-
1. Data: 2006-07-14 11:06:12
Temat: Re: programista,wynagrodzenie po miesiącu praktyki
Od: ".:: Święty ::." <k...@7...pl>
>> Krzysiek, Krakow
> Tyle to chyba nie zarobi nie jeden programista ze stażem
>
To chyba bardzo kiepski programista.... który nie ma świadomości tego ile
znaczy dla firmy.
Jeśli jestes specem w swojej dziedzienie to mniej jak 3.500 na rączke nie
możesz wołać bo Cię nie potraktuja poważnie.
-
2. Data: 2006-07-14 22:18:39
Temat: programista,wynagrodzenie po miesiącu praktyki
Od: k...@o...pl
Sprawa wygląda następująco. Poszedłem na niewymuszoną przez szkołę praktykę do
pewnej katowickiej firmy tworzącej aplikacje internetowe. Od razu zostałem
rzucony n a głęboką wodę, musiałem się zając pisaniem aplikacji dla pewnego
banku w c# (asp.net), php i trochę dłubaniny w javascript. Co najśmieszniejsze
w CV nie miałem uwzględnionej pozycji świadczącej o jakiejkolwiek znajomości
asp.neti php ,jedynie to że głównym moim zainteresowaniem jest programowanie i
że nastawiony jestem na naukę. Po ponad miesiącu,szef mnie zawołał do siebie i
zaproponował pracę, w bieżącym miesiącu dostanę pierwszą wypłatę, po czym
oznajmił ze wyjeżdża na dwu tygodniowy urlop a ja mam się zastanowić i później
mu podać jakie są moje oczekiwania finansowe, ile chce zarabiać. Z mojej
strony propozycja taka by to on mi zaproponował wynagrodzenie została szybko
sparowana, mam się sam zadeklarować i koniec rozmowy. Z tego co wiem to takie
zachowanie ze strony pracodawcy jest powszechne, ale powiedzcie co on na tym
zyskuje, jakie wyciągnie wnioski, i jakie mogą być konsekwencje mojej oferty(w
przypadku gdy oczekiwania finansowe z mojej strony będą zbyt skromne czy tez
zbyt wygórowane). No i główne pytanie, jakie wynagrodzenie powinienem sobie
zażyczyć, przy czym firma na moje oko liczy z 20 osób, za mojej krótkiej
kadencji cztery osoby już się pożegnały z ta firmą, przy czym dwie na pewno
zostały zwolnione, jedna odeszła gdyż znalazła ciekawszą ofertę pracy. To jest
moja pierwsza praca i nie mam żadnego rozeznania ile można zarabiać, za pół
roku bronię inżyniera i póki co zero doświadczenia w zawodzie. Niestety nie
wypada pytać innych z firmy ile oni zarabiają, więc tutaj liczę na pomoc. Z
góry dzięki.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2006-07-15 08:14:28
Temat: Re: programista,wynagrodzenie po miesiącu praktyki
Od: KrzysiekPP <jimi@_FALSE_.ceti.pl>
> zostały zwolnione, jedna odeszła gdyż znalazła ciekawszą ofertę pracy. To jest
> moja pierwsza praca i nie mam żadnego rozeznania ile można zarabiać, za pół
2000 netto
--
Krzysiek, Krakow
-
4. Data: 2006-07-15 09:07:15
Temat: Re: programista,wynagrodzenie po miesiącu praktyki
Od: k...@o...pl
> > zostały zwolnione, jedna odeszła gdyż znalazła ciekawszą ofertę pracy. To
jest
> > moja pierwsza praca i nie mam żadnego rozeznania ile można zarabiać, za
pół
>
> 2000 netto
>
> --
> Krzysiek, Krakow
Tyle to chyba nie zarobi nie jeden programista ze stażem
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2006-07-15 10:46:58
Temat: Re: programista,wynagrodzenie po miesiącu praktyki
Od: Adam <d...@t...pl>
Dnia 15 Jul 2006 00:18:39 +0200, k...@o...pl napisał(a):
> zbyt wygórowane). No i główne pytanie, jakie wynagrodzenie powinienem sobie
> zażyczyć, przy czym firma na moje oko liczy z 20 osób, za mojej krótkiej
> kadencji cztery osoby już się pożegnały z ta firmą, przy czym dwie na pewno
> zostały zwolnione, jedna odeszła gdyż znalazła ciekawszą ofertę pracy. To jest
> moja pierwsza praca i nie mam żadnego rozeznania ile można zarabiać, za pół
> roku bronię inżyniera i póki co zero doświadczenia w zawodzie. Niestety nie
> wypada pytać innych z firmy ile oni zarabiają, więc tutaj liczę na pomoc. Z
> góry dzięki.
