-
11. Data: 2004-12-17 14:40:47
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: 'madzik' <m...@t...beztego.com>
Nikiel napisal/-a:
> Jak nie jesteś pewna reakcji, to przetrenuj to trochę na przypadkowych
> osobach na gg. Zobaczysz czy potrafisz 'wczuć się w rolę'.
Aaa, to juz wiem, skąd się biorą jellonki :-D.
A powaznie: jesli niemozliwym jest kontakt telefoniczny (zna nazwe
firmy, nazwisko - IMHO mozna spokojnie zadzwonic; BTW szkoda ze nie
wyjasniło sie to przy spotkaniu od razu...), to mozna zapytac na GG.
Pytanie tylko: co, jesli ktos Ci potwierdzi, udzieli jakichs informacji,
a potem okazaloby sie, ze to zupelnie obca osoba zrobila sobie jaja?...
--
Magda
-
12. Data: 2004-12-17 16:04:54
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: "Oliwia" <o...@w...pl>
Dzieki za pomoc,
Nikiel rzeczywiście przesadziła, ja tez nie reaguje na takie hasła!
"Normalnie" jest na tyle ciężko że nie dzwonię, ale chyba skorzystam z
podpowiedzi Immony, dziękuję. Jak już sie odważę to wam napiszę jak wyszło.
Ale poczekam jeszcze troche , moze ktos mi podpowie jeszcze cos sensownego.
Co jest zabawne w tym wszystkim, to że nie mam pewności czy to człowiek o
którego mi chodzi; wpisał ksywkę związaną z nazwiskiem np. nazwisko Woda ,
ksywka Wanna. hihihihihi Chyba ma poczucie humoru, choć nie wyglądał nie,
nie, nie!
pozdrawiam
Użytkownik "Kira" <k...@e...pl> napisał w wiadomości
news:cpuov2$htf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Re to: Oliwia [Fri, 17 Dec 2004 13:18:38 +0100]:
>
>
> > Fajnie by było jak byście mi napisali jak zagadać faceta,
> > żeby nawiązać kontakt.
>
> Moim zdaniem rozmawiaj po prostu *normalnie* -- tak samo
> jak rozmawialabys przez telefon albo osobiscie. GG to tylko
> inny sposob komunikacji, wszystkie jej zasady powinny tutaj
> nadal obowiazywac...
>
>
> Kira
-
13. Data: 2004-12-17 18:12:34
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>
Pewnego słonecznego/deszczowego dnia Oliwia <o...@w...pl>
wystukał[a]:
> Nikiel rzeczywiście przesadziła, ja tez nie reaguje na takie hasła!
Fakt, troche mnie poniosło ;)
Ale jak już skontaktujesz się z nim to podrzuć mi jego numer. Chciałabym
spróbować swojej wersji.
> Co jest zabawne w tym wszystkim, to że nie mam
> pewności czy to człowiek o którego mi chodzi; wpisał ksywkę związaną
> z nazwiskiem np. nazwisko Woda , ksywka Wanna. hihihihihi Chyba ma
> poczucie humoru, choć nie wyglądał nie, nie, nie!
hm. skoro aż tak się ukrywa, i to nie jest jego 'firmowy' numer to może
być ciężko. Niektórzy ludzie nie lubią mieszać życia prywatnego z praca
i jak już wrócą do domu to chcą o niej zapomnieć...
Zresztą wiele zależy od człowieka.
Wg mnie gg to inny sposób komunikowania. Fakt, jeżeli to jest numer
'firmowy' który ktoś ci daje, to rozmawia się tak jak przez telefon,
osobiście (czyt. służbowo). Jak to jest numer prywatny to można pozwolić
sobie na więcej luzu, zresztą nie jesteście w żadnych relacjach
służbowych. No chyba uważasz, iż szefowie (panowie w jakimś wieku
zupełnie tracą poczucie humoru).
Pozdrawiam
Nikiel ;-)
--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #
-
14. Data: 2004-12-17 19:21:43
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Fri, 17 Dec 2004 17:04:54 +0100, Oliwia <o...@w...pl> napisał:
> Co jest zabawne w tym wszystkim, to że nie mam pewności czy to człowiek o
> którego mi chodzi; wpisał ksywkę związaną z nazwiskiem np. nazwisko Woda
> ,
> ksywka Wanna. hihihihihi
Sprawdz go spod PowerGG - tam mozna o ile dobrze pamietam zobaczyc wiecej
informacji o laczu z ktorego korzysta urzytkownik - jesli bedziesz miala
szczescie to polaczy sie w godzinach pracy z firmowego IP.
