-
591. Data: 2005-10-20 11:39:46
Temat: Re: socjalisci atakuja
Od: Kira <c...@W...pl>
Immona wrote:
To dorzucę jeszcze swoje 3 grosze:
Ponieważ branża jestem taka jaka jestem, dość często całą pracę
spokojnie można wykonać dorywczo, zdalnie, bez pojawiania się w
firmie jako takiej. I zwykle tak właśnie robimy, co przy okazji
tnie też koszty wyposażenia i wynajmu biura.
Graficy, tłumacze, webmasterzy, zazwyczaj zdecydowanie wolą
pracować sobie u siebie, na swoim sprzęcie, w miejscu gdzie
mają pod ręką wszystko czego do tej pory używali, niż tłuc się
przez ileśtam km żeby usiąść przy nieswoim komputerze w firmie.
I to akurat całkowicie rozumiem, bo ja też tak wolę. Komfort.
Druga rzecz, wykonanie layoutu do strony WWW czy przetłumaczenie
kawałka teksty nie jest czymś, co koniecznie trzeba wykonywać
w określonych godzinach. Jest ustalony termin na który to musi
być zrobione, ale przeciwwskazań do robienia tego o 19 czy 23
nie ma najmniejszych. I masie ludzi to właśnie pasuje, jako że
czasami się jeszcze uczą, czasem mają małe dzieci z którymi
lubią w dzień posiedzieć i się pobawić, czasem gdzieśtam pracują
na pół etatu, a czasami po prostu lubią się wyspać rano ;)
I wyżej wymienieni wcale nie chcą etatu mieć. Mało tego, spora
część z nich od razu pyta czy da radę to robić zdalnie na zlecenie
czy inne dzieło, bo tak im wygodniej. Pieniądze mają z tego większe
niż przy etacie, terminy płatności można sobie dowolnie ustalać,
więc nie ma problemu czekania do wypłaty jak akurat teraz jest
gotówka potrzebna, problemów z chorowaniem czy załatwieniem sobie
w przerwach jakichś własnych spraw też brak. No i istotne jest
też to, że moje chłopaki mogą np. powiedzieć "słuchaj, po tym
zleceniu robię sobie miesiąc wolnego i jadę na wakacje z rodziną"
-- już sobie na nie zarobił, urlopu brać nie musi, będzie następne
zlecenie jak wróci to się dołączy i tyle, nie użera się z jakimiś
urlopami bezpłatnymi żeby dłużej posiedzieć.
Od etatów powoli się odchodzi i nie czarujmy się, ta tendencja
nie będzie się cofać. Część ludzi czuje się w tym jak ryba w
wodzie, a inni albo się przyzwyczają, albo będą jęczeć i płakać.
Kira
-
592. Data: 2005-10-20 11:40:58
Temat: Re: socjalisci atakuja
Od: Kira <c...@W...pl>
januszek wrote:
> tinylink moze? ;P
A pardon, nie chciało mi się już... Poprawię się
następnym razem.
Kira
-
593. Data: 2005-10-20 11:59:39
Temat: Re: socjalisci atakuja
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Kira napisał(a):
> A pardon, nie chciało mi się już... Poprawię się
> następnym razem.
Jest plugin do FF, świetny ;)
j.
-
594. Data: 2005-10-20 12:01:54
Temat: Re: socjalisci atakuja
Od: Kira <c...@W...pl>
januszek wrote:
> Jest plugin do FF, świetny ;)
A tego nie wiedziałam nawet :) Jaki?
Kira
-
595. Data: 2005-10-20 12:05:05
Temat: Re: socjalisci atakuja
Od: "Maciek Sobczyk" <m...@d...dopPLer>
Użytkownik "Kira" <c...@W...pl> napisał w wiadomości
news:dj7uu4$320$1@inews.gazeta.pl...
> No i tego właśnie nie rozumiem, bo wcale nie jest chujowo :)
> Fakt, trzeba się nazasuwać. I co z tego? To też jakieśtam
> urozmaicenie życia przecież jest...
To jest metoda na to, żeby zamiast bulkać jak to "jest mi źle a innym
dobrze" zacząć właśnie zasuwać.
-
596. Data: 2005-10-20 12:15:02
Temat: Re: socjalisci atakuja
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Kira napisał(a):
[...]
> A tego nie wiedziałam nawet :) Jaki?
http://tinyurl.com/459gd
j.
-
597. Data: 2005-10-20 14:24:46
Temat: Re: socjalisci atakuja
Od: Kira <c...@W...pl>
januszek wrote:
> http://tinyurl.com/459gd
Fakt, fajny, już sobie wrzuciłam :) Dzięki :)
Kira
-
598. Data: 2005-10-20 18:00:02
Temat: Re: socjalisci atakuja
Od: EL <s...@w...na.drzewo.pl>
On 2005-10-15, złoty <m...@o...TEGONIEMA.pl> wrote:
> Po drugie - rozróżniasz "pracować na czarno" a "chwalić się pracą na
> czarno" i dawać to Matrixowi jako wzór? Wg mnie różnica jest spora..
Praca na czarno staje się obecnie najlepszym sposobem życia w tym kraju.
Koszty bycia legalnym obywatelem w Polsce są niewspółmiernie wysokie w
porównaniu z tym co państwo oferuje w zamian mieszkańcom... więc najlepiej
"opiekuńcze" państwo olać.
pozdrawiam
-
599. Data: 2005-10-20 18:00:04
Temat: Re: socjalisci atakuja
Od: EL <s...@w...na.drzewo.pl>
> Podobnie jak szara masa "bezrobotnych", dla których nie jest problemem, że
> nie zarabiają 5k na miesiąc, gdyż na wódkę z powodzeniem wystarcza im 500.
> Dlatego żerują na zasiłkach.
Tacy "bezrobotni" dawno temu byli nazywani "uchylającymi się od pracy".
Zastanawiający jest fakt że Kaczyńscy, Lepper i inni populiści nie obiecują
swojemu elektoratowi *pracy* tylko *zasiłki*..
-
600. Data: 2005-10-20 18:00:07
Temat: Re: socjalisci atakuja
Od: EL <s...@w...na.drzewo.pl>
On 2005-10-15, Jotte <t...@W...pl> wrote:
> A co byś chciał? Umowa z funduszem to też g***o. Nawet większe, bo bardziej
> prawdopodobny jest upadek funduszu niż państwa.
Nie wiem czy pamiętacie ale to państwo już raz niewypłacalność ogłosiło. Jakiś
czas temu też mówiono o możliwym "wariancie argentyńskim", na szczęście póki
co zagrożenie podobno minęło.
A co do ZUSu to nie zdziwcie się jak za kilkadziesiąt lat całą emeryturą
będzie talon na darmową zupę, niezależnie ile składek płaciliście. Lepiej
samemu zadbać o swoją przyszłość.