Witam Wszystkich i mam pytanko:
czy wg Was jest jakaś różnica między polskim pracodawcą
a pracodawcą jakiegoś hipermarketu??
No cóż moje skromne zdanie to REMIS a niestety tylko głośno
jest teraz o hipermarketach:(
Co sądzicie na ten temat??
Pozdrawiam

do góry

> czy wg Was jest jakaś różnica między polskim pracodawcą
> a pracodawcą jakiegoś hipermarketu??
> No cóż moje skromne zdanie to REMIS a niestety tylko głośno
> jest teraz o hipermarketach:(
> Co sądzicie na ten temat??
Zostań PL pracodawcą i sobie sam odpowiesz. Z Twojej wypowiedzi
wynika, że nasz jednakową złą opinię na temat KAŻDEGO pracodawcy. Z
tego wniosek jeden: zawsze będziesz złym pracownikiem.
Może się mylę, ale to jedyny logiczny wniosek z tonu wypowiedzi :).

do góry

No cóż może jednak się Mylisz.
Nie zmieniam pracodawców jak rękawiczki a chodzi mi otraktowanie czyli;
niepłacenie za nadgodziny, "no się zwolnij" no i oczywiście pensja
.............
najlepiej za darmo robić a Twój szef jeździ czym chce, mieszka w "pałacu", a
na wakacje na pewno nie jeździ pod namiot.
Pozdrawiam:)

do góry

> No cóż może jednak się Mylisz.
To cieszy.
> najlepiej za darmo robić a Twój szef jeździ czym chce, mieszka w "pałacu", a
> na wakacje na pewno nie jeździ pod namiot.
Niestety, to się zdaża dość często, chociaż nie wiem czemu masz w
pogardzie przy okazji wczasy pod namiotem :).
Może jednak generalizowanie, czyli na podstawie swojego smutnego
doświadczenia wyciąganie wniosków w stosunku do wszystkich
pracodawców, jest nieco przesadzone?
Z punktu widzenia osoby zajmującej się pracownikami też musiabym
wyciągać podobny wniosek w stosunku do pracowników... A jednak wiem,
że (choć trudno znaleźć) są świetni pracownicy, są "normalni" i są
tacy, z których da się zrobić dobrych. I jeśli nawet musze zwolnić
kilku nowych pracowników po kolei to wiem, że w końcu znajdzie się
kolejny dobry lub taki, z którego da się zrobić dobrego.

do góry

Re to: k2sp4 [Sun, 30 Jan 2005 21:12:08 +0100]:


> najlepiej za darmo robić a Twój szef jeździ czym chce

Z takim podejsciem dziwie sie ze masz jakiegos szefa ;>


Kira

do góry

Szanowny Panie Janie widzę, że jest Pan jednym z lepszych i szanujących
pracowników
pracodawcą.
Thx za wypowiedź

do góry

Oj Kira :(
W firmie pracuję tylko 8 lat a to chyba świadczy, że jednak szefa mam
a i zgadzam się na Jego warunki:)
Poprostu chciałem usłyszeć opinie Szanownych Grupowiczów co sądzą na ten
temat

A Ty pracuj na siebie - bez szefa - pa ;>

do góry

> Szanowny Panie Janie widzę, że jest Pan jednym z lepszych i szanujących
> pracowników pracodawcą.
Podobno mnie lubią. Chociaż ich efekty w pracy znacznie przewyższają
efekty osiągane na podobnych stanowiskach gdzie indziej. Czyli -
pracują znacznie więcej... lub lepiej :).

do góry

>> najlepiej za darmo robić a Twój szef jeździ czym chce
> Z takim podejsciem dziwie sie ze masz jakiegos szefa ;>
Mam doświadczenie z wieloma pracodawcami (na zlecenie uruchamiam dla
nich regionalne biura handlowe) i - pomimo zbyt górnolotnego
słownictwa k2sp4 - wiem, że jest wielu pracodawców, co wypłaty
wynagrodzenia pracownikom nie mają na liście priorytetów. Dlatego
pomimo obiekcji i docięcia mu w pierwszym poście, nie mogę całkowicie
negować tego co mówi. Jesteś fajna i masz zawsze ogromnie wiele racji
w swoich postach, ale ten temat faktycznie stanowi poważny problem.

do góry

k2sp4 wrote:

>
> Oj Kira :(
> W firmie pracuję tylko 8 lat a to chyba świadczy, że jednak szefa mam
> a i zgadzam się na Jego warunki:)
> Poprostu chciałem usłyszeć opinie Szanownych Grupowiczów co sądzą na ten
> temat

chciales uslyszec opinie, czy chciales nam cos wmowic??
napisales, ze masz jednego szefa od osmiu lat; i na tej
podstawie wyciagasz wniosek: "czy wg Was jest jakaś różnica
między polskim pracodawcą" - czym sugerujesz, ze nie ma
takiej roznicy --> no to tlumaczymy Ci, ze po pierwsze
wydajesz opinie na temat SWOJEGO pracodawcy, po drugie
wydajesz opinie na temat JEDNEGO pracodawcy; i mysle,
ze nawet gdyby tu sie podpisalo 1000 osob, mowiac ze
ich pracodawca jest w porzadku, ze placi nadgodziny,
ze razem z pracownikami cwiczy boks itp... to Ty bys
i tak nie zmienil zdania...

adas;

do góry