505
89.html
Przy tym minimalna krajowa to chyba sam miod. Swoja droga,
ciekawa jestem co za pajac na to wpadl.
pzdr. Nahia
--
www.nahia.wwt.pl
[odpowiadajac usun "." z "e.portal"]
-
2. Data: 2004-06-27 14:36:24
Temat: Re: stroje firmowe... komentarz zbedny
Od: "motto" <m...@w...pl>
"Nahia" <n...@...portal.pl> wrote in message
news:cbml9o$5bu$1@nemesis.news.tpi.pl...
> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,21505
89.html
>
> Przy tym minimalna krajowa to chyba sam miod. Swoja droga,
> ciekawa jestem co za pajac na to wpadl.
Inteligentna dziewczyna potrafila by bez problemu odeprzec "atak"
niedorowinietgo umyslowo faceta, a za takich trzeba uwazac tych co zadaja
tak durne pytana i nagabuja. To nie jest problem koszulek, które sa czystym
chwytem marketingowym, a problem maja te dziewczyny same ze soba (zbyt niski
poziom samooceny).
Pozdrawiam
--
motto [JID: m...@j...wp.pl ICQ: 238159966 GG: 384683]
Linux Registered User: 356623
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany dziala wiecznie"
-
3. Data: 2004-06-27 15:34:52
Temat: Re: stroje firmowe... komentarz zbedny
Od: "::WiReFreEE::" <m...@c...pl>
Wyobraz sobie ze ktos kaze ci nosic w pracy koszulke z napisem jestem
debilem kopnij mnie w dupe.
-
4. Data: 2004-06-27 17:47:57
Temat: Re: stroje firmowe... komentarz zbedny
Od: Nahia <n...@...portal.pl>
motto [Sun, 27 Jun 2004 16:36:24 +0200]:
> Inteligentna dziewczyna potrafila by bez problemu odeprzec "atak"
> niedorowinietgo umyslowo faceta
Ok. Ale dlaczego ma byc na takie ataki celowo narazana?
pzdr. Nahia
--
www.nahia.wwt.pl
[odpowiadajac usun "." z "e.portal"]
-
5. Data: 2004-06-27 18:05:43
Temat: Re: stroje firmowe... komentarz zbedny
Od: Slawek <s...@a...net>
On Sun, 27 Jun 2004 16:36:24 +0200
"motto" <m...@w...pl> wrote:
> To nie jest problem koszulek, które sa czystym
> chwytem marketingowym, a problem maja te dziewczyny same ze soba
> (zbyt niski poziom samooceny).
Rozumiem, ze bez problemu nosilbys koszulke z napisem np "kutas"
ewentualnie , zeby bylo sprawiedliwie "dick"
--
pozdr. Slawek
GG: 1262167
GSM: (0)601-398-348
-
6. Data: 2004-06-27 19:19:30
Temat: Re: stroje firmowe... komentarz zbedny
Od: Piotr Hosowicz <n...@i...domain.net>
Slawek wrote:
> On Sun, 27 Jun 2004 16:36:24 +0200
> "motto" <m...@w...pl> wrote:
>
>
>>To nie jest problem koszulek, które sa czystym
>> chwytem marketingowym, a problem maja te dziewczyny same ze soba
>> (zbyt niski poziom samooceny).
>
>
> Rozumiem, ze bez problemu nosilbys koszulke z napisem np "kutas"
> ewentualnie , zeby bylo sprawiedliwie "dick"
No, żeby był odpowiednik to musi być coś w rodzaju "męskiej kurwy",
jakiś "żigolak" albo "giggollo", nie ?
Wypowiedź motto mnie zdumiała. Motto, chyba w ogóle nie kapujesz o co
chodzi w tej sprawie.
--
Pozdrawiam,
Piotr Hosowicz
- Kiedy są Pana urodziny?
- 15 lipca.
- Którego roku?
- Każdego roku.
--
Dariusz Szpakowski : "Zawodniczka ma dużą swobodę w kroku."
-
7. Data: 2004-06-27 19:39:52
Temat: Re: stroje firmowe... komentarz zbedny
Od: "KrzysztofM" <p...@m...pfmpfffpm.pfmpmf>
Użytkownik "Slawek" <s...@a...net> napisał w wiadomości
news:20040627200543.6693288d@pldmachine...
