eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjerynek pracy a edukacja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2006-07-05 23:16:40
    Temat: Re: rynek pracy a edukacja
    Od: "Robert" <r...@w...pl>


    Użytkownik "Michał" <login=mmichal@server=tlen.pl> napisał w wiadomości
    news:e8gfl6$2vn2$1@omega.artcom.pl...

    > Tylko specjalistów IT nie szkolą uczelnie wyższe...

    Nie szkola, bo to nie jest ich zadanie. Zadaniem uczelni jest stworzenie
    solidnych fundamentow.



  • 12. Data: 2006-07-06 07:45:48
    Temat: Re: rynek pracy a edukacja
    Od: "forest" <g...@w...pl>

    hmm - poziom nauczania ....

    w jaki sposób to, czego na studiach się nauczyłem przyda mi się na rynku
    pracy, jakie będę miał po zakończeniu uczelni perspektywy - bo w końcu po to
    się uczę, aby swoją wiedzę potem sprzedać, aby zarabiać pieniądze;

    u mnie na uczelni większość wykładowców przede wszystkim trzyma się
    ciepłych, państwowych posadek, nauczenie studentów jest nie ważne;



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 13. Data: 2006-07-06 08:04:35
    Temat: Re: rynek pracy a edukacja
    Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>

    forest wrote:
    > hmm - poziom nauczania ....
    >
    > w jaki sposób to, czego na studiach się nauczyłem przyda mi się na rynku
    > pracy, jakie będę miał po zakończeniu uczelni perspektywy - bo w końcu po to
    > się uczę, aby swoją wiedzę potem sprzedać, aby zarabiać pieniądze;
    >
    > u mnie na uczelni większość wykładowców przede wszystkim trzyma się
    > ciepłych, państwowych posadek, nauczenie studentów jest nie ważne;

    Uczysz sie podstaw i pewnych rzeczy, na podstawie ktorych bedziesz mogl
    sie oprzec w pracy zawodowej. Czesc z zadan mozesz rozwinac podczas
    studiow, bo studia to przede wszystkim nauka wlasna z wyznaczonymi
    zadaniami przez wykladowcow i ich wskazowkami. A teraz pomysl, ze ktos
    studiujac powiedzmy 20 lat temu nauczyl sie wszystkich szczegolow maszyn
    8-mi czy nawet 16 bitowych nie wnikajac w teorie, sama praktyka...
    Stworz sobie w wyobrazni takiego "wyrobnka", ktory tylko i wylacznie
    tego uczyl sie na studiach i teraz zastanow sie czy mialby teraz prace?
    Pamietaj, ze czesc ludzi po studiach, szczegolnie po tych lepszych
    pracuje w branzach, gdzie caly czas sie wszystko zmienia, wiedza zdobyta
    kilka lat temu, moze pomoc zrozumiec i szybciej sie nauczyc nowych
    rzeczy, ale nie zapewni ci tego, ze bazujac tylko i wylacznie na niej
    bedziesz mogl wykonywac swoja prace dalej... Najmniej sie zmienia w
    technologi uzywania lopaty... Tyle, ze do teo to studia sa niepotrzebne.


    --
    Kaczus/Pegasos User
    http://kaczus.republika.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1