-
1. Data: 2003-11-26 12:12:29
Temat: prawo pracy - wypowiedzenie umowy
Od: Kami <K...@j...net>
Witam
Mam pytanie dotyczące wypowiedzenia umowy bezterminowej między
podmiotami gospodarczymi (firma-firmie) - stanowisko to z-ca dyrektora
ds produkcji (mający własną działalność gospodarczą) na jednej z
warszawskich budów. W firmie zrobił się delikatnie mówiąc pierdolnik.
Tenże dyrektor 30 października br. został zrobiony wpis do dziennika
raportów ochrony o zakazie wejścia na budowę. W dniu 6 listopada ów
dyrektor odebrał list polecony, nadany 5 listopada, w którym to liście
znajdowało się pismo wypowiadające umowę o świadczenie usług w trybie
natychmiastowym - _z_dniem_31_października_. I teraz mam dwa pytania. Po
pierwsze, czy można wstecznie rozwiązać umowę? A po drugie - pismo brzmi
następująco [zachowana pisownia oryginalna]:
Z dniem 31.10.2003 r. rozwiązuję z Panem umowę o świadczenie usług bez
wypowiedzenia, z Pana winy, w związku z działaniami na szkodę firmy XXX
poprzez niedopełnienie obowiązku nadzoru nad budową YYY, wynoszenie
dokumentów poza teren budowy w godzinach nocnych. Powyższe paraliżuje
pracę na budowie i przyczynia się do powstawania strat.
Istotne jest, że w umowie były następujące zapisy dotyczące jej
rozwiązania:
Zarząd firmy może rozwiązać niniejszą umowę
- w przypadku choroby trwającej dłużej niż 1 miesiąc
- okres wypowiedzenia wynosi 3 miesiace.
Wygląda to tak, że przyszedł nowy prezes, i tzw... 'nowa miotła', ale co
z tym u diabła dalej robić?
Czy można rozwiązać umowę 'wstecz'?
Czy dyrektor może żądać pieniędzy (odszkodowania?) za okres
wypowiedzenia?
Oczywiście nie ma żadnych dowodów na jakiekolwiek działanie na szkodę
firmy (bo takowego nie było), żadnych protokołów, zeznań, świadków...
--
Kami
____________________________
k...@p...net
ICQ: 81442231 - GG# 436414
-
2. Data: 2003-11-26 13:34:08
Temat: Re: prawo pracy - wypowiedzenie umowy
Od: "AnWro" <b...@b...wp.pl>
Użytkownik "Kami" <
>Z dniem 31.10.2003 r. rozwiązuję z Panem umowę o świadczenie usług bez
>wypowiedzenia, z Pana winy, w związku z działaniami na szkodę firmy XXX
>poprzez niedopełnienie obowiązku nadzoru nad budową YYY, wynoszenie
>dokumentów poza teren budowy w godzinach nocnych. Powyższe paraliżuje
>pracę na budowie i przyczynia się do powstawania strat.
To tzw. dyscyplinarka, art 52 kodeksu pracy.
A.
-
3. Data: 2003-11-26 13:48:06
Temat: Re: prawo pracy - wypowiedzenie umowy
Od: "krzysztofsf" <k...@p...onet.pl>
>
> Użytkownik "Kami" <
>
>
> >Z dniem 31.10.2003 r. rozwiązuję z Panem umowę o świadczenie usług bez
> >wypowiedzenia, z Pana winy, w związku z działaniami na szkodę firmy XXX
> >poprzez niedopełnienie obowiązku nadzoru nad budową YYY, wynoszenie
> >dokumentów poza teren budowy w godzinach nocnych. Powyższe paraliżuje
> >pracę na budowie i przyczynia się do powstawania strat.
>
> To tzw. dyscyplinarka, art 52 kodeksu pracy.
> A.
Jakiego kodeksu pracy?
To umowa miedzy firmami byla.
Moga sie poprocesowac....
Gdyby KP, to przy takim stanowisku standardem raczej jest rozwiazanie umowy z
wypowiedzeniem, bez obowiazku swiadczenia pracy w tym okresie.
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2003-11-26 13:53:41
Temat: Re: prawo pracy - wypowiedzenie umowy
Od: "AnWro" <b...@b...wp.pl>
Użytkownik "krzysztofsf"
> Jakiego kodeksu pracy?
> To umowa miedzy firmami byla.
> Moga sie poprocesowac....
> Gdyby KP, to przy takim stanowisku standardem raczej jest rozwiazanie
umowy z
> wypowiedzeniem, bez obowiazku swiadczenia pracy w tym okresie.
Nie pomyślałem pisząc, i nie zwróciłem uwagi że między firmami. Dlatego w
wypowiedzeniu nie ma nic na temat kodeksu pracy.
A.
-
5. Data: 2003-11-26 14:10:15
Temat: wcale nie prawo pracy - wypowiedzenie umowy
Od: Kami <K...@j...net>
> -----Original Message-----
> From: krzysztofsf [mailto:k...@p...onet.pl]
> Posted At: Wednesday, November 26, 2003 2:48 PM
> Posted To: dyskusje
> Conversation: prawo pracy - wypowiedzenie umowy
> Subject: Re: prawo pracy - wypowiedzenie umowy
> Jakiego kodeksu pracy?
> To umowa miedzy firmami byla.
Taktaktak... najpierw nadałam tytuł postowi, a potem poznałam całą
historię i już nie zmieniłam nagłówka - moja wina :-(
--
Kami
____________________________
k...@p...net
ICQ: 81442231 - GG# 436414