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana
-
15. Data: 2004-12-18 11:12:02
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: "Oliwia" <o...@w...pl>
Krzysztofie, mam do Ciebie prośbę, napisz mi prosze jak "sprawdzić spod
Power GG" , bo nie mam bladego pojęcia. Najlepiej napisz krok po kroku, będę
bardzo wdzięczna.
pozdrawiam
Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:opsi52qheq4iukdk@krzysztofc...
Dnia Fri, 17 Dec 2004 17:04:54 +0100, Oliwia <o...@w...pl> napisał:
> Co jest zabawne w tym wszystkim, to że nie mam pewności czy to człowiek o
> którego mi chodzi; wpisał ksywkę związaną z nazwiskiem np. nazwisko Woda
> ,
> ksywka Wanna. hihihihihi
Sprawdz go spod PowerGG - tam mozna o ile dobrze pamietam zobaczyc wiecej
informacji o laczu z ktorego korzysta urzytkownik - jesli bedziesz miala
szczescie to polaczy sie w godzinach pracy z firmowego IP.
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana
-
16. Data: 2004-12-18 11:46:54
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>
Użytkownik "Oliwia" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cq139q$dds$1@news.wp.pl...
> Krzysztofie, mam do Ciebie prośbę, napisz mi prosze jak "sprawdzić
spod
> Power GG" , bo nie mam bladego pojęcia. Najlepiej napisz krok po
kroku, będę
> bardzo wdzięczna.
Power GG znajdziesz tu <power project>
http://wiadomosc.info/index.php?s=&mod=catalog&rid=1
193&code=rid
Jest tam taka wtyczka Inwiligator. Ale są dwa warunki aby podejrzeć jego
IP:
- musi cię dodać do kontaktów :>
- musi mieć włączone połączenie p2p.
Innym sposobem sprawdzenia ip może być np. podrzucenie mu linka z
adresem strony, na której będzie włączona statystyka <np. stat4u> i
wtedy ostatnie ogłądanie strony to jego ip. To już szybciej, gdyż możesz
mu na przykład podesłać linka ze swoim cv. (ale najlepiej to robić w
czasie, w którym byłby w firmie, a nie w domu).
Pozdrawiam
Nikiel ;-)
--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #
-
17. Data: 2004-12-18 14:56:14
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: "Immona" <c...@W...com.pl>
Użytkownik "Nikiel ;-)" <n...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cq15bf$1f1t$1@news2.ipartners.pl...
> Innym sposobem sprawdzenia ip może być np. podrzucenie mu linka z
> adresem strony, na której będzie włączona statystyka <np. stat4u> i
> wtedy ostatnie ogłądanie strony to jego ip. To już szybciej, gdyż możesz
> mu na przykład podesłać linka ze swoim cv. (ale najlepiej to robić w
> czasie, w którym byłby w firmie, a nie w domu).
>
Jesli czyta te grupe, to musi miec niezly ubaw z tego podstepnego polowania
na niego :D
I.
-
18. Data: 2004-12-18 17:49:02
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: "Oliwia" <o...@w...pl>
Immona, ja też tak pomyślałam. Ale jestem przekonana, że jeśli czyta to na
100% wie kim jestem. Myślę, że to dobrze by o mnie świadczyło że tak mi
zależy na kontakcie z nim (czyt.firmą).
Ciężko jest mi zdecydować się na kontakt z nim, bo udowodnił że potrafi być
niemiły, gdy zrezygnowałam z tej pracy. Był poprostu zły!, mówił
podniesionym głosem, krótko i dowidzenia.
oj,oj
?????
Użytkownik "Immona" <c...@W...com.pl> napisał w wiadomości
news:cq1gf0$dsa$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Nikiel ;-)" <n...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:cq15bf$1f1t$1@news2.ipartners.pl...
> > Innym sposobem sprawdzenia ip może być np. podrzucenie mu linka z
> > adresem strony, na której będzie włączona statystyka <np. stat4u> i
> > wtedy ostatnie ogłądanie strony to jego ip. To już szybciej, gdyż możesz
> > mu na przykład podesłać linka ze swoim cv. (ale najlepiej to robić w
> > czasie, w którym byłby w firmie, a nie w domu).
> >
>
> Jesli czyta te grupe, to musi miec niezly ubaw z tego podstepnego
polowania
> na niego :D
>
> I.
