-
61. Data: 2006-12-11 12:17:24
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna - wady co podawac?
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Re to: michalek [Sun, 10 Dec 2006 15:49:18 +0100]:
>> ROTFL. A ja wprost uwielbiam (po 100 kroc uwielbam) prace
>> w mlodym, dynamicznym zespole ;-)))
> Równie dobre jest
> "Firma XYZ w związku z dynamicznym rozwojem poszukuje
> na stanowisko....itd"
No właśnie o tym mówię :) Obustronny cyrk i nic poza tym...
27 lat mam, co dużo nie jest, ale pamiętam że jednak te parę
lat temu jakoś normalniej się rozmawiało...
Kira
--
/(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net ~
\o)/ * Miliony z gier * WGA won * Linutop *
Kira F ~ I am what I am, I do what I want ~
-
62. Data: 2006-12-11 12:19:04
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna - wady co podawac?
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Re to: złoty [Sat, 09 Dec 2006 00:58:04 +0100]:
> hmm..szczerze mówiąc nie wiem co chciałaś przez to
> powiedzieć..
A, takie tam drobne przykłady pierduł opowiadanych na swój
temat przez kandydatów do pracy. Jak ktoś mi poważnie prosto
w oczy próbuje opowiadać że nie ma nic przeciwko zasuwaniu
przez 20h/dobę z weekendami włącznie - to jak go niby można
poważnie traktować...? ;-)
> po drugie - nie wiem czemu akurat zaliczasz mnie do "wy" :)
Em? Ja tak sobie ogólnie do pracowników... No dobra, będę
następnym razem jakoś zaznaczać :)
> I też uważam, iż pytanie _obcego_ faceta/kobiety o jego/jej
> "największe wady" jest po prostu śmieszne.. a oczekiwanie
> szczerej odpowiedzi..jest jeszcze śmieszniejsze.
A jeśli zamienię to na "słabe strony" albo wręcz na pytanie
"w czym chciałaby się pani doszkolić?" - dalej będzie takie
brzydkie? Bo w sumie, to to głównie o to chodzi właśnie...
Kira
--
/(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net ~
\o)/ * Miliony z gier * WGA won * Linutop *
Kira F ~ I am what I am, I do what I want ~
-
63. Data: 2006-12-13 00:13:53
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna - wady co podawac?
Od: złoty <m...@p...onet.pl>
Kira napisał(a):
>
> No właśnie o tym mówię :) Obustronny cyrk i nic poza tym...
> 27 lat mam, co dużo nie jest, ale pamiętam że jednak te parę
> lat temu jakoś normalniej się rozmawiało...
>
>
..niestety - to wynik durnowatego małpowania "zachodu" (a raczej USA
znanego z filmów). Tylko patrzeć, jak wejdzie masowa moda na własnych
psychoterapeutów :)
Kurcze.. jak to jest..że głupie zwyczaje przenoszą się na Polski grunt
szybciej/chętniej niż "te drugie"? Czemu nie może być tak, że z innych
kultur zapożyczamy tylko to "co dobre" a pozostałe pomijamy?
pzdr
A.
-
64. Data: 2006-12-13 00:18:49
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna - wady co podawac?
Od: złoty <m...@p...onet.pl>
Kira napisał(a):
> A jeśli zamienię to na "słabe strony" albo wręcz na pytanie
> "w czym chciałaby się pani doszkolić?" - dalej będzie takie
> brzydkie? Bo w sumie, to to głównie o to chodzi właśnie...
>
heh..no brzmi to już lepiej..ale jeśli odpowiedziałbym na to pytanie
(zgodnie z prawdą, do czego np. namawia Immona): seks, języki obce i
psychologia społeczna.. miałbym u Ciebie szanse?* :)
pzdr
A.
*..mówię w kontekście zawodowym oczywiście ;)
-
65. Data: 2006-12-13 06:59:14
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna - wady co podawac?
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Re to: złoty [Wed, 13 Dec 2006 01:18:49 +0100]:
>> A jeśli zamienię to na "słabe strony" albo wręcz na pytanie
>> "w czym chciałaby się pani doszkolić?" - dalej będzie takie
>> brzydkie? Bo w sumie, to to głównie o to chodzi właśnie...
> heh..no brzmi to już lepiej..ale jeśli odpowiedziałbym na to
> pytanie (zgodnie z prawdą, do czego np. namawia Immona): seks,
> języki obce i psychologia społeczna.. miałbym u Ciebie szanse?* :)
Wiesz, w seksie to ja cię doszkalać nie będę ;))) Aczkolwiek
owszem, miałbyś, bo nie-śmiertelnie-poważne podejście do siebie
to jest akurat cecha charakteru, którą cenię bardzo wysoko.
Czyli jak widać informację przekazałeś, i nie była to stricte
odpowiedź na pytanie - łapiesz, o co w tej zabawie chodzi?
Kira
--
/(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net ~
\o)/ * Miliony z gier * WGA won * Linutop *
Kira F ~ I am what I am, I do what I want ~
-
66. Data: 2006-12-18 03:10:23
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna - wady co podawac?
Od: r...@p...onet.pl
> Witam,
> jakie wady podawac na rozmowie kwalifikacyjnej, aby nie tracic szans na
> otrzymanie pracy. Wczoraj kazal mi wymienic niedoszly pracodawca trzy wady.
> moze brak asertywnosci, upor, przypadki spozniania sie???/
> Co radzicie wymieniac?
> Dzieki, pozdr, J.
>
>
Prawde. "Prawda córka czasu". Kłamstwo jest grzechem.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
67. Data: 2006-12-18 06:30:18
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna - wady co podawac?
Od: "Kuroi Bonza" <b...@s...wp.pl>
On Mon, 18 Dec 2006 04:10:23 +0100, <r...@p...onet.pl>
wrote:
>> Witam,
>> jakie wady podawac na rozmowie kwalifikacyjnej, aby nie tracic szans na
>> otrzymanie pracy. Wczoraj kazal mi wymienic niedoszly pracodawca trzy
>> wady.
>> moze brak asertywnosci, upor, przypadki spozniania sie???/
>> Co radzicie wymieniac?
wady wymienic warto, bo to znaczy, ze nie jestes zapatrzony sam w siebie i
umiesz sie realnie oceniac.
Wymien takie ktore beda neutralne z punktu widzenia przyszlego pracodawcy.
Nie przesadzaj i nie wymieniaj niczegow stylu: nie moge sie powstrzymac
od pracy w nadgodzinach... ;))
Zdrowko! :)
--
Kuroi Bonza
pager 0642299084
http://www.kaizen.cracow.pl/;
"Linux is like vigvam: no windows, no gates, only Apache inside"