Witam!
chciałbym odbyć bezpłatne praktyki (tzn. takie za które nie musiałbym
płacić), dlatego przydałyby mi się doświadczenia osób, którym udało
się coś znaleźć.
Obecnie studiuję na 2. roku informatyki, praktyki będę musiał odbyć w
miesiącach letnich (zgodnie z planem studiów). Jednak wolałbym załapać
się jeszcze w czasie roku akademickiego, żeby zdobyć jakieś
doświadczenie i nauczyć się czegoś praktycznego w dziedzinie tworzenia
i administracji sieciami komputerowymi.
Czy powinienem szukać wysyłając e-mail'e i dzwoniąc po firmach, czy
też lepiej by było zgłosić się osobiście do siedziby przedsiębiorstwa?
Czy powinienem wysyłać (zostawiać w firmach) swoje cv (raczej ubogie),
czy też najpierw wysyłać zapytanie o możliwość odbycia praktyki?
Ktoś mógłby udzielić mi jakiś dodatakowych rad? W jaki sposób
szukaliście praktyk i jakie były tego efekty?

--
pozdrawiam
Bremse

do góry

Użytkownik Bremse napisał:
> Witam!
> chciałbym odbyć bezpłatne praktyki (tzn. takie za które nie musiałbym
> płacić),

bezpłatne praktyki oznaczają praktyki, za które pracodawca Tobie nie
płaci. Nie ma praktyk za które płaciłby praktykant - IMHO to byłaby
już lekka przesada.

dlatego przydałyby mi się doświadczenia osób, którym udało
> się coś znaleźć.
> Obecnie studiuję na 2. roku informatyki, praktyki będę musiał odbyć w
> miesiącach letnich (zgodnie z planem studiów). Jednak wolałbym załapać
> się jeszcze w czasie roku akademickiego, żeby zdobyć jakieś
> doświadczenie i nauczyć się czegoś praktycznego w dziedzinie tworzenia
> i administracji sieciami komputerowymi.
> Czy powinienem szukać wysyłając e-mail'e i dzwoniąc po firmach, czy
> też lepiej by było zgłosić się osobiście do siedziby przedsiębiorstwa?
> Czy powinienem wysyłać (zostawiać w firmach) swoje cv (raczej ubogie),
> czy też najpierw wysyłać zapytanie o możliwość odbycia praktyki?
> Ktoś mógłby udzielić mi jakiś dodatakowych rad? W jaki sposób
> szukaliście praktyk i jakie były tego efekty?
>


znając życie nikt nie dopuści Ciebie do tworzenia i administrowania
siecią podczas praktyk. Możesz zapomnieć o tym.
Ja miałem w ubiegłe wakacje praktyki w POlPAKU (TP SA). Ogólnie przez
całe praktyki to tylko się przyglądałem jak kolesie coś robią. Raczej
nie dawali nic do robienia samodzielnie (bywało, ale nieczęsto).

Co do metod poszukiwania praktyk, to raczej proponuję odwiedzania
osobiście firm i pytanie o możliwość odbycia praktyk. Dopiero jak
powiedzą, że jest taka możliwość to poproś o rozmowę z kimś z
kierownictwa lub zostaw CV. Można także podzwonić i popytać się. Tymi
sposobami od razu będziesz wiedział, czy jest szansa, czy nie.
Wysyłając maile raczej nikt Ci nie odpisze, że nie możesz odbyć praktyk.

Pozdrawiam i życzę powodzenia

--
Witiia

do góry

> bezpłatne praktyki oznaczają praktyki, za które pracodawca Tobie nie
> płaci. Nie ma praktyk za które płaciłby praktykant - IMHO to byłaby
> już lekka przesada.

Tak gwoli ścisłości to jest to przesada. Po prostu są mi znane
przypadki praktyk, za które trzeba zapłacić, dlatego zaznaczyłem co
mam na myśli pisząc "bezpłatne".

