-
1. Data: 2004-09-04 12:15:40
Temat: saksy
Od: "aRT" <asalacin@NO_(lubie)_SPAMo2.pl>
Tak sie zastanawiam czy fizyczna praca na czarno(Holandia, Norwegia)w
czasach studenckich moze byc atutem przy ubieganiu sie o stanowisko w
Polsce? Jak pracodawcy na to patrza? Czy taka szzerosc poplaca? Scislej
chodzi o branze IT.
-
2. Data: 2004-09-04 12:51:08
Temat: Re: saksy
Od: "NosferX" <n...@i...pl>
Raczej nie bedzie to atutem....mozesz tylko wspomniec o tym w CV...tylko nie pisze ze
na czarno...:D
--
--
Konrad-=NosferX=-
GG:1165280
n...@i...pl | n...@t...net.pl -
3. Data: 2004-09-04 20:31:34
Temat: Re: saksy
Od: kingram <tuxman@_WYTNIJTO_op.pl>
aRT wrote:
> Tak sie zastanawiam czy fizyczna praca na czarno(Holandia, Norwegia)w
> czasach studenckich moze byc atutem przy ubieganiu sie o stanowisko w
> Polsce? Jak pracodawcy na to patrza? Czy taka szzerosc poplaca? Scislej
> chodzi o branze IT.
>
Bo ja wiem? Swego czasu było to tak nagminne, że wspominanie o saksach
na zachodzie w przerwie między rocznej na studiach było niewłaściwe...
Każdy to robił, bądź usiłował...
--
- -
Bsrgds,
kingram
Penguin#171437