> > a) sprawdzają ceny
> > b) nie chcą sie ujawniać
> > c) ot i wszystko
>
> Podejrzewam, ze spora czesc to inni webowie, ktorzy chca wybadac rynek i
nie
> wziac za duzo/za malo. Kilka ofert na pewno jest prawdziwych, ale te
> charakteryzuja sie glownie podanym numerem kontaktowym lub choc GG.
>
> Ot i moje zdanie na ten temat.
>
> Kania
>
dzieki - podobnie myslalem a Twoja wypowiedz utwierdza mnie w tym
przekonaniu.

do góry

Użytkownik "Samotnik" <s...@s...eu.org> napisał w wiadomości
news:slrnam2dhr.hbc.samotnik@localhost.localdomain..
.

> :) W Warszawie przychodzi nawet po kilkaset CV.

We Wroclawiu na stanowisko recepcjonistki w International House przyszlo ok.
4 000 podań
(slownie: cztery tysiące)
pozdr.
H.
---------------------------------------------------
Wielki konkurs Avon - www.avonwroclaw.prv.pl
---------------------------------------------------

do góry

>wracam do postawionego pytania na temat braku telefonow i podanym adresem
>konta na darmowym portalu. Czy firma ktora potrzebuje programistow nie
>posiada wlasnej domeny i kont pocztowych ?
..może np. nie chcieć sugerować zawartości cv

do góry

Użytkownik Jasmine <j...@r...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ajrdnr$o5j$...@n...tpi.pl...
>
> szczerze mowiac wolalbym dostac odpowiedz ze nie odpowiadam oczekiwaniom
> wklejana, badz wysylana automatycznie niz nie dostac nic.
> wracam do postawionego pytania na temat braku telefonow i podanym adresem
> konta na darmowym portalu. Czy firma ktora potrzebuje programistow nie
> posiada wlasnej domeny i kont pocztowych ?
>

- a moze po prostu nie chce zostac zaspamowana niepotrzebna poczta jeszcze
przez
pol roku pozniej?
- moze nie chce, zeby co chwile dzwonil telefon w biurze?
- moze nie chce sie ujawniac przed konkurencja?
- moze nie chce sie ujawniac przed swoimi pracownikami (szykuja sie
rotacje)?


--

pozdrawiam,

glos

do góry

/o)\ Aloha, Eliksir!
\(o/ piszesz:

> Jakie 200, mówie o branży komputerowej. Typu
> webmaster, programista, grafik. 20 góra

wiesz, jak szukalismy webmasterow i grafikow, to
mielismy grubo ponad 500 odpowiedzi. i nie chodzilo
o prace zdalna bynajmniej. sek w tym, ze przewaznie
ciezko dokladnie opisac o kogo chodzi, bo akurat
szkoly czy doswiadczenie nic mi nie mowi o tym czy
ktos robi fajne stronki albo dobre graficzki. tak
wiec zglaszali sie wszyscy ktorzy sadzili, ze sie
do tego nadaja.

a teraz pytanie- widziales eliminacje do "idola"?
no wiec w branzy informatycznej zdolnosci czesto
wygladaja tak samo... ale ci ludzie sa swiecie
przekonani, ze reprezentuja bog wie jaki poziom,
wiec zglaszaja sie calymi tabunami. i gdyby tak
faktycznie odpowiadac kazdemu, i to jeszcze tak
zeby bylo indywidualnie, to chyba trzebaby na czas
poszukiwan pracownika zrobic dodatkowy etat- dla
osoby odpowiadajacej ;-)

> Rozumiem, że w innych branżach gdzie tych ofert
> jest po 200 to faktycznie nie miało by sensu.

nie wiem, czy jest teraz jakas branza, w ktorej
jest faktycznie malo poszukujacych pracy. no,
moze w zawodzie tresera lwow ;-)


btw.- nie wiem, zna ktos branze w ktorej jest
taki deficyt, zeby na ogloszenie odpowiadalo
kilkanascie osob? ja sie nie orientuje, a
zaciekawilo mnie to...


Nahia, Department of Redundancy Department

do góry

wiesz, jak szukalismy webmasterow i grafikow, to
> mielismy grubo ponad 500 odpowiedzi. i nie chodzilo
> o prace zdalna bynajmniej. sek w tym, ze przewaznie
> ciezko dokladnie opisac o kogo chodzi, bo akurat
> szkoly czy doswiadczenie nic mi nie mowi o tym czy
> ktos robi fajne stronki albo dobre graficzki. tak
> wiec zglaszali sie wszyscy ktorzy sadzili, ze sie
> do tego nadaja.

Wystarczyło dać w ogłoszeniu linki - przykłady
jakiego poziomu oczekujecie i po sprawie.


sek w tym, ze przewaznie
> ciezko dokladnie opisac o kogo chodzi, bo akurat
> szkoly czy doswiadczenie nic mi nie mowi o tym czy
> ktos robi fajne stronki albo dobre graficzki.

Chyba istnieje coś takiego jak portfolio.

do góry

W artykule <ajvtq2$480$1@news.tpi.pl> Nahia napisał(a):
> a teraz pytanie- widziales eliminacje do "idola"?
> no wiec w branzy informatycznej zdolnosci czesto
> wygladaja tak samo... ale ci ludzie sa swiecie
> przekonani, ze reprezentuja bog wie jaki poziom,
> wiec zglaszaja sie calymi tabunami.

Ojojojoj, doskonałe porównanie, muszę sobie zapisać. ;)
--
Samotnik
Michal Jeczalik Sr, http://www.samotnia.eu.org/

do góry