-
31. Data: 2006-04-26 09:05:19
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
Jotte napisał(a):
>>>>>formy spędzania wolnego czasu, preferowane alkohole itd... W ostatnim
>>>no po takim pytaniu to tylko podziekować....nawet nie bardzo
>>>grzecznie....
>>Może to Poznań i Kompania Piwowarska :) O ile wiem, picie przez
>>pracowników po godzinach piwa konkurencji jest tam b. nie mile widziane.
> - jak sprawdzają co kto pije?
Nie sprawdzają. Spotkania przypadkowe w knajpach itd.
> - kogo poważnego obchodzi co pracodawca sądzi o tym co pracownik pije po
> pracy?
A to już chyba pytanie do socjologa.
> - "niemile" pisze się razem
Dziękuję.
m.
-
32. Data: 2006-04-26 09:42:48
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: "mbn" <m...@f...onet.pl>
Użytkownik "DooMiniK" <bachus20[WYTNIJ]@poczta.wp.pl> napisał w wiadomości
news:e2lidu$h58$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Sporo tutaj odpowiedzi padło... W sytuacji, gdy jest to miejsce publiczne,
sporo osób - nie widzę
> żadnego problemu. Idziesz na rozmowę; w momencie, kiedy tematy związane ze
stanowiskiem
> zaczynają schodzić na boczny tor dziękujesz i wychodzisz.
Prawdziwe zamiary tego pana mogą wyjśc na jaw juz później, jak dziewczyna
będzie tam pracować. I wtedy będzie bardzo zdziwiony że jej sie molestowanie
nie podoba - no bo przeciez poszła ze mna do lokalu, piła alkohol.....
>
> ps. dwa razy zdarzyło mi się, że byłem zapraszany na rozmowę w późnych
godzinach (19-20) do lokalu.
> Zawsze rozmówcą był facet.
No ale Ty też jesteś facet. A gdyby cię zaprosił do klubu gejowskiego? ;)
-
33. Data: 2006-04-26 10:01:13
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: "Kuroi Bonza" <b...@w...pl>
> nie podoba - no bo przeciez poszła ze mna do lokalu, piła alkohol.....
na rekrutacji nawet w knajpie NIGDY nie wolno pic alkoholu!
a w knajpie mozna zachowywac sie z dystansem pracownik-pracodawca i jasno
dac do zrozumienia jakie relacje interpersonalne Cie interesuja...
Bonza
-
34. Data: 2006-04-26 17:13:26
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: "DooMiniK" <bachus20[WYTNIJ]@poczta.wp.pl>
mbn zapodał(a):
[...]
>> Zawsze rozmówcą był facet.
> No ale Ty też jesteś facet. A gdyby cię zaprosił do klubu gejowskiego? ;)
Bym poprosił o bardziej neutralne mmiejsce, lub wtedy już podziękował ;)
--
Dominik Siedlak (bachus)
Na serwerze bachus - login taki mam,
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...
-
35. Data: 2006-04-26 23:32:45
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska.pl>
W wiadomości news:e2ndoh$3de$1@inews.gazeta.pl Maciek Sobczyk
<m...@d...doPLer> pisze:
>> >>Może to Poznań i Kompania Piwowarska :) O ile wiem, picie przez
>> >>pracowników po godzinach piwa konkurencji jest tam b. nie mile
>>> widziane.
>> - jak sprawdzają co kto pije?
> Nie sprawdzają. Spotkania przypadkowe w knajpach itd.
Czyje przypadkowe spotkania w knajpach? Jeden pracownik idzie do knajpy,
spotyka tam innego pracownika, zagląda mu do kufla, smakuje co też on pije i
z tą informacją pędzi do tzw. szefostwa? Bądźmy poważni.
>> - kogo poważnego obchodzi co pracodawca sądzi o tym co pracownik pije po
>> pracy?
> A to już chyba pytanie do socjologa.
Eeee nie, to było pytanie retoryczne.
>> - "niemile" pisze się razem
> Dziękuję.
Proszę, polecam sie na przyszłość.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
36. Data: 2006-04-27 00:05:57
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: Immona <c...@n...gmailu>
Jotte wrote:
>>>- jak sprawdzają co kto pije?
>>
>>Nie sprawdzają. Spotkania przypadkowe w knajpach itd.
>
> Czyje przypadkowe spotkania w knajpach? Jeden pracownik idzie do knajpy,
> spotyka tam innego pracownika, zagląda mu do kufla, smakuje co też on pije i
> z tą informacją pędzi do tzw. szefostwa? Bądźmy poważni.
>
Np. Coca Cola i Pepsi - za picie po godzinach napoju konkurencji mozna
tam wyleciec z pracy :)
Rynek napojow jest strasznie konkurencyjny i wielki wplyw na niego ma
"przyklad kumpli" - czlowiek, o ktorym wiadomo, ze pracuje dla ktoregos
producenta (i pewnie dostaje od niego za darmo przydzial) pijac
publicznie napoj konkurencji stanowi straszna antyreklame dla swojego
pracodawcy i jest to pdbierane jako dzialanie na szkode firmy.
Koniecznosc unikania okreslonych zachowan poza godzinami pracy to nic
nowego. Sedziemu nie wypada isc do burdelu czy kasyna, nauczycielowi -
upijac sie, gdy moze zostac zobaczony w tym stanie przez swoich
nieletnich uczniow itd. I jesli te ograniczenia w publicznych
zachowaniach sa w zadowalajacy dla danej osoby wynagradzane przez
korzysci plynace z danej pracy, to nie widze problemu.
I.
--
http://nz.pasnik.pl
pierwsze wrazenia z Nowej Zelandii
-
37. Data: 2006-04-27 07:40:21
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: "Maciek Sobczyk" <lp.po@kyzcbos_m.wspak.pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska.pl> napisał w
wiadomości news:e2ovup$p9o$1@news.dialog.net.pl...
>>> >>Może to Poznań i Kompania Piwowarska :) O ile wiem, picie przez
>>> >>pracowników po godzinach piwa konkurencji jest tam b. nie mile
>>>> widziane.
>>> - jak sprawdzają co kto pije?
>> Nie sprawdzają. Spotkania przypadkowe w knajpach itd.
> Czyje przypadkowe spotkania w knajpach? Jeden pracownik idzie do knajpy,
> spotyka tam innego pracownika, zagląda mu do kufla, smakuje co też on pije
> i
> z tą informacją pędzi do tzw. szefostwa? Bądźmy poważni.
Bądźcie. Najlepiej dopytajcie u źródła - czyli w Kompanii.
m.
-
38. Data: 2006-04-28 19:15:17
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska.pl>
W wiadomości news:MVT3g.17160$JZ1.650405@news.xtra.co.nz Immona
<c...@n...gmailu> pisze:
>> Czyje przypadkowe spotkania w knajpach? Jeden pracownik idzie do knajpy,
>> spotyka tam innego pracownika, zagląda mu do kufla, smakuje co też on
>> pije i z tą informacją pędzi do tzw. szefostwa? Bądźmy poważni.
> Np. Coca Cola i Pepsi - za picie po godzinach napoju konkurencji mozna
> tam wyleciec z pracy :)
Tak? A w jakim trybie?
> jesli te ograniczenia w publicznych
> zachowaniach sa w zadowalajacy dla danej osoby wynagradzane przez
> korzysci plynace z danej pracy, to nie widze problemu.
Nic na to nie poradzę.
--
Pozdrawiam
Jotte