eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › praca za garanica-podatek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2004-01-12 08:13:08
    Temat: praca za garanica-podatek
    Od: "Koyotka" <k...@w...pl>

    Mam pytanko.
    Czy pracujac - legalnie - w Wielkiej Brytani placi sie podatek rowniez w
    Polsce i jak wyglada w takiej sytuacji rozliczenie z fiskusem w Polsce. Moze
    ktos zna jakas ustawe regulujaca ten temat.

    Z gory dziekuje za wszelkie info na ten temat.
    Pozdrawiam Koyotka



  • 2. Data: 2004-01-12 15:55:24
    Temat: Re: praca za garanica-podatek
    Od: Mamqa <m...@w...pl>

    Użytkownik Koyotka napisał:
    > Mam pytanko.
    > Czy pracujac - legalnie - w Wielkiej Brytani placi sie podatek rowniez w
    > Polsce i jak wyglada w takiej sytuacji rozliczenie z fiskusem w Polsce. Moze
    > ktos zna jakas ustawe regulujaca ten temat.

    Niezupełnie wiem jak to jest w W.Brytani ale mam praktyke z niemcami i
    holandia :)
    Jezeli pracuje sie za granica i tam placi sie podatek to w polsce juz
    nie trzeba ale jezeli stara sie o zwrot podatku w ktoryms z tych krajow
    to teoretycznie (jeszcze nie slyszalam by ktos to robil ale tak mowi
    prawo) trzeba zaplacic w polsce podatek (chyba od wzbogacenia ale na
    100% nie jestem pewna).
    W sumie sa to informacje ktore mam od znajomych bo sami nigdy nie
    staralismy sie o zwrot zagranicznego podatku..

    Pozdrawiam
    --
    Mam(q)a /g-g 365511
    http://mamqa.webpark.pl/
    "Aby cenić i kochać to, co wielkie,
    najpierw musisz ćwiczyć się w tym, co małe" /Georg Keil


  • 3. Data: 2004-01-12 18:43:37
    Temat: Re: praca za garanica-podatek
    Od: "GreG" <g...@w...pl>

    "Zim" <z...@y...co.uk> wrote in message
    news:8ff289f2.0401121014.1735cc4a@posting.google.com
    ...
    > Od dluzszego juz czasu (5 lat) "pasjonuje" mnie dokladnie ten sam
    > problem. Niestety do tej pory nie udalo mi sie zdobyc jednoznaczej
    > odpowiedzi.

    Sprawa jest prosta: jesli caly rok podatkowy przebywales za granica
    i nie wykonywales pracy w Polsce nie wypeniasz PIT-u i rozliczas sie
    tylko z fiskusem panstwa w ktorym pracujesz (jesli jest miedzy tym
    krajem a Polska wspomniana umowa o unikaniu podwojnego opodat-
    kowania).
    Jesli zas miales jakiekolwiek dochody w PL to musisz zlozyc PIT roczny
    i w nim wykazac zarobki za granica. Oczywiscie nie placisz od nich
    podatku, choc te dochody moga sprawic, ze wpadniesz w wyzszy prog
    podatkowy i bedziesz musial zaplacic wiekszy podatek od wplywow
    uzyskanych w PL.

    Pozdro
    GreG



  • 4. Data: 2004-01-12 19:38:29
    Temat: Re: praca za garanica-podatek
    Od: "pasjonat" <p...@w...pl>

    > Jesli zas miales jakiekolwiek dochody w PL to musisz zlozyc PIT roczny
    > i w nim wykazac zarobki za granica. Oczywiscie nie placisz od nich
    > podatku, choc te dochody moga sprawic, ze wpadniesz w wyzszy prog
    > podatkowy i bedziesz musial zaplacic wiekszy podatek od wplywow
    > uzyskanych w PL.

    nie bylbym taki pewien

    generalnie istnieja dwa typu umow o unikaniu podwojnego opodatkowania

    1) od dochodow zagranica nie placisz podatku w kraju, jedynie doliczasz je
    do rocznego zeznania, w celu ustalenia odpowiedniej stawki podatkowej (jesli
    w polsce mialbys jakies resztkowe dochody) - tego typu umowy mamy np z
    francja, belgia, holandia, niemcami, norwegia

    2) od dochodow zagranica po zaplaceniu podatku tam gdzie przebywasz placisz
    roznice pomiedzy podatkiem ktory tam uisciles, a podatkiem ktory bys uiscil
    wg polskich stawek (pod warunkiem oczywiscie, ze polskie sa wyzsze) - tego
    typu umowy mamy z usa, uk, finlandia, szwecja itd.

    przy czym mozna odliczyc od dochodow zagranicznych rownowartosc diet jakie
    bys dostal gdyby cie z polski wyslali na delegacje i jakies tam bzdety, stad
    nie caly zagraniczny dochod bieze sie pod uwage

    najwiekszym problemem jest ustalenie gdzie kto jest rezydentem - najprostsza
    zasada to wiecej niz pol roku zagranica, ale roznie z tym bywa, bezpiecznej
    jest sie wymeldowac, nie zostawiac zony, niepelnolenich dzieci itd., bo
    wszystkie genialne umowy mowia o tym bardzo niejasno - teoretycznie w razie
    watpliwosci, mozesz sie zwrocic do urzedow skarbowych w obu krajach, by
    sobie to wyjasnily ;)) zycze powodzenia

    z gory mowie, ze nie jestem urzednikiem skarbowym, wiec moja odpowiedz nie
    jest super precyzyjna






  • 5. Data: 2004-01-12 21:43:17
    Temat: Re: praca za garanica-podatek
    Od: "GreG" <g...@w...pl>

    "pasjonat" <p...@w...pl> wrote in message
    news:btusv8$sl0$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > nie bylbym taki pewien

    > 2) od dochodow zagranica po zaplaceniu podatku tam gdzie przebywasz
    placisz
    > roznice pomiedzy podatkiem ktory tam uisciles, a podatkiem ktory bys
    uiscil
    > wg polskich stawek (pod warunkiem oczywiscie, ze polskie sa wyzsze) - tego
    > typu umowy mamy z usa, uk, finlandia, szwecja itd.

