-
11. Data: 2005-08-28 20:00:16
Temat: Re: rzucenie pracy
Od: "The Unemployed" <d...@s...me>
Użytkownik "Paweł 'Styx' Chuchmała" <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl>
napisał w wiadomości
news:slrn.pl.dh434r.cis.styx___@hades.t15.ds.pwr.wro
c.pl...
>W artykule <det0af$prm$1@atlantis.news.tpi.pl>
> The Unemployed napisał(a):
>
>> Zalozmy ze nie mam prawa do zasilku, a praca to np oproznianie szamb
>> i
>> nie chce tego robic,
>
> To trzeba się było nie zatrudniać.
Zatrudniam się jako szambonurek bo potrzebuje pracy, dostaje umowę na 2
lata, po tygodniu otrzymuje super oferte pracy, ale jestem związany z
gów.... a okres wypowiedzenia trwa.
-
12. Data: 2005-08-28 20:08:38
Temat: Re: rzucenie pracy
Od: Paweł 'Styx' Chuchmała <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl>
W artykule <det55j$bga$1@nemesis.news.tpi.pl>
The Unemployed napisał(a):
> Zatrudniam się jako szambonurek bo potrzebuje pracy, dostaje umowę na 2
> lata, po tygodniu otrzymuje super oferte pracy, ale jestem związany z
> gów.... a okres wypowiedzenia trwa.
Przyjmujesz się do super pracy, na czazs nieokreślony ale po dwóch
tygodniach pracodawca znajduje leszcza, któ?emu może zapłacić 1/3 twojej
kasy... a okres wypowiedzenia trwa.
Pozdr,
--
Paweł 'Styx' Chuchmała
styx at irc dot pl
-
13. Data: 2005-08-28 20:36:24
Temat: Re: rzucenie pracy
Od: "The Unemployed" <d...@s...me>
Użytkownik "Paweł 'Styx' Chuchmała" <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl>
napisał w wiadomości
news:slrn.pl.dh46ek.cis.styx___@hades.t15.ds.pwr.wro
c.pl...
>W artykule <det55j$bga$1@nemesis.news.tpi.pl>
> The Unemployed napisał(a):
>
>> Zatrudniam się jako szambonurek bo potrzebuje pracy, dostaje umowę na
>> 2
>> lata, po tygodniu otrzymuje super oferte pracy, ale jestem związany z
>> gów.... a okres wypowiedzenia trwa.
>
> Przyjmujesz się do super pracy, na czazs nieokreślony ale po dwóch
> tygodniach pracodawca znajduje leszcza, któ?emu może zapłacić 1/3
> twojej
> kasy... a okres wypowiedzenia trwa.
To wtedy dziala on na moja korzysc, bo jeszcze moge troche popracowac w
super pracy, a rozmawiamy o tym czym grozi olanie okresu wypowiedzenia,
w zaleznosci od okolicznosci.
-
14. Data: 2005-08-28 21:47:02
Temat: Re: rzucenie pracy
Od: Paweł 'Styx' Chuchmała <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl>
W artykule <det79b$iak$1@nemesis.news.tpi.pl>
The Unemployed napisał(a):
>> Przyjmujesz się do super pracy, na czazs nieokreślony ale po dwóch
>> tygodniach pracodawca znajduje leszcza, któ?emu może zapłacić 1/3
>> twojej
>> kasy... a okres wypowiedzenia trwa.
>
> To wtedy dziala on na moja korzysc, bo jeszcze moge troche popracowac w
Czyli jak Kalemu kraść krowy to źle, ale jak Kali kraść to dobrze?
> super pracy, a rozmawiamy o tym czym grozi olanie okresu wypowiedzenia,
> w zaleznosci od okolicznosci.
No nie do końca:
>>>Zalozmy ze nie mam prawa do zasilku, a praca to np oproznianie szamb i
>>>nie chce tego robic, wiec po co mi takie swiadectwo pracy, komu sie tym
>>>pochwalic?
>>
>>To trzeba się było nie zatrudniać.
