Użytkownik Wojciech Jak˘bczyk napisał:
>
> no a ty dalej nie rozumiesz...
> informatyka to dosc szeroka dziedzina i napewno do jej podstaw nie nalezy
> wiedza na temat sprzetu sieciowego firmy cisco. uprzedzajac - nie w tym
> rzecz rowniez ze jest to wiedza jakoby zaawansowana. :)
>

Masz racje. Tylko ze istnieje cos takiego jak "basic skills" podstawowa
wiedza jaką każdy informatyk powinien posiadać (podstawy rutingu,
działania sieci i protokołów sieciowych to jest podstawa), jest to
zdefiniowane przez jakąś organizację i co roku aktualizowane. Albo się
sam nauczy albo wyniesie to ze szkoły/studiów albo jak nie ma innej
możliwości to trzeba pójść na dodatkowe szkolenie. Np co to za
administrator win NT jak mu padnie router to nie będzie umiał go
skonfigurować bo się specjalizuje w Windowsach, albo co to za
programista który nie umie swojej aplikacji połączyć z bazą danych bo
nie specjalizuje się w sql i w protokołach sieciowych. A nauka
konkretnych rozwiązań technicznych na poziomie wyższym niż podstawowy i
praca z rozbudowanymi systemami informacyjnymi/informatycznymi to
kwestia dalszego rozwoju.

do góry

> wiedza na temat sprzetu sieciowego firmy cisco.

nic sie nie stanie jak bede wiedział troche wiecej. CISCO jest jak
narazie najwiekszą tego typu firmą na świecie.

do góry

> > no a ty dalej nie rozumiesz...
> > informatyka to dosc szeroka dziedzina i napewno do jej podstaw nie
nalezy
> > wiedza na temat sprzetu sieciowego firmy cisco. uprzedzajac - nie w tym
> > rzecz rowniez ze jest to wiedza jakoby zaawansowana. :)
> >
>
> Masz racje. Tylko ze istnieje cos takiego jak "basic skills" podstawowa
> wiedza jaką każdy informatyk powinien posiadać (podstawy rutingu,
> działania sieci i protokołów sieciowych to jest podstawa), jest to

to nie jest podstawa wymagana dla kazdego "informatyka". ale koniec bo
jestesmy ot :)

wojtek

do góry

Dnia 2004-01-27 13:58, Użytkownik Lolek napisał:

> nic sie nie stanie jak bede wiedział troche wiecej. CISCO jest jak
> narazie najwiekszą tego typu firmą na świecie.

widać, że nie masz zielonego pojęcia o zawodach informatyków, i o tym,
co jest im potrzebne, a co nie.
Skoro więc sam wiesz wszystko najlepiej, to po jaką cholerę pytasz sie
tu na grupie?

PS. Ja też robię CCNA i to co piszesz to głupoty

--
Witiia

do góry

> widać, że nie masz zielonego pojęcia o zawodach informatyków, i o tym,
> co jest im potrzebne, a co nie.
> Skoro więc sam wiesz wszystko najlepiej, to po jaką cholerę pytasz sie
> tu na grupie?
>
nie twierdze ze wiem wszytko lepiej. bo zawsze się można czegoś nowego
dowiedzieć, akurat od ciebie to za wiele się nie dowiedziałem. tylko
tyle ze nie warto dyskutować z frustratami którzy mają przysłonięte oczy
na swoje małe sprawy.

> PS. Ja też robię CCNA i to co piszesz to głupoty
>
zajęcia z CCNA to dla mnie prościzna. nie rozumiem dlaczego
robisz/robicie z igły widły.
A jeśli ktoś nie łapie o co tam chodzi i ryje wszystko na blachę, to się
nie nadaje do czego kolwiek. i jest strasznym głąbem. (jeszcze raz
podkreślam program na CCNA jest przygotowany dla uczniów liceum nie dla
specjalistów IT)


dzięki za odpowiedz. pozostaje bez poważania

do góry

Użytkownik "Lolek" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bv7vo1$fhk$1@SunSITE.icm.edu.pl...
>
> > widać, że nie masz zielonego pojęcia o zawodach informatyków, i o tym,
> > co jest im potrzebne, a co nie.
> > Skoro więc sam wiesz wszystko najlepiej, to po jaką cholerę pytasz sie
> > tu na grupie?
> >
> nie twierdze ze wiem wszytko lepiej. bo zawsze się można czegoś nowego
> dowiedzieć, akurat od ciebie to za wiele się nie dowiedziałem. tylko
> tyle ze nie warto dyskutować z frustratami którzy mają przysłonięte oczy
> na swoje małe sprawy.