Ogólnie to wg. mnie wygląda tak: najpierw ustal sobie kwotę, poniżej której
nie chcesz tam pracować nawet jeśli miało by to być zdobywanie cennego
doświadczenia ( to już Twoje ustalenie ile to jest - 1000 zł netto, 1200 a
może 700 - po prostu zdecyduj poniżej jakiej kwoty będziesz się czuł
wykorzystywany). No chyba, że jesteś skłonny nawet za darmo dla
doświadczenia robić bo i tacy się zdarzają ( ale wtedy z reguły powinna to
rekompensować renoma firmy i jakość tego, czego się tam nauczysz).
A później ustal sobie kwotę górną, od której zaczniesz negocjacje - może to
być np te 2000 netto jak to ktoś tu rzucił (pewnie zależy jeszcze od
miejsca, w Warszawie taka kwota nie powinna wywołać zdziwienia, nie wiem
jak gdzie indziej).
No i po prostu negocjuj - zaczynając od tej górnej. Są najczęściej dwie
możliwości:
- masz rozsądnego szefa, który np. nie zgodzi się na górną kwotę ale
dojdziecie do jakiegoś kompromisu, i przy okazji ustalicie np. jaka
podwyżka po skończeniu studiów czy danego projektu etc.
- masz szefa idiotę, który roześmieje się na Twoją propozycję i powie, że w
takim razie do widzenia - no tu już gorzej, z reguły taką firmę należało by
olać sikiem prostym bo i tak nic dobrego tam Cię nie spotka, ale jeśli
bardzo chcesz to po prostu powiesz, żeby on wreszcie się zdecydował ile
jest w stanie Ci dać i jeśli to jest powyżej Twojej minimalnej to zgadzasz
się, zdobywasz tyle doświadczenia ile trzeba i się stamtąd wynosisz. A jak
poniżej Twojej minimalnej to mówisz mu te do widzenia i tyle
-
6. Data: 2006-07-15 11:51:00
Temat: Re: programista,wynagrodzenie po miesiącu praktyki
Od: Tomek <t...@v...pl>
.:: Święty ::. napisał(a):
>
> Jeśli jestes specem w swojej dziedzienie to mniej jak 3.500 na rączke nie
> możesz wołać bo Cię nie potraktuja poważnie.
>
Koleś nawet inżyniera nie ma, a z tego co pisze to ta firma to tez nie
jakiś gigant.
Jak na pełny etat to myślę że można próbować te 2000 co były wcześniej,
ale nie sadze żeby ta firma poszła na to, może jakieś 1500 na początek
można wywalczyć.
-
7. Data: 2006-07-15 17:41:18
Temat: Re: programista,wynagrodzenie po miesiącu praktyki
Od: k...@o...pl
> Dnia 15 Jul 2006 00:18:39 +0200, k...@o...pl napisał(a):
>
> > zbyt wygórowane). No i główne pytanie, jakie wynagrodzenie powinienem
sobie
> > zażyczyć, przy czym firma na moje oko liczy z 20 osób, za mojej krótkiej
> > kadencji cztery osoby już się pożegnały z ta firmą, przy czym dwie na
pewno
> > zostały zwolnione, jedna odeszła gdyż znalazła ciekawszą ofertę pracy. To
jest
> > moja pierwsza praca i nie mam żadnego rozeznania ile można zarabiać, za
pół
> > roku bronię inżyniera i póki co zero doświadczenia w zawodzie. Niestety
nie
> > wypada pytać innych z firmy ile oni zarabiają, więc tutaj liczę na pomoc.