    Googluje googluje i zadnych konkretow. Skoro wspominasz o odliczeniach
    rownowartych dietom, to zapewne dotyczy to pracownikow polskich firm (czyli
    rownoczesnie pracujacych za granica i placacych swiadczenia w PL).
    Mam taka nadzieje, bo nie wyobrazam sobie by doplacac ciezkie pieniadze
    w postaci podatkow do polskiego budzetu tylko dlatego, ze jestem tam
    zameldowany,
    mam rodzine itd...

    Bo czyzby ktos pracujacy np w USA placi 6-cio % podatek, zarabia tyle, ze wg
    polskich
    stawek trafia w 40% prog, to musi grzecznie wypelnic PIT i oddac ot tak 34%
    swoich
    zarobkow poskiemu fiskusowi tylko dlatego, ze sie nie wymeldowal ze swojej
    budy w Pcimiu...?

    GreG



  • 6. Data: 2004-01-13 11:15:17
    Temat: Re: praca za garanica-podatek
    Od: "JC" <j...@d...net>

    "GreG" <g...@w...pl> wrote in message
    news:2wEMb.4921$HR.9675@news.indigo.ie...
    > Bo czyzby ktos pracujacy np w USA placi 6-cio % podatek, zarabia tyle, ze
    wg
    > polskich
    > stawek trafia w 40% prog, to musi grzecznie wypelnic PIT i oddac ot tak
    34%
    > swoich
    > zarobkow poskiemu fiskusowi tylko dlatego, ze sie nie wymeldowal ze swojej
    > budy w Pcimiu...?

    Nie musi. Ale jesli zarobil chocby 1 zl w Polsce, to musi sie rozliczac tak,
    jak sam wyzej opisales.
    Jesli nie ma w Polsce przez caly rok zadnych dochodów, to sie rozlicza tylko
    za granica.

    JC



  • 7. Data: 2004-01-14 12:53:00
    Temat: Re: praca za garanica-podatek
    Od: "s.r." <s...@p...fm.nospam>


    >
    > Nie musi. Ale jesli zarobil chocby 1 zl w Polsce, to musi sie rozliczac tak,
    > jak sam wyzej opisales.
    > Jesli nie ma w Polsce przez caly rok zadnych dochodów, to sie rozlicza tylko
    > za granica.
    >

    Mysle ze ciekawa sytuacja jest wtedy, kiedy okresy podatkowe sie nie
    pokrywaja. Mianowicie rok podatkowy w UK trwa od kwietnia do kwietnia, a
    w Polsce od stycznia do grudnia. Czy to nie komplikuje sprawy?

    Pozdrawiam
    Slawek


  • 8. Data: 2004-01-14 22:30:29
    Temat: Re: praca za garanica-podatek
    Od: "pasjonat" <p...@w...pl>

    > Bo czyzby ktos pracujacy np w USA placi 6-cio % podatek, zarabia tyle, ze
    wg
    > polskich
    > stawek trafia w 40% prog, to musi grzecznie wypelnic PIT i oddac ot tak
    34%
    > swoich
    > zarobkow poskiemu fiskusowi tylko dlatego, ze sie nie wymeldowal ze swojej
    > budy w Pcimiu...?

    wg przepisow chyba tak (podkreslam to chyba, bo kiedys sporo o tym czytalem
    i przegladalem te umowy, ale nie jestem ze skarbowki ;)





  • 9. Data: 2004-01-14 22:34:22
    Temat: Re: praca za garanica-podatek
    Od: "pasjonat" <p...@w...pl>

    > > Bo czyzby ktos pracujacy np w USA placi 6-cio % podatek, zarabia tyle,
    ze
    > wg
    > > polskich
    > > stawek trafia w 40% prog, to musi grzecznie wypelnic PIT i oddac ot tak
    > 34%
    > > swoich
    > > zarobkow poskiemu fiskusowi tylko dlatego, ze sie nie wymeldowal ze
    swojej
    > > budy w Pcimiu...?
    >
    > Nie musi. Ale jesli zarobil chocby 1 zl w Polsce, to musi sie rozliczac
    tak,
    > jak sam wyzej opisales.
    > Jesli nie ma w Polsce przez caly rok zadnych dochodów, to sie rozlicza
    tylko
    > za granica.

    dokladnie

    ale dotyczy to tylko niektorych panstw, typu wlasnie uk, usa, bo juz np.
    gdyby pracowal we francji, to od tej 1 zl w polsce zaplacilby podatek wg
    stawki powiedzmy 40% a nie 20%, natomiast od dochodow francuskich
    rozliczalby sie tylko we francji

    co innego praktyka, mysle, ze niewiele osob wsrod tych co pracuja/pracowali
    w usa martwi sie polskim fiskusem

    inna sprawa, ze gdyby ktos podkablowal badz moze kiedys bedzie jakas wymiana
    danych skarbowych to wowczas moze byc wyjatkowo niewesolo

    moze ktos jeszcze by sie wypowiedzial? bo patrzac na logike to zupelnie bez
    sensu, szczegolnie te umowy typu jak z uk, usa, bo ten drugi typ to calkiem
    ok



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1