bez pytania o zgodę Prezes umieścił moj prywatny tel na mojej sluzbowej
wizytówce. To nie fer! Juz nie pracuje w tej firmie - co moge mu zrobic?

do góry

On 2005-03-30, kuba D. <k...@p...pl> wrote:
> bez pytania o zgodę Prezes umieścił moj prywatny tel na mojej sluzbowej
> wizytówce. To nie fer! Juz nie pracuje w tej firmie - co moge mu zrobic?
W zasadzie to nic.
Sam rozdawałeś te wizytówki, prawda? Mogłeś wziąć czarny pisak i zamalować
numer jak Ci się nie podobało.

Pozdrawiam
Czesiu

PS. Zawsze możesz zadzwonić/pójść i mu nawrzucać, że jest głupi buc. Ale
poza wątpliwą satysfakcją raczej nic nie osiągniesz.
--
Na twardzielu dioda gore
/z pamiętnika administratora/

do góry

On Wed, 30 Mar 2005 17:06:18 +0200, kuba D. wrote:

> bez pytania o zgodę Prezes umieścił moj prywatny tel na mojej sluzbowej
> wizytówce. To nie fer! Juz nie pracuje w tej firmie - co moge mu zrobic?

Jak nikt do ciebie nie dzwoni to w czym problem? A jak dzwonią
do ciebie klienci... wiesz ile firmy potrafią wydać kasy
żeby klienci do nich dzwonili? :>


Rygel

do góry

Obciążyć kosztami zmiany numeru

do góry

Re to: kuba D. [Wed, 30 Mar 2005 17:06:18 +0200]:


> bez pytania o zgodę Prezes umieścił moj prywatny tel
> na mojej sluzbowej wizytówce. To nie fer! Juz nie
> pracuje w tej firmie - co moge mu zrobic?

Dogadac sie z konkurencja i podsylac im dzwoniacych
do Ciebie klientow -- sam szybciutko pousuwa ;)

A serio, nie idzie po prostu z nim pogadac i powiedziec
"nie zycze sobie"? Czemu od razu chcesz mu "cos zrobic"?


Kira

do góry

kuba D. <k...@p...pl> napisał(a):

> bez pytania o zgodę Prezes umieścił moj prywatny tel na mojej sluzbowej
> wizytówce. To nie fer! Juz nie pracuje w tej firmie - co moge mu zrobic?

podziękować.
zauważ, że klienci dzwonią (tak podejżewam) do ciebie a nie do byłej firmy.
pojedź do klienta, grzecznie z nim porozmawiaj daj nowe wizytówki z namiarami
_tylko_ na ciebie.
załóż własną działalność, klientów już masz prawda? dzwonią do ciebie.

pozdrowionka
virooz

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry