-
41. Data: 2005-10-20 14:27:50
Temat: Re: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: "Marcin Delektowski" <t...@i...pl>
leszek napisał(a):
> Osobiście jestem wegetarianinem i jak coś takiego widzę to mi się
> cofa. Jest ryzyko, że trafisz na podobnego i kaszana. Może zamień
> owego "sprzedawcę mięsnego" na jakiś równoważnik nie tak dosadny. Do
> przemysłu mięsnego nie aplikujesz, więc chyba nic nie tracisz.
Dobra uwaga! :-) Może więc sprzedawca artykułów spożywczych?
--
Pozdrawiam,
Marcin Delektowski
"Życie ludzkie jest ważniejsze niż czyjeś małe interesy"
-
42. Data: 2005-10-20 15:10:22
Temat: [tylko dla wytrwałych ;-)] Kolejna zmiana w CV, było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: "Marcin Delektowski" <t...@i...pl>
Poraz setny zmieniłem CV. Zmniejszyłem czcionkę (było 12 - teraz jest 11),
wywaliłem nagłówek "CV" - na stronie Procter & gamble napisali, "że i tak
wiadomo, że to CV, to po co pisać". Dzięki temu dodałem dział "Osiągnięcia".
Napisałem w nim:
Osiągnięcia
stypendium naukowe: filozofia (2002-2005), socjologia (1999-2002)
publikacja:"W kalejdoskopie życia społecznego", praca zbiorowa pod red. Teresy
Rzepy, AMP Szczecin 2003, tyt. art.: "Rola filozofii w edukacji"
Zapraszam do komentarzy. Ale nie zdziwię się, jeśli nikt nie odpowie. ;-)
--
Pozdrawiam,
Marcin Delektowski
"Życie ludzkie jest ważniejsze niż czyjeś małe interesy"
-
43. Data: 2005-10-20 18:57:58
Temat: Re: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: " leszek" <s...@g...pl>
Marcin Delektowski <t...@i...pl> napisał(a):
> leszek napisał(a):
>
> > Osobiście jestem wegetarianinem i jak coś takiego widzę to mi się
> > cofa. Jest ryzyko, że trafisz na podobnego i kaszana. Może zamień
> > owego "sprzedawcę mięsnego" na jakiś równoważnik nie tak dosadny. Do
> > przemysłu mięsnego nie aplikujesz, więc chyba nic nie tracisz.
>
> Dobra uwaga! :-) Może więc sprzedawca artykułów spożywczych?
>
Może być, już mi się wróciło.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
44. Data: 2005-10-21 07:31:24
Temat: Re: Modyfikacja CV; było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: Sebastian Rusek <z...@e...pl>
Dnia Wed, 19 Oct 2005 17:17:31 +0200, Maciek Sobczyk napisał(a):
> Tak przy okazji pomyślałem sobie, że tyle się wymądrzam a przecież może moje
> CV też wartoby było poddać surowym ocenom. Ostatnio, z racji iż było ono w
> użyciu, kombinowałem z psychologią koloru, a ściśle bawiłem się w
> znajdowanie granic pomiędzy korzystnym działaniem koloru a pstrokacizną.
A można gdzieś jakieś próbki tego zobaczyć?
--
Sebastian Rusek
-
45. Data: 2005-10-21 07:54:06
Temat: Re: Modyfikacja CV; było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: "Maciek Sobczyk" <m...@d...dopPLer>
Użytkownik "Sebastian Rusek" <z...@e...pl> napisał w wiadomości
news:syo0sj6wwv2d$.gz5jtbuujpeg.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 19 Oct 2005 17:17:31 +0200, Maciek Sobczyk napisał(a):
>
> > Tak przy okazji pomyślałem sobie, że tyle się wymądrzam a przecież może
moje
> > CV też wartoby było poddać surowym ocenom. Ostatnio, z racji iż było ono
w
> > użyciu, kombinowałem z psychologią koloru, a ściśle bawiłem się w
> > znajdowanie granic pomiędzy korzystnym działaniem koloru a pstrokacizną.
>
> A można gdzieś jakieś próbki tego zobaczyć?
No więc od kilku dni staram się przynajmniej pozmieniać nazwy firm, dla
których coś robiłem i wywiesić w necie ale lenistwo bierze jednak górę.
Ale już niedługo :)
pozdr.
m.
-
46. Data: 2005-10-21 07:54:41
Temat: Re: [tylko dla wytrwałych ;-)] Kolejna zmiana w CV, było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: "Maciek Sobczyk" <m...@d...dopPLer>
Użytkownik "Marcin Delektowski" <t...@i...pl> napisał w
wiadomości news:dj8c0u$b0t$1@inews.gazeta.pl...
> Zapraszam do komentarzy. Ale nie zdziwię się, jeśli nikt nie odpowie. ;-)
na to nie licz :D
-
47. Data: 2005-10-21 08:27:54
Temat: Re: [tylko dla wytrwałych ;-)] Kolejna zmiana w CV, było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: "Immona" <c...@n...googlemailu>
Użytkownik "Marcin Delektowski" <t...@i...pl> napisał w
wiadomości news:dj8c0u$b0t$1@inews.gazeta.pl...
> Poraz setny zmieniłem CV. Zmniejszyłem czcionkę (było 12 - teraz jest 11),
> wywaliłem nagłówek "CV" - na stronie Procter & gamble napisali, "że i tak
> wiadomo, że to CV, to po co pisać". Dzięki temu dodałem dział
> "Osiągnięcia".
>
> Napisałem w nim:
>
> Osiągnięcia
>
> stypendium naukowe: filozofia (2002-2005), socjologia (1999-2002)
>
> publikacja:"W kalejdoskopie życia społecznego", praca zbiorowa pod red.
