eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjesocjalisci atakuja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 636

  • 71. Data: 2005-10-14 20:51:08
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: złoty <m...@o...TEGONIEMA.pl>

    Dnia 2005-10-14 22:31 , walcząc mozolnie z klawiaturą Tomasz Płókarz w
    pocie czoła napisał/a:


    >> nie. Praktyka wychodzi z charakteru ludzi. Zwłaszcza tych którzy się
    >> dorwą do władzy. Co dobrego? No cóz.. choćby to że _teoretycznie_ nie
    >> powinno być w nim głodu i nędzy. To mi się podoba. A Tobie nie?
    >
    >
    > Znaczy, że manna z nieba? pieczone gołąbki itd.? Nie chwytam.
    >

    heh.. tak, tak. Wszyscy leżą do góry .... (wiadomo czym) i manna z niebo
    pada. Nie dam się wciągnąć w filozoficzne dysputy. :)

    >> Powiem szczerze, że choć nigdy nikomu nie zazdroszczę, to lekko się
    >> "zjeżyłem" jak podali ile ten ostatni "kosmiczny turysta" wyłożył za
    >> przejażdżkę w kosmos. I to w świecie, gdzie codziennie tyle ludzi
    >> _zdycha_ (dosłownie) z głodu.
    >> Wiem, wiem.. jego kasa - jego zachcianki. Ale nie podoba mi się to..
    >> i już.
    >
    >
    > Na jakichś wakacjach kiedykolwiek byłeś? Trochę taniej, ale zasada ta sama.
    >

    "trochę"?! nieeeeeno - stanowczo przeceniasz moje zdolności fiansowe :)
    Co do zasady - nie nie jest ta sama. Mając "luźną" przysłowiową złotówkę
    - wiele nie zwojujesz. Mając wolne 20 mln$.. to już troszkę dobrego można
    zrobić. Wiem, wiem - nie jestem "jazzy/trendy/itd" i czasem zerkam dalej
    niż czubek własnego nosa.
    hmm.. kurcze. Ja nawet nie potrzebuję 20 luksusowych mercedesów, willi za
    kilkanaście mln $, super jachtu za połowę z tego.. i nawet wycieczka w
    kosmos nie jest mi potrzebna. Chyba jestem komunistą!!! :PPPP


  • 72. Data: 2005-10-14 20:53:36
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:dip5ke$git$1@atlantis.news.tpi.pl Immona
    <c...@n...googlemailu> pisze:

    > W dzisiejszych czasach, czy sie pracuje na etacie, czy na czarno, czy
    > jakkolwiek, rozsadnie jest zatroszczyc sie o swoja emeryture samemu poza
    > systemem panstwowym
    Prawda.

    >, ktory z powodow demograficznych jest skazany na
    > upadek.
    Gów..., znaczy - guzik prawda.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 73. Data: 2005-10-14 20:58:17
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela.hahahaha.>

    Dnia 14-10-2005 o 22:51:08 złoty <m...@o...TEGONIEMA.pl> napisał:


    >> Na jakichś wakacjach kiedykolwiek byłeś? Trochę taniej, ale zasada ta
    >> sama.
    >>
    >
    > "trochę"?! nieeeeeno - stanowczo przeceniasz moje zdolności fiansowe :)
    > Co do zasady - nie nie jest ta sama. Mając "luźną" przysłowiową złotówkę
    > - wiele nie zwojujesz.

    Pytam o 2kPLN - czyli typowy koszt wakacji.

    > Mając wolne 20 mln$.. to już troszkę dobrego można zrobić.

    A mając 666 mln jeszcze więcej. Dobra. I co z tego?
    Forsa na koncie bierze się z tego, ze dostarczyłeś ludziom
    produkty/usługi, za które Ci tą forsą zapłacili. To nie forsa jest
    bogactwem, tylko te wytworzone dobra. Forsa to tylko wymierna nagroda od
    klientów. Zaczynasz chwytać, czy mam kontynuować?

    --
    "Chciałbym tylko zwrócić uwagę, że wnioski płynące z samego tylko
    życiowego doświadczenia czasami bywają mylące. Na przykład doświadczenie
    życiowe poucza nas, że zawsze umiera kto inny."
    Stanisław Michalkiewicz


  • 74. Data: 2005-10-14 20:59:03
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: "Koziorozec" <b...@n...pl>

    Użytkownik "złoty" napisał w wiadomości

    > hmm.. kurcze. Ja nawet nie potrzebuję 20 luksusowych mercedesów,
    > willi za kilkanaście mln $, super jachtu za połowę z tego.. i nawet
    > wycieczka w kosmos nie jest mi potrzebna.

    Kurde, to chyba jest nas już dwoje na tej grupie, którzy tu nie pasują
    i - jak mi Immona napisała - że "nie mogac sobie pozwolic na niektore
    rzeczy rozwinelas sobie wewnetrzne uszlachetnienie tej sytuacji poprzez
    gloszenie teorii o wyzszosci powstrzymywania sie od zaspokajania potrzeb
    nie bedacych potrzebami pierwszego rzedu".
    ;)))

    Niestety, z niektórymi nie da się rozmawiać inaczej, jak o pieniądzach...

    --
    Koziorozec


  • 75. Data: 2005-10-14 21:02:19
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: Piotr <s...@r...com>

    Jotte napisał(a):

    >>, ktory z powodow demograficznych jest skazany na
    >>upadek.
    >
    > Gów..., znaczy - guzik prawda.
    >
    Twierdzisz że za kilkadziesiąt lat ZUS przetrwa a emerytura starczy na
    godziwe przeżycie? Ryzykowne założenie...

    pozdrawiam
    Piotr


  • 76. Data: 2005-10-14 21:04:16
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela.hahahaha.>

    Dnia 14-10-2005 o 22:49:34 Immona <c...@n...googlemailu> napisał:

    > W dzisiejszych czasach, czy sie pracuje na etacie, czy na czarno, czy
    > jakkolwiek, rozsadnie jest zatroszczyc sie o swoja emeryture samemu poza
    > systemem panstwowym, ktory z powodow demograficznych jest skazany na
    > upadek.

    Z zupełnie innych powodów, a względy demograficzne mogą to tylko
    przyspieszyć lub spowolnić.
    Zresztą: ten upadek oznacza tyle, że emerytury będą relatywnie niższe lub
    wypłacane później niz dotychczas. Albo, po prostu, częściowo zastąpi się
    system emerytalny eutanazją. Albo wszystkie te sposoby razem.

    > Tzn. oszczedzac w funduszach emerytalnych, samodzelnie inwestujac w
    > fundusze inwestycyjne, odkladajac na lokaty, inwestujac w nieruchomosci
    > itp.

    I jeszcze w coś: w wychowanie i wykształcenie dzieci.

    --
    "Chciałbym tylko zwrócić uwagę, że wnioski płynące z samego tylko
    życiowego doświadczenia czasami bywają mylące. Na przykład doświadczenie
    życiowe poucza nas, że zawsze umiera kto inny."
    Stanisław Michalkiewicz


  • 77. Data: 2005-10-14 21:10:26
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: "Immona" <c...@n...googlemailu>


    Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:diotdm$8dm$1@news.dialog.net.pl...


    Nie do mnie, ale odpowiem.
    Taki facet Hamish McRae, wcale nie jakis wyjatkowy liberal, jest znanym
    dziennikarzem finansowym i zrobil ciekawa przepowiednie dotyczaca
    przyszlosci. Ogolnie chodzi o to, ze rynek pracy bedzie dazyl do - w
    przypadku jednostki - okresow zatrudnienia przelatanych bezrobociem i
    zmienianiem kwalifikacji. Funkcjonowanie w takim otoczeniu bedzie wymagalo
    robienia oszczednosci na przezycie okresow bez pracy, przeprowadzki i
    doszkalanie sie. Powody demograficzne (zmniejszajaca sie ilosc osob w wieku
    produkcyjnym - mowa o krajach rozwinietych) doprowadza prawdopodobnie do
    takiego wzrostu plac, ze czynienie tych oszczednosci bedzie dla przecietnej
    osoby w wieku produkcyjnym realne. Dalej, snuje ciekawe wizje polityczne,
    jako ze osoby posiadajace oszczednosci i prywatne inwestycje maja tendencje
    do przejmowania pewnych pogladow sprowadzajacych sie do dbalosci o swoje
    interesy, a zaczna oni stanowic znaczacy elektorat. No ale to juz za daleko
    od tematu. Odpowiem na pytania postawione Rafowi.
    >
    > A teraz małe pytanka. Jutro na ryj wylatujesz z pracy, bo tak się Twojemu
    > właścicielowi spodobało (w końcu jest liberałem, nie?). Czy:
    > - nie poszukasz w prawie pracy przepisu upraweniającego Cię do zachowania
    > okresu wypowiedzenia,

    To nie powinno byc w prawie pracy, tylko w umowie miedzy stronami. Bede sie
    oczywiscie domagac dotrzymania tego, co zostalo zawarte w umowie miedzy
    stronami. Pracownik wartosciowy na rynku pracy moze stawiac żądania przy
    formulowaniu umowy i sa one zazwyczaj uwzgledniane w miare mozliwosci
    pracodawcy, gdy mu na danym pracowniku zalezy. Jesli istnieje
    prawdopodobienstwo wywalenia mnie z dnia na dzien, czynie na te okolicznosc
    oszczednosci pozwalajace przezyc nastepny okres poszukiwania pracy.