> znając życie nikt nie dopuści Ciebie do tworzenia i administrowania
> siecią podczas praktyk. Możesz zapomnieć o tym.
> Ja miałem w ubiegłe wakacje praktyki w POlPAKU (TP SA). Ogólnie przez
> całe praktyki to tylko się przyglądałem jak kolesie coś robią. Raczej
> nie dawali nic do robienia samodzielnie (bywało, ale nieczęsto).
>
> Co do metod poszukiwania praktyk, to raczej proponuję odwiedzania
> osobiście firm i pytanie o możliwość odbycia praktyk. Dopiero jak
> powiedzą, że jest taka możliwość to poproś o rozmowę z kimś z
> kierownictwa lub zostaw CV. Można także podzwonić i popytać się. Tymi
> sposobami od razu będziesz wiedział, czy jest szansa, czy nie.
> Wysyłając maile raczej nikt Ci nie odpisze, że nie możesz odbyć praktyk.
>
> Pozdrawiam i życzę powodzenia

Dzięki za rady, na pewno skorzystam.

--
pozdrawiam
Bremse

do góry

Witam.
Gdy byłem na 3 roku telekomunikacji miałem podobny problem. Szukałem praktyk
głównie wysyłając maile do firm w całej Polsce- jednak przeszło mi gdy po
około 30 wysłanych mailach nie dostałem żadnej satysfakcjonującej
odpowiedzi. Z mojego doświadczenia wynika iż nikt nie jest zainteresowany
oddaniem młodemu praktykantowi swojej wiedzy. Niestety wiedza obecnie jest
towarem przeliczalnym na gotówkę - zobacz ile kosztują poważne kursy -
dlatego właśnie za porządne praktyki trzeba płacić.
Mi nie udało mi się znaleźć praktyk o jakich marzyłem, dlatego też
załatwiłem sobie lewe potwierdzenie ich odbycia. Zamiast w wakacje wymieniać
papier w kserokopiarkach jakiegoś beznadziejnego przedsiębiorstwa mogłem
korzystać z uroków lata.
Nie polecam Ci jednak takiego rozwiązania, ponieważ za kilka lat brak
praktycznych umiejętności może się zemścić. Życzę więc powodzenia w szukaniu
praktyk.

Użytkownik "Bremse" <bremse{usun.to}@wp.pl> napisał w wiadomości
news:hmm950t9m70ulpj5d32qeee05ntl208mfr@4ax.com...
> > bezpłatne praktyki oznaczają praktyki, za które pracodawca Tobie nie
> > płaci. Nie ma praktyk za które płaciłby praktykant - IMHO to byłaby
> > już lekka przesada.
>
> Tak gwoli ścisłości to jest to przesada. Po prostu są mi znane
> przypadki praktyk, za które trzeba zapłacić, dlatego zaznaczyłem co
> mam na myśli pisząc "bezpłatne".
>
> > znając życie nikt nie dopuści Ciebie do tworzenia i administrowania
> > siecią podczas praktyk. Możesz zapomnieć o tym.
> > Ja miałem w ubiegłe wakacje praktyki w POlPAKU (TP SA). Ogólnie przez
> > całe praktyki to tylko się przyglądałem jak kolesie coś robią. Raczej
> > nie dawali nic do robienia samodzielnie (bywało, ale nieczęsto).
> >
> > Co do metod poszukiwania praktyk, to raczej proponuję odwiedzania
> > osobiście firm i pytanie o możliwość odbycia praktyk. Dopiero jak
> > powiedzą, że jest taka możliwość to poproś o rozmowę z kimś z
> > kierownictwa lub zostaw CV. Można także podzwonić i popytać się. Tymi
> > sposobami od razu będziesz wiedział, czy jest szansa, czy nie.
> > Wysyłając maile raczej nikt Ci nie odpisze, że nie możesz odbyć
praktyk.
> >
> > Pozdrawiam i życzę powodzenia
>
> Dzięki za rady, na pewno skorzystam.
>
> --
> pozdrawiam
> Bremse

do góry