> Teresy
> Rzepy, AMP Szczecin 2003, tyt. art.: "Rola filozofii w edukacji"
>
>
> Zapraszam do komentarzy. Ale nie zdziwię się, jeśli nikt nie odpowie. ;-)
>
Jest znacznie lepiej niz bylo. Mozna oczywiscie jeszcze udoskonalac
szczegoly i layout, ale to juz nie jest radykalnie potrzebne. Na Twoim
miejscu skupilabym sie teraz na wyszukiwaniu odpowiednich odbiorcow tej
reklamowki. Jakos nie wyobrazam sobie filozofa-socjologa trojfakuteltowca na
stanowisku sprzedawcy w sklepie GSM. Poza przegladaniem serwisow
ogloszeniowych "dla wszystkich", popatrzylabym na branzowe, warto takze
wyszukac firmy ze swojego miasta i popatrzec bezposrednio na ich strone, czy
nie ma tam zakladki "praca". filozof-socjolog moze byc potrzebny w
organizacjach pozarzadowych, mediach, zarzadzaniu zasobami ludzkimi, firmach
robiacych badania rynku, firmach szkoleniowych itd.
Jesli bys juz mial z desperacji aplikowac na stanowiska niezgodne z
wyksztalceniem (zarowno jego poziomem, jak i kierunkiem), to autocenzuruj CV
w dol, tzn. przyznawaj sie do jednego lub dwoch kierunkow studiow zamiast
trzech, nie chwal sie stypendium itd.Podkreslam: jezeli aplikujesz znacznie
ponizej kwalifikacji. Pracodawcy odrzucaja zbyt wysoko kwalifikowanych na
dane stanowisko, poniewaz wiedza, ze taka osoba bedzie najprawdopodobniej
sfrustrowana praca ponizej swoich ambicji, a przez to malo zmotywowana i
sklonna dosc szybko odejsc do jakiejs lepszej pracy, ktorej bedzie w sposob
ciagly szukac. Zycze jednak poszukiwania pracy zgodnej z kwalifikacjami i
jej znalezienia.
I.
-
48. Data: 2005-10-21 09:13:47
Temat: Re: Modyfikacja CV; było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: Sebastian Rusek <z...@e...pl>
Dnia Fri, 21 Oct 2005 09:54:06 +0200, Maciek Sobczyk napisał(a):
> No więc od kilku dni staram się przynajmniej pozmieniać nazwy firm, dla
> których coś robiłem i wywiesić w necie ale lenistwo bierze jednak górę.
Muszę też chwilę czasu znaleźć na skończenie mojego CV i pewnie w przyszłym
tygodniu wrzucę gdzieś na net. Jak tak dalej pójdzie to będziemy musieli
założyć grupę pl.praca.cv ;)
--
Sebastian Rusek
-
49. Data: 2005-10-21 10:03:38
Temat: Re: [tylko dla wytrwałych ;-)] Kolejna zmiana w CV, było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: "Marcin Delektowski" <t...@i...pl>
Immona napisał(a):
> filozof-socjolog moze byc potrzebny w organizacjach pozarzadowych,
> mediach, zarzadzaniu zasobami ludzkimi, firmach robiacych badania
> rynku, firmach szkoleniowych itd.
I docelowo właśnie w tym kierunku chcę pójść.
> Jesli bys juz mial z desperacji aplikowac na stanowiska niezgodne z
> wyksztalceniem (zarowno jego poziomem, jak i kierunkiem), to
> autocenzuruj CV w dol, tzn. przyznawaj sie do jednego lub dwoch
> kierunkow studiow zamiast trzech, nie chwal sie stypendium
> itd.
Jasne! To co przedstawiam to wzór ogólny - do poszczególnych pracodawców będę
dodatkowo rzeźbił.
Dzięki!
--
Pozdrawiam,
Marcin Delektowski
"Życie ludzkie jest ważniejsze niż czyjeś małe interesy"
-
50. Data: 2005-10-22 13:20:50
Temat: Re: [tylko dla wytrwałych ;-)] Kolejna zmiana w CV, było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: CanoE <c...@n...lubie.spamu.org>
hmm a mi sie nie podoba zbytnio chwalenie sie galeria internetowa
plfoto, i to na dodatek za pomoca tinyurl...
jesli podawac linka do do swojej prywatnej strony- bo na plfoto to
sobie kazdy z ulicy moze fotki wrzucic, i na dodatek sobie taki
pracodawca jak mu sie bedzie nudzic moze poczytac komentarze Twoich
zdjec i Twoje reakcje, oraz Twoje komentarze (oczywiscie masz sie
czego bac tylko w wypadku jesli troche "poszalales" i zadarles z
jakimis plfotowskimi "gwiazdami" ;-)))) ) - ale to juz taki szczegol
na ktory ja akurat zwracam uwage - lepiej zbytnio sie nie odslaniac
po drugie podajac zainteresowania zawsze ryzykujesz ze trafisz na
pasjonata danej dziedziny i dokona on oceny tego co robisz... i potem
juz przez ten pryzmat bedzie na ciebie patrzyl.
w znajomej firmie szef byl wlasnie takim pasjonatem fotografii i
pewien kandydat wpisal ja sobie jako hobby - no coz rozmowa trwala
krotko bo sie okazalo ze delikwent nie ma pojecia o temacie ;) a jego
hobby ogranicza sie do pykania fotek na imprezach :)
Dlatego uwazam ze podawanie hobby moze byc zdradliwe i nalezy podawac
tylko takie dziedziny w jakich czujemy sie naprawde jak ryba w wodzie
i chyba tez nie podawac za duzo - bo jak czlowiek ma za duzo pasji to
kiedy bedzie pracowac??
CanoE
_______________________________
aphoto.uni.cc