Jestem zdesperowana i przerażona. Czy na prawdę nie ma pracy czy może moje
kwalifikacje nie są takie jak powinny. Szukam pracy jako operator DTP,
zamieściłam kilkanaście ogłoszeń w prasie, wysłałam ponad 100 maili,
wykonałam kilkadziesiąt telefonów i wszędzie jest ta sama odpowiedź - nie
potrzebujemy nikogo. Czy Wam też jest tak ciężko znaleźć pracę? Jestem
młoda, zdobyłam adekwatne wykształcenie, mam chęci i zapał do pracy, mam
doświadczenie w swojej branży, ale jak widać to wszystko za mało. Zaczynam
się czuć na prawdę bezsilnie :(

Pozdrawiam
Souad

do góry

Souad wrote:

> Jestem zdesperowana i przerażona. Czy na prawdę nie ma pracy czy może moje
> kwalifikacje nie są takie jak powinny. Szukam pracy jako operator DTP,
> zamieściłam kilkanaście ogłoszeń w prasie, wysłałam ponad 100 maili,
> wykonałam kilkadziesiąt telefonów i wszędzie jest ta sama odpowiedź - nie
> potrzebujemy nikogo. Czy Wam też jest tak ciężko znaleźć pracę? Jestem
> młoda, zdobyłam adekwatne wykształcenie, mam chęci i zapał do pracy, mam
> doświadczenie w swojej branży, ale jak widać to wszystko za mało. Zaczynam
> się czuć na prawdę bezsilnie :(

Jesli sie nie zalamiesz, w koncu napewno znajdziesz.
Bezrobocie jest duze, mozna szukac pracy wiele miesiecy, ale nie ma
takiej mozliwosci zeby osoba z dobrymi kwalifikacjami, szukajaca z
sensem i intensywnie, w koncu czegos nie znalazla.
Sprobuj zmienic nieco profil swoich potencjalnych pracodawcow. Jesli
pisalas do wydawnictw, sproboj z agencjami reklamowymi. Jesli na odwrot,
na odwrot. Jesli pisalas do wszystkich, zastanow sie czy kogos nie
pominelas.
Czytaj wszystkie serwisy z praca na sieci jakie Ci sie nawina, a jesli
to nie daje Ci mozliwosci wyslania kilkunastu CV tygodniowo conajmniej,
kup sobie zolta ksiazke z telefonami firm i dzwon po kolei do wszystkich
z branzy.
MUSISZ miec portfolio. Jesli nie masz nic, zrob cos tylko po to, zeby
moc to poprostu pokazac. W pracy okolo-tworczej, do ktorej i DTP sie
zalicza, jest to wazne.
Powinnas tez sprawiac wrazenie entuzjastycznej i chetnej do pracy a nie
zalamanej i zdesperowanej.
Jesli mieszkasz w malym miasteczku, zastanow sie nad przeprowadzka -
najpierw jednak znajdz prace a pozniej dopiero pakuj pizame do walizy.

Szukanie pracy w stanie zalamania i utraty nadziei, poklikiwanie bez
przekonania w oferty i chodzenia na rozmowy z przekonaniem ze itak nas
nie zechca daje calkowicie zerowe efekty. Trzeba wykrzesac z siebie
energie w trudnych chwilach, nawet jak to trudne czasem, a predzej czy
pozniej osiaga sie wyniki.

Albi

do góry

Użytkownik "Souad" <s...@p...fm> napisał w wiadomości
news:chpk2p$mor$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jestem zdesperowana i przerażona. Czy na prawdę nie ma pracy

spokojnie, bedzie dobrze, Albi juz Ci napisal co robic, ja od siebie dodam
ze po wakacjach jakies ozywienie zapanowalo (przynajmniej w branzy
informatycznej z przyleglosciami), rezygnacja ze zlecenia z powodu braku
czasu- to sie od pewnego czasu nie zdarzalo ;)

powodzenia
Asiek

do góry

Użytkownik "Kamil Jarzynowski" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:chpmuu$566$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Jesli sie nie zalamiesz, w koncu napewno znajdziesz.
> Bezrobocie jest duze, mozna szukac pracy wiele miesiecy, ale nie ma
> takiej mozliwosci zeby osoba z dobrymi kwalifikacjami, szukajaca z
> sensem i intensywnie, w koncu czegos nie znalazla.
> Sprobuj zmienic nieco profil swoich potencjalnych pracodawcow. Jesli
> pisalas do wydawnictw, sproboj z agencjami reklamowymi. Jesli na odwrot,
> na odwrot. Jesli pisalas do wszystkich, zastanow sie czy kogos nie
> pominelas.
> Czytaj wszystkie serwisy z praca na sieci jakie Ci sie nawina, a jesli
> to nie daje Ci mozliwosci wyslania kilkunastu CV tygodniowo conajmniej,
> kup sobie zolta ksiazke z telefonami firm i dzwon po kolei do wszystkich
> z branzy.
> MUSISZ miec portfolio. Jesli nie masz nic, zrob cos tylko po to, zeby
> moc to poprostu pokazac. W pracy okolo-tworczej, do ktorej i DTP sie
> zalicza, jest to wazne.
> Powinnas tez sprawiac wrazenie entuzjastycznej i chetnej do pracy a nie
> zalamanej i zdesperowanej.
> Jesli mieszkasz w malym miasteczku, zastanow sie nad przeprowadzka -
> najpierw jednak znajdz prace a pozniej dopiero pakuj pizame do walizy.
>
> Szukanie pracy w stanie zalamania i utraty nadziei, poklikiwanie bez
> przekonania w oferty i chodzenia na rozmowy z przekonaniem ze itak nas
> nie zechca daje calkowicie zerowe efekty. Trzeba wykrzesac z siebie
> energie w trudnych chwilach, nawet jak to trudne czasem, a predzej czy
> pozniej osiaga sie wyniki.
>
> Albi