>
>Zatrudniam się jako szambonurek bo potrzebuje pracy, dostaje umowę na 2
>lata, po tygodniu otrzymuje super oferte pracy, ale jestem związany z
>gów.... a okres wypowiedzenia trwa.
Jak dla mnie to wynika z tego postawa taka, żeby wyruchać pracodwacę jak
się da. No ale może się mylę.
Pozdr,
--
Paweł 'Styx' Chuchmała
styx at irc dot pl
-
15. Data: 2005-08-29 05:56:24
Temat: Re: rzucenie pracy
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: The Unemployed [Sun, 28 Aug 2005 22:00:16 +0200]:
> Zatrudniam się jako szambonurek bo potrzebuje pracy,
> dostaje umowę na 2 lata, po tygodniu otrzymuje super
> oferte pracy, ale jestem związany z gów.... a okres
> wypowiedzenia trwa.
Ojesus, ale o co Ci w zasadzie chodzi? Pytasz czy mozesz?
No pewnie ze mozesz, nikt Cie wolami do firmy nie zaciagnie
przeciez ani Policja nie poszczuje. Wolny czlowiek jestes.
Ino rowniez dorosly, wiec sie nie zdziw jak ktos Cie kiedys
tak samo potraktuje i albo nie zatrudni w ogole bo uzna zes
niepowazny czlowiek, albo z dnia na dzien zostawi, pardon,
wlasnie w tym gownie.
Kira
-
16. Data: 2005-08-29 15:17:41
Temat: Re: rzucenie pracy
Od: Sebastian <o...@o...pl>
Kira wrote:
> Re to: The Unemployed [Sun, 28 Aug 2005 22:00:16 +0200]:
>>Zatrudniam się jako szambonurek bo potrzebuje pracy,
>>dostaje umowę na 2 lata, po tygodniu otrzymuje super
>>oferte pracy, ale jestem związany z gów.... a okres
>>wypowiedzenia trwa.
>
> Ojesus, ale o co Ci w zasadzie chodzi? Pytasz czy mozesz?
> No pewnie ze mozesz, nikt Cie wolami do firmy nie zaciagnie
> przeciez ani Policja nie poszczuje. Wolny czlowiek jestes.
> Ino rowniez dorosly, wiec sie nie zdziw jak ktos Cie kiedys
> tak samo potraktuje i albo nie zatrudni w ogole bo uzna zes
> niepowazny czlowiek, albo z dnia na dzien zostawi, pardon,
> wlasnie w tym gownie.
>
>
> Kira
kobieta to zawsze potrafi uchwycic sedno sprawy ;-)
ps. w zyciu nie ma sentymentow pamietaj tylko, ze kiedys ktos moze tak
ciebie zrobic w ch... ;-) jak ty chcesz zrobic dzis, ale to juz twoja
sprawa ;-)
-
17. Data: 2005-08-29 18:19:39
Temat: Re: rzucenie pracy
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Sun, 28 Aug 2005 10:15:16 +0200, "The Unemployed"
<d...@s...me> zakodował:
>Czy jak mi się nie podoba w pracy i nie zależy mi na opinii i
>świadectwie pracy, to mogę sobie po prostu nie przyjść i olać to, nie
>bawiąc się w jakiś okres wypowiedzenia i porozumienia stron?
Nikt tu nikogo pod pistoletem nie trzyma - ale pracodawca może
dochodzić potem odszkodowania jak poniósł straty.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates
-
18. Data: 2005-08-29 18:20:37
Temat: Re: rzucenie pracy
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Sun, 28 Aug 2005 11:14:22 +0200, "Plissken"
<p...@p...wytnij.onet.pl> zakodował:
>Tak. Rownoznaczne z dyscyplinarka. Tak robia tylko tchorze.
Nie jest równoznaczne - to naruszenie podstawowych obowiązków
pracownika, ale to pracodawca decyduje, czy rozwiązać na tej podstawie
umowę (ma takie prawo, ale nie ma takiego obowiązku).
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates