Rozwijalem w ramach umowy zlecenia program komputerowy i przekazalem go
zleceniodawcy. Za zlecenie nie zaplacono mi. Czy w takim przypadku
zleceniodawca ma prawa autorskie do napisanego kodu?

--
Pozdrawiam - BbT

do góry

> Rozwijalem w ramach umowy zlecenia program komputerowy i przekazalem go
> zleceniodawcy. Za zlecenie nie zaplacono mi. Czy w takim przypadku
> zleceniodawca ma prawa autorskie do napisanego kodu?

Nie, prawa autorskie masz zawsze Ty, i nikt ci nie może ich odebrać.

Ale tobie chodzi o prawa majątkowe.
Tych pracodawca też nie ma, bo ich przekazanie następuje w wyniku tej
umowy (tak zakładam) - w ten sposób pracodawca może je wykazać.
Z umowy pracodawca się nie wywiązał, więc nie może na jej podstawie
żądać praw do oprogramowania.

LupoAlberto

do góry

LupoAlberto napisał(a):
>>Rozwijalem w ramach umowy zlecenia program komputerowy i przekazalem go
>>zleceniodawcy. Za zlecenie nie zaplacono mi. Czy w takim przypadku
>>zleceniodawca ma prawa autorskie do napisanego kodu?
>
>
> Nie, prawa autorskie masz zawsze Ty, i nikt ci nie może ich odebrać.
>
> Ale tobie chodzi o prawa majątkowe.
> Tych pracodawca też nie ma, bo ich przekazanie następuje w wyniku tej
> umowy (tak zakładam) - w ten sposób pracodawca może je wykazać.
> Z umowy pracodawca się nie wywiązał, więc nie może na jej podstawie
> żądać praw do oprogramowania.

To mnie pocieszyles. Rozumiem, ze pomimo przekazania kodu zleceniodawcy,
nie ma on prawa do jego wykorzystywania?
A co w przypadku, gdy zasadnicza czesc programu powstala w oplaconym
zleceniu, natomiast drugie, nieoplacone, mialo na celu rozwiniecie
programu? Czy w takim przypadku moge zabronic zleceniodawcy
wykorzystywania programu w ostatecznej jego formie?

--
Pozdrawiam: BbT

do góry

> A co w przypadku, gdy zasadnicza czesc programu powstala w oplaconym
> zleceniu, natomiast drugie, nieoplacone, mialo na celu rozwiniecie
> programu? Czy w takim przypadku moge zabronic zleceniodawcy
> wykorzystywania programu w ostatecznej jego formie?

Wtedy pracodawca ma prawo do dysponowania tylko wersją
bez wprowadzonych zmian. Wersją rozbudowaną przez Ciebie
nie morze dysponować, bo zawiera fragmenty do których nie ma praw.
Po prostu nie może jej sprzedawać ani nawet używać na własny użytek.

Co wiecej jesli część z usprawnień (rozwiązań) w programie było wymyslonych
przez ciebie, to on nie może zlecić nawet komu innemu, aby to napisał w
podobny sposób.
Bo liczy się pomysł - i on był twój i to też nalezy do praw majatkowych.
Tyle tylko że nawet jesli to wykorzysta, to w praktyce cieżko to udowodnić.
No ale tutaj masz przecież własną wersję - i zawsze przecież mozna porównać.


Lupo

do góry

Pięknego dnia Sat, 29 Jan 2005 13:51:10 +0100, "LupoAlberto"
<l...@f...adres.pl> zakodował:

>Z umowy pracodawca się nie wywiązał, więc nie może na jej podstawie
>żądać praw do oprogramowania.

A kto powiedział, że nie wywiązanie się jednej ze stron ze swoich
zobowiązań unieważnia umowę?

Umowa jest ważna i skoro jedna strona ją wykonała to może się domagać
od drugiej strony wypełnienia swoich zobowiązań (oraz, ewentualnie,
odszkodowania).

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

do góry

Kaizen napisał(a):
>>Z umowy pracodawca się nie wywiązał, więc nie może na jej podstawie
>>żądać praw do oprogramowania.
>
> A kto powiedział, że nie wywiązanie się jednej ze stron ze swoich
> zobowiązań unieważnia umowę?
>
> Umowa jest ważna i skoro jedna strona ją wykonała to może się domagać
> od drugiej strony wypełnienia swoich zobowiązań (oraz, ewentualnie,
> odszkodowania).

A jakiego odszkodowania mozna sie domagac poza odsetkami ustawowymi?

--
Pozdrawiam: BbT

do góry

Użytkownik "BbT" <marcin@pulapka_spamowa.zdroje.one.pl> napisał w wiadomości
news:cte0vb$fav$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Rozwijalem w ramach umowy zlecenia program komputerowy i przekazalem go
> zleceniodawcy. Za zlecenie nie zaplacono mi. Czy w takim przypadku
> zleceniodawca ma prawa autorskie do napisanego kodu?

Jak zlecenie to nie utwor...

sz.

do góry

szomiz napisał(a):
> Użytkownik "BbT" <marcin@pulapka_spamowa.zdroje.one.pl> napisał w wiadomości
> news:cte0vb$fav$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>Rozwijalem w ramach umowy zlecenia program komputerowy i przekazalem go
>>zleceniodawcy. Za zlecenie nie zaplacono mi. Czy w takim przypadku
>>zleceniodawca ma prawa autorskie do napisanego kodu?
>
>
> Jak zlecenie to nie utwor...

Mozesz rozwinac soja mysl? Do tej pory myslalem, ze wszystko co wiaze
sie z prawami autorskimi mozna nazwac utworem (choc nie zawsze jest to
logiczne ;)

--
Pozdrawiam: BbT

do góry

Pięknego dnia Sat, 29 Jan 2005 18:15:45 +0100, BbT
<bimbelt@do_usuniecia.home.pl> zakodował:

>A jakiego odszkodowania mozna sie domagac poza odsetkami ustawowymi?

Przewidzianego w umowie.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

do góry

> A kto powiedział, że nie wywiązanie się jednej ze stron ze swoich
> zobowiązań unieważnia umowę?

A kto powiedział że unieważnia?

Ja pisałem tylko że warunkiem przejęcia praw majatkowych
jest wywiązanie się z umowy...

LupoAlberto

do góry