>
>
-
19. Data: 2004-12-18 18:06:45
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: "Immona" <c...@W...com.pl>
Użytkownik "Oliwia" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cq1qi8$1td$1@news.wp.pl...
> Immona, ja też tak pomyślałam. Ale jestem przekonana, że jeśli czyta to na
> 100% wie kim jestem. Myślę, że to dobrze by o mnie świadczyło że tak mi
> zależy na kontakcie z nim (czyt.firmą).
> Ciężko jest mi zdecydować się na kontakt z nim, bo udowodnił że potrafi
> być
> niemiły, gdy zrezygnowałam z tej pracy. Był poprostu zły!, mówił
> podniesionym głosem, krótko i dowidzenia.
> oj,oj
>
Bo jesli bylas dobrym kandydatem na stanowisko i odmowilas, to HR ma prawo
byc wsciekly - on tez jest oceniany i rozliczany z tego, jak sprawnie uda mu
sie sciagnac do firmy najlepszych mozliwych pracownikow. Jak mu taki dobry
ucieka sprzed nosa, to sa duze negatywne emocje.
BTW, czy z ogloszenia nie wynikalo, ze niezbedna jest dyspozycyjnosc? Jesli
to bylo tak wazne, to chyba nie ukrywali tego. Dlaczego w takim razie tam
poszlas?
Wlasciwie to ja bym nie kombinowala w ten sytuacji z GG, tylko skontaktowala
sie z nim normalnymi drogami sluzbowymi - przez e-maila, telefon lub
przyjscie do firmy i poproszenie o rozmowe. Przeprosic za zle emocje, jakich
dostarczylas i porozmawiac o tym, o czym chcialas porozmawiac. Nie masz nic
do stracenia, a takie zachowanie jest bardziej profesjonalne niz "lapanie"
na gg. Drogami sluzbowymi, nie splawi Cie w czasie rozmowy chocby dlatego,
ze nie moze tego zrobic wobec osoby kontaktujacej sie z nim jako z
przedstawicielem firmy w ramach jego zakresu obowiazkow.
I.
-
20. Data: 2004-12-19 19:05:38
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: "Oliwia" <o...@w...pl>
W ogłoszeniu było: "częste wyjazdy służbowe" na co jestem w 100%
zdecydowana, ale na rozmowie wyszło że chodzi o przeniesienie się do róznych
miast po kilka miesięcy, a na taką tułaczkę się nie zdecyduję z rodziną!
Użytkownik "Immona" <c...@W...com.pl> napisał w wiadomości
news:cq1rqi$loh$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Oliwia" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:cq1qi8$1td$1@news.wp.pl...
> > Immona, ja też tak pomyślałam. Ale jestem przekonana, że jeśli czyta to
na
> > 100% wie kim jestem. Myślę, że to dobrze by o mnie świadczyło że tak mi
> > zależy na kontakcie z nim (czyt.firmą).
> > Ciężko jest mi zdecydować się na kontakt z nim, bo udowodnił że potrafi
> > być
> > niemiły, gdy zrezygnowałam z tej pracy. Był poprostu zły!, mówił
> > podniesionym głosem, krótko i dowidzenia.
> > oj,oj
> >
>
> Bo jesli bylas dobrym kandydatem na stanowisko i odmowilas, to HR ma prawo
> byc wsciekly - on tez jest oceniany i rozliczany z tego, jak sprawnie uda
mu
> sie sciagnac do firmy najlepszych mozliwych pracownikow. Jak mu taki dobry
> ucieka sprzed nosa, to sa duze negatywne emocje.
>
> BTW, czy z ogloszenia nie wynikalo, ze niezbedna jest dyspozycyjnosc?
Jesli
> to bylo tak wazne, to chyba nie ukrywali tego. Dlaczego w takim razie tam
> poszlas?
>
> Wlasciwie to ja bym nie kombinowala w ten sytuacji z GG, tylko
skontaktowala
> sie z nim normalnymi drogami sluzbowymi - przez e-maila, telefon lub
> przyjscie do firmy i poproszenie o rozmowe. Przeprosic za zle emocje,
jakich
> dostarczylas i porozmawiac o tym, o czym chcialas porozmawiac. Nie masz
nic
> do stracenia, a takie zachowanie jest bardziej profesjonalne niz "lapanie"
> na gg. Drogami sluzbowymi, nie splawi Cie w czasie rozmowy chocby dlatego,
> ze nie moze tego zrobic wobec osoby kontaktujacej sie z nim jako z
> przedstawicielem firmy w ramach jego zakresu obowiazkow.
>
> I.
>
>