Masz rację w 100 procentach, a nawet więcej. A co gorsza - ja to wszystko
niestety wiem. Mieszkam w Krakowie, wydaje się, że to duże miasto, ale jak
się okazuje, to niczego nie gwarantuje. Szukam intensywnie.
Nie mam żalu do nigoko, ani nie czuję się jeszcze jakoś strasznie
rozgoryczna, jednak coraz trudniej jest mi patrzeć w przyszłość
optymistycznie. Na niemal każdej rozmowie wstępnej odnoszę wrażenie, że
pracodawca chętnie widziałby mnie na stanowisku w swojej firmie, jednak
zawsze znajduje się powód do odmowy. Branża poligraficzna jest ogromna i
mam tu duże pole manewru. Staram się robić wszystko co tylko możliwe, nie
chcę się zniechęcać. Nie poddaję się tak łatwo i nie pozwalam poznać po
sobie, że coś jest nie tak. Każde nowe wyzwanie to dla mnie jak woda na
młyn - mobilizuje mnie. Ale w tym wypadku szukanie pracy przestaje być
wyzwaniem, a zaczyna być walką o przetrwanie.

Ale się rozpisałam.... tak mi jakoś wyszło :)

Pozdrawiam
Souad

do góry

Souad <s...@p...fm> napisał(a):

> Jestem zdesperowana i przerażona. Czy na prawdę nie ma pracy czy może moje
> kwalifikacje nie są takie jak powinny. Szukam pracy jako operator DTP,

To doprawdy fascynujące, bo ja znam co najmniej 2 firmy nieustająco
poszukujące operatorów DTP i rozpaczliwie się z tym ogłaszające gdzie się da.
Albo źle szukasz, albo nie spełniasz warunków.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:chpr6u$8t3$1@inews.gazeta.pl...
> Souad <s...@p...fm> napisał(a):
>
> > Jestem zdesperowana i przerażona. Czy na prawdę nie ma pracy czy może
moje
> > kwalifikacje nie są takie jak powinny. Szukam pracy jako operator DTP,
>
> To doprawdy fascynujące,

Doprawdy? Nie widzę w tym nic fascynanującego. Ironia, jak dla mnie, nie
na miejscu.


>bo ja znam co najmniej 2 firmy nieustająco
> poszukujące operatorów DTP i rozpaczliwie się z tym ogłaszające gdzie
się da.
> Albo źle szukasz, albo nie spełniasz warunków.


Być może. Nigdzie nie napisałam, że jestem "idealnym" kandydatem na to
stanowisko. Z całą pewnością są ode mnie lepsi. A co do szukania -
korzystam ze wszelkich dostępnych mi środków, aby znaleźć pracę. Może
prócz TV i billboardów....

D.

do góry

Witam,

Jolanta Pers wrote:
> Souad <s...@p...fm> napisał(a):
>
>
>>Jestem zdesperowana i przerażona. Czy na prawdę nie ma pracy czy może moje
>>kwalifikacje nie są takie jak powinny. Szukam pracy jako operator DTP,
>
>
> To doprawdy fascynujące, bo ja znam co najmniej 2 firmy nieustająco
> poszukujące operatorów DTP i rozpaczliwie się z tym ogłaszające gdzie się da.
> Albo źle szukasz, albo nie spełniasz warunków.

Co to za glupie gadanie, jak znasz to podaj nazwe i kontakt albo gdzie
szukac.

Moim zdaniem OP (original poster = autor :-) - nie lubie nazywac
ludzi jakimis ksywkami ktore sobie wymyslili) nie zasluzyla na takie
negatywne insynuacje. Chodzi o to zeby czlowiekowi pomoc a nie
popuszczac wodze conajmniej dziwnej "fascynacji"...

Pozdrowienia
Jarek

do góry

Jeżeli masz swoje przykładowe pracę zabieraj je narozmowy pokazuj je. Ze
zrobiłas to czy tamto najlepiej przykłady np. zrobiłaś jakis folder
pokaż itp.

do góry

Użytkownik Souad napisał:

A kogoś poza tym znasz?

pozdr.
sir Szewc

do góry