Z
> > góry dzięki.
>
> Ogólnie to wg. mnie wygląda tak: najpierw ustal sobie kwotę, poniżej której
> nie chcesz tam pracować nawet jeśli miało by to być zdobywanie cennego
> doświadczenia ( to już Twoje ustalenie ile to jest - 1000 zł netto, 1200 a
> może 700 - po prostu zdecyduj poniżej jakiej kwoty będziesz się czuł
> wykorzystywany). No chyba, że jesteś skłonny nawet za darmo dla
> doświadczenia robić bo i tacy się zdarzają ( ale wtedy z reguły powinna to
> rekompensować renoma firmy i jakość tego, czego się tam nauczysz).
>
> A później ustal sobie kwotę górną, od której zaczniesz negocjacje - może to
> być np te 2000 netto jak to ktoś tu rzucił (pewnie zależy jeszcze od
> miejsca, w Warszawie taka kwota nie powinna wywołać zdziwienia, nie wiem
> jak gdzie indziej).
>
> No i po prostu negocjuj - zaczynając od tej górnej. Są najczęściej dwie
> możliwości:
>
> - masz rozsądnego szefa, który np. nie zgodzi się na górną kwotę ale
> dojdziecie do jakiegoś kompromisu, i przy okazji ustalicie np. jaka
> podwyżka po skończeniu studiów czy danego projektu etc.
>
> - masz szefa idiotę, który roześmieje się na Twoją propozycję i powie, że w
> takim razie do widzenia - no tu już gorzej, z reguły taką firmę należało by
> olać sikiem prostym bo i tak nic dobrego tam Cię nie spotka, ale jeśli
> bardzo chcesz to po prostu powiesz, żeby on wreszcie się zdecydował ile
> jest w stanie Ci dać i jeśli to jest powyżej Twojej minimalnej to zgadzasz
> się, zdobywasz tyle doświadczenia ile trzeba i się stamtąd wynosisz. A jak
> poniżej Twojej minimalnej to mówisz mu te do widzenia i tyle
Dzięki, twoja wypowiedz daje mi już większe rozeznanie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2006-07-15 20:02:41
Temat: Re: programista,wynagrodzenie po miesiącu praktyki
Od: "SFF" <a...@a...com>
Użytkownik <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:2741.0000009c.44b928bd@newsgate.onet.pl...
.
.
.
>
> Dzięki, twoja wypowiedz daje mi już większe rozeznanie.
Mówisz żeś programista. Ale zasad panujących na usenecie nie znasz. Po co
cytujesz tyle tekstu - tylko po to żeby dodać swoją jedną linijkę.
Tnij cytaty, to nawet nie zasady, to zdrowy rozsądek.
-
9. Data: 2006-07-17 06:33:41
Temat: Re: programista,wynagrodzenie po miesiącu praktyki
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
.:: Święty ::. wrote:
>>> Krzysiek, Krakow
>> Tyle to chyba nie zarobi nie jeden programista ze stażem
>>
>
> To chyba bardzo kiepski programista.... który nie ma świadomości tego ile
> znaczy dla firmy.
Wystarczy, ze mieszka sie w miejscu, gdzie ciezko o dobrze platna
robote, a kształci sie bardzo duzo osób, a na przeprowadzke z roznych
przyczyn w danym monmencie nie mozna sobie pozwolic.
--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
-
10. Data: 2006-07-17 06:50:42
Temat: Re: programista,wynagrodzenie po miesiącu praktyki
Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>
Tomasz Kaczanowski napisał(a):
[...]
>> To chyba bardzo kiepski programista.... który nie ma świadomości tego ile
>> znaczy dla firmy.
> Wystarczy, ze mieszka sie w miejscu, gdzie ciezko o dobrze platna
> robote, a kształci sie bardzo duzo osób, a na przeprowadzke z roznych
> przyczyn w danym monmencie nie mozna sobie pozwolic.
Nie wystarczy. Programista może spokojnie pracować zdalnie, nawet na bardzo
duże odległości. Sam mieszkam na śląsku, a zlecenia dostaję od firm
z Poznania i Warszawy. :)
--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...pl