> On Sun, 27 Jun 2004 16:36:24 +0200
> "motto" <m...@w...pl> wrote:
>
> > To nie jest problem koszulek, które sa czystym
> > chwytem marketingowym, a problem maja te dziewczyny same ze soba
> > (zbyt niski poziom samooceny).
>
> Rozumiem, ze bez problemu nosilbys koszulke z napisem np "kutas"
> ewentualnie , zeby bylo sprawiedliwie "dick"
>
> --
> pozdr. Slawek
> GG: 1262167
> GSM: (0)601-398-348
ale....troche poza tematem... parę lat temu był taki napój "Dick Black" -
podobno obcokrajowcy na jego widok wybuchali gromkim śmiechem i kupowali
całe zgrzewki... :)
pozdr
Krzysiek
-
8. Data: 2004-06-27 20:20:17
Temat: Re: stroje firmowe... komentarz zbedny
Od: Nahia <n...@...portal.pl>
KrzysztofM [Sun, 27 Jun 2004 21:39:52 +0200]:
> ale....troche poza tematem... parę lat temu był taki napój
> "Dick Black" - podobno obcokrajowcy na jego widok wybuchali
> gromkim śmiechem i kupowali całe zgrzewki... :)
A nie watpie ;) Ale wyobraz sobie co by sie dzialo gdyby
producent tego napoju postanowil go reklamowac ubierajac
murzynow w koszulki "dick black" ;>
> Krzysiek
pzdr. Nahia
--
www.nahia.wwt.pl
[odpowiadajac usun "." z "e.portal"]
-
9. Data: 2004-06-27 21:17:47
Temat: Re: stroje firmowe... komentarz zbedny
Od: Slawek <s...@a...net>
On Sun, 27 Jun 2004 21:19:30 +0200
Piotr Hosowicz <n...@i...domain.net> wrote:
> No, żeby był odpowiednik to musi być coś w rodzaju "męskiej kurwy",
> jakiś "żigolak" albo "giggollo", nie ?
Nie ... podalem odpowiednik w mlodziezowym slangu ;) Powyzsze slowa sa
b. zadko uzywane. BTW kiedys anglista mowil mi, ze u nas slowo bitch
jest duzo bardziej negatywne i wulgarne niz np w USA gdzie ono jest
prawieze na porzadku dziennym.
--
pozdr. Slawek
GG: 1262167
GSM: (0)601-398-348
-
10. Data: 2004-06-27 22:20:49
Temat: Re: stroje firmowe... komentarz zbedny
Od: Piotr Hosowicz <n...@i...domain.net>
Slawek wrote:
> On Sun, 27 Jun 2004 21:19:30 +0200
> Piotr Hosowicz <n...@i...domain.net> wrote:
>
>
>> No, żeby był odpowiednik to musi być coś w rodzaju "męskiej kurwy",
>> jakiś "żigolak" albo "giggollo", nie ?
>
>
> Nie ... podalem odpowiednik w mlodziezowym slangu ;) Powyzsze slowa sa
> b. zadko uzywane. BTW kiedys anglista mowil mi, ze u nas slowo bitch
> jest duzo bardziej negatywne i wulgarne niz np w USA gdzie ono jest
> prawieze na porzadku dziennym.
No, świetnie, ale rzecz rozgrywa się u nas. Ja na miejscu załogi
żeńskiej bym dziarsko perzywdział te koszulki, a następnie rozpisał się
do wszsytkich możliwych gazet i udzielał wywiadów na lewo i prawo pod
hasłem "zmusili nas", co jest zgodne z prawdą, za takie pieniądze nie
wkłada si takich koszulek. I nastepnie składka na adwokata i pozew
sądowy. I potem żreć się do upoadłego, ch* w dupę emancypowanym
sukinsynom. Odszkodowanko, i to sowite. Oczywiście nie podpisywać żadnyc
zgód, tylko podpisywać z jasną adnoitacją że z powodów ekonimicznyc
"założę tę szmatę".
--
Pozdrawiam,
Piotr Hosowicz
Marek Jóźwik (TVP): "Trzeba wybrać: uroda
albo sztanga. Pintusiewicz wybrała tę
drugą ewentualność"