Na razie wygląda na to że to ty masz klapki na oczasz, mierzysz tylko swoja
miarą, patrzysz na IT przez pryzmat twoich zainteresowań a otwartość umysłu
to dla ciebie chyba synonim trepanacji.
Co z tego że poziom wiedzy na CCNA jest "licealny"? To nie znaczy że każdy
infromatyk musi go znać. Np mechanizmy pozwalające utrzymać spójność odczytu
danych z bazy oraclowej są wręcz trywialne...mogliby tego uczyć pod koniec
podstawówki. Dalej.....mnie na chemi w liceum nauczyli że glukoza i fruktoza
różnią się między sobą tylko strukturalnie i fruktoza zawiera wiązanie
alfahydroksyketonowe...ale na wydziale technologii i inzynierii chemicznej
znajdziesz sporo profesorów czy innych chemików którzy nie beda mieli o tym
pjęcia bo np zajmują odorymetrią, albo wykorzystują sieci neuronowe do
analizy zanieczyszczeń zbiorników wodnych. Chociaż w przypadku takeigo
Bałtyku....masz racje.....powinni najpierw zdać CCNA bo to licealne
podstawy.
Zyczę obiektywizmu.
Muzzy

do góry

> Na razie wygląda na to że to ty masz klapki na oczasz, mierzysz tylko swoja
> miarą, patrzysz na IT przez pryzmat twoich zainteresowań a otwartość umysłu
> to dla ciebie chyba synonim trepanacji.

Przyznaje się ze nie mam pojęcia o pracy informatyka, ponieważ nigdy
tego nie robiłem, dlatego potrzebowałem kilku wskazówek, niestety jak
juz wcześniej pisałem nie dostałem konkretnej odpowiedzi.

> Co z tego że poziom wiedzy na CCNA jest "licealny"? To nie znaczy że każdy
> infromatyk musi go znać.

n a pewno nie znaczy? nie mówię że każdy powinien mieć certyfikat CCNA
ale poziom wiedzy CCNA powinien posiąść każdy informatyk, to świadczy o
jego wiedzy. zresztą nie mam zamiaru się powtarzać.

> Np mechanizmy pozwalające utrzymać spójność odczytu
> danych z bazy oraclowej są wręcz trywialne...mogliby tego uczyć pod koniec
> podstawówki.

fakt. ale spróbuj napisać własne API ;-)

> Dalej.....mnie na chemi w liceum nauczyli że glukoza i fruktoza
> różnią się między sobą tylko strukturalnie i fruktoza zawiera wiązanie
> alfahydroksyketonowe...ale na wydziale technologii i inzynierii chemicznej
> znajdziesz sporo profesorów czy innych chemików którzy nie beda mieli o tym
> pjęcia bo np zajmują odorymetrią, albo wykorzystują sieci neuronowe do
> analizy zanieczyszczeń zbiorników wodnych. Chociaż w przypadku takeigo
> Bałtyku....masz racje.....powinni najpierw zdać CCNA bo to licealne
> podstawy.

posuwasz się za daleko

do góry

Użytkownik "Lolek" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bv8bkg$nik$1@SunSITE.icm.edu.pl...
>
> Przyznaje się ze nie mam pojęcia o pracy informatyka, ponieważ nigdy
> tego nie robiłem, dlatego potrzebowałem kilku wskazówek, niestety
> jak juz wcześniej pisałem nie dostałem konkretnej odpowiedzi.
>
> n a pewno nie znaczy? nie mówię że każdy powinien mieć certyfikat
> CCNA ale poziom wiedzy CCNA powinien posiąść każdy informatyk, to
> świadczy o jego wiedzy. zresztą nie mam zamiaru się powtarzać.

W pierwszym akapicie przyznajesz, że nie masz pojęcia na czym polega
praca informatyka ponieważ nigdy tego nie robiłeś, ale w 2 akapicie
upierasz się, że każdy informatyk powinien to wiedzieć. Zapewniam cię,
że informatyk na pewno nie każdy, natomiast administrator
sieci/systemu to juz bardziej.

I jeszcze pozwolę sobie zacytować Twoją wypowiedź z innego posta
zamieszczonego kilka linijek wyżej (lub niżej ;-) )

> pozostaje bez poważania

Niepotrzebnie się unosisz, to nie najlepiej o Tobie świadczy.
To tylko dyskusja na forum nic więcej.

pozdrawiam
Art

do góry

>
> Niepotrzebnie się unosisz, to nie najlepiej o Tobie świadczy.
> To tylko dyskusja na forum nic więcej.
>
też tak uważam. Niestety wypowiedzi grypowicza Witiia i nie tylko jego
zgóry zakładają ze nie mam zielonego pojęcia o czym mówię. A poza tym
trochę zostałem rozdrażniony.

I nie widzę powodów dla których dalej miał bym wam coś udowadniać i
dalej ciągnąć tą "dyskusję" to do niczego nie prowadzi.

do góry

Użytkownik "Lolek" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bv8lou$ga1$1@SunSITE.icm.edu.pl...
> I nie widzę powodów dla których dalej miał bym wam coś udowadniać i
> dalej ciągnąć tą "dyskusję" to do niczego nie prowadzi.

Tu nie chodzi o to aby cokolwiek Ci udowadniać. Czy tak cieżko
przekonać Cię, że analityk wielowymiarowych baz danych nie
potrzebuje wiedzy na poziomie CCNA?

Przypuszczam też, że profesor I.G. Tabakov, który prowadzi
zajęcia z Metod Formalnych na Politechnice Wrocławskiej również
tej wiedzy nie potrzebuje choć bez wątpienia jest on informatykiem.

pozdrawiam
Art

do góry