    > - zrezygnujesz z odprawy jeśli będzie Ci przysługiwać,

    jak wyzej, wedle umowy. W umowie usiluje oczywiscie wynegocjowac najbardziej
    korzystne dla siebie warunki, na jakie pozwala moja sila przetargowa.

    > - odrzucisz zasiłek dla bezrobotnych aby nie być nierobem utrzymywanym
    > przez
    > mających zatrudnienie,

    Jesli mam tyle kasy, zeby spokojnie to przezyc bez pobierania zasilku, to
    prawdopodobnie honor z trudem by mi pozwolil i wybralabym raczej opcje
    dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego (operujac w dzisiejszym systemie).
    Jesli pieniadze z zasilku bylyby mi potrzebne, to bym je wziela. W koncu
    placilam na nie podatki. Ale jesli dla kogos jest to nie znaczace
    "kieszonkowe", uwazam, ze ich pobieranie jest malo etyczne.

    > - nie wykorzystasz (jeśli masz) znajomości w celu znalezienia
    > zatrudnienia,

    a co w tym zlego, jesli "znajomosci" polegaja na tym, ze znajacy Cie ludzie
    wiedza, ze jestes w czyms dobry i ze mozna Cie bez watpliwosci
    polecic/zatrudnic?

    > - nie podejmiesz pracy na czarno mimo, iż nie masz innej możliwości
    > zarobkowania?

    A czemu nie? Podatki w dzisiejszym systemie to kradziez; nie naleze do
    szarej strefy, ale - przyznaje z pewna taka niesmialoscia - czuje do niej
    sympatie, a co najmniej zrozumienie.

    Teraz sie troche odliberalizuje. Odpowiedzialam na pytania za siebie, zdaje
    sobie sprawe, ze Twoja intencja bylo tak naprawde postawienie ich w
    odniesieniu do nisko wykwalifikowanego pracownika, latwo zastepowalnego,
    mogacego swoja praca wyrobic maly zysk, a co za tym idzie, nisko oplacanego.
    Bowiem w przypadku pracownika pożądanego na rynku pracy latwo je "zbic" w
    powyzszy sposob. Juz kiedys pisalam, ze moim pomyslem byloby rozdzielenie
    rynku pracy na dwa nurty - w przypadku pensji wyzszych niz pewna granica
    wskazujaca na to, ze jest to pracownik wykwalifikowany i silnie pożądany -
    pelna swoboda umow bez stosowania jakiegos odgornego prawa pracy, w
    przypadku pracownikow nisko wykwalifikowanych - pewien zakres ochrony.

    I.


  • 78. Data: 2005-10-14 21:10:36
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: Kira <c...@W...pl>

    Koziorozec wrote:

    >> tobie przydałoby się opłacić lekarza psychiatrę.
    > Może jakaś grupowa ;)) zrzuta na 'szczytny' cel??? ;))))

    A wiesz, że do tak szczytnego celu to się mogę dorzucić... :)


    Kira


  • 79. Data: 2005-10-14 21:11:49
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: Kira <c...@W...pl>

    Koziorozec wrote:

    >> Co to ma do rzeczy? Zresztą pracuję etatowo.
    > To co Cię tak ruszają koszty prowadzenia DG???
    > Małżonka prowadzi?

    Pewnie jego szef prowadzi, a on się jak każdy normalny
    człowiek zastanawia, jak długo będzie prowadził i czy
    już należy się do tego zasiłku przygotowywać ;)


    Kira


  • 80. Data: 2005-10-14 21:16:37
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>

    Kira napisał(a):

    >>> tobie przydałoby się opłacić lekarza psychiatrę.
    >> Może jakaś grupowa ;)) zrzuta na 'szczytny' cel??? ;))))
    > A wiesz, że do tak szczytnego celu to się mogę dorzucić... :)

    Mnie też wliczcie. ;)

    --
    Wojciech 'Proteus' Bańcer
    p...@p...pl

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 60 ... 64


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1