-
1. Data: 2006-02-25 15:03:30
Temat: praca w TESCO w Anglii
Od: elias <s...@h...pl>
Witam grupowiczów!
Zacząłem się zastanawiać nad pracą w angielskim
Tesco, i się zgłosiłem (Kraków). Okazało się, że
wolne są jeszcze tylko miejsca dla sprzedawców (tzn.
wykładaczy towarów) na zmianę nocną (22-7), mieszkań
przyzakładowych ponoć nie ma, musiałbym sam sobie szukać.
Zatrudniają na 2 lata.
Czy to się opłaca? Czy ktoś z was wie, ile przeciętnie
zarabiają tacy "wykładowcy"? (na stronie pisze, że ok. 7
funciaków brutto), ile kosztują mieszkania, itp.
Bo słyszałem, że opłacalność jest przeciętna...
-
2. Data: 2006-02-25 16:35:10
Temat: Re: praca w TESCO w Anglii
Od: "Łukasz W." <w...@i...pl>
> Witam grupowiczów!
> Zacząłem się zastanawiać nad pracą w angielskim
> Tesco, i się zgłosiłem (Kraków). Okazało się, że
> wolne są jeszcze tylko miejsca dla sprzedawców (tzn.
> wykładaczy towarów) na zmianę nocną (22-7), mieszkań
> przyzakładowych ponoć nie ma, musiałbym sam sobie szukać.
> Zatrudniają na 2 lata.
> Czy to się opłaca? Czy ktoś z was wie, ile przeciętnie
> zarabiają tacy "wykładowcy"? (na stronie pisze, że ok. 7
> funciaków brutto), ile kosztują mieszkania, itp.
> Bo słyszałem, że opłacalność jest przeciętna...
skoro 7Ł/h brutto, zakładając że bedziesz pracował 39h/tydz wyjdzie
263Ł/tydz brutto
od tego podatek i National Insurance (około 20%) - zostaje lekko ponad
200Ł/tydz
mieszkanie a raczej pokoik, zależy gdzie i jaki standard ale min 40/60Ł na
tydz, zostaje 140Ł,
za 40Ł na tydzien się spokojnie wyżywisz (można i za 20Ł)
rachunek jest porsty - ponad 100Ł w kieszeni tygodniowo
jeszcze zalyży gdzie się mieszka - opłaty za komunikację, itp dochodzą
pzdr
Ł.W.
-
3. Data: 2006-02-25 17:30:52
Temat: Re: praca w TESCO w Anglii
Od: darek <c...@s...pl>
Łukasz W. napisał(a):
>
> skoro 7Ł/h brutto, zakładając że bedziesz pracował 39h/tydz wyjdzie
> 263Ł/tydz brutto
> od tego podatek i National Insurance (około 20%) - zostaje lekko ponad
> 200Ł/tydz
> mieszkanie a raczej pokoik, zależy gdzie i jaki standard ale min 40/60Ł na
> tydz, zostaje 140Ł,
> za 40Ł na tydzien się spokojnie wyżywisz (można i za 20Ł)
> rachunek jest porsty - ponad 100Ł w kieszeni tygodniowo
> jeszcze zalyży gdzie się mieszka - opłaty za komunikację, itp dochodzą
>
> pzdr
> Ł.W.
>
>
No i jeszcze trzeba od tego w Polsce zaplacic podatek, chyba ze
nastapila przeniesienie 'interesow zyciowych' cokolwiek mialoby to znaczyc.
Pozdrawiam
Darek
-
4. Data: 2006-02-25 18:57:50
Temat: Re: praca w TESCO w Anglii
Od: elias <s...@h...pl>
> za 40Ł na tydzien się spokojnie wyżywisz (można i za 20Ł)
> rachunek jest porsty - ponad 100Ł w kieszeni tygodniowo
> jeszcze zalyży gdzie się mieszka - opłaty za komunikację, itp dochodzą
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź!
A propos tych 7 funtów... W Wyborczej np. pisali
że kierowcy zarabiają 12, a na stronie Tesco pisze że niezależnie
od stanowiska "ok. 7 funtów". No, niby jest "około". Wie ktoś jak
z tymi płacami jest w praktyce?
> No i jeszcze trzeba od tego w Polsce zaplacic podatek, chyba ze
> nastapila przeniesienie 'interesow zyciowych' cokolwiek mialoby to
znaczyc.
Że co? Z jakiej paki? I ile procent?
> Pozdrawiam
> Darek
-
5. Data: 2006-02-25 18:59:42
Temat: Re: praca w TESCO w Anglii
Od: gromax <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl>
> No i jeszcze trzeba od tego w Polsce zaplacic podatek, chyba ze
> nastapila przeniesienie 'interesow zyciowych' cokolwiek mialoby to
> znaczyc.
różnicę w podatkach, a nie cały podatek :)
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_
-
6. Data: 2006-02-26 08:52:22
Temat: Re: praca w TESCO w Anglii
Od: "Piotr Żebrowski" <p...@o...pl>
Użytkownik "elias" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:dtq9fl$qhe$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> No i jeszcze trzeba od tego w Polsce zaplacic podatek, chyba ze
>> nastapila przeniesienie 'interesow zyciowych' cokolwiek mialoby to
> znaczyc.
> Że co? Z jakiej paki? I ile procent?
zz paki ze tu masz placic podatki.. a ile - zalezy do jakiego progu
podatkowego sie zalapiesz po ichnim srednim kursie
--
Pozdrawiam
Piotr Żebrowski
www.otwarte.com.pl
-
7. Data: 2006-02-26 11:50:02
Temat: Re: praca w TESCO w Anglii
Od: "the_foe" <t...@W...pl>
Użytkownik "gromax" <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl> napisał w wiadomości
news:dtq9gb$2r6$1@inews.gazeta.pl...
>> No i jeszcze trzeba od tego w Polsce zaplacic podatek, chyba ze
>> nastapila przeniesienie 'interesow zyciowych' cokolwiek mialoby to
>> znaczyc.
> różnicę w podatkach, a nie cały podatek :)
w tym przypadku na jedno wychodzi
-
8. Data: 2006-02-26 13:09:35
Temat: Re: praca w TESCO w Anglii
Od: "the_foe" <t...@W...pl>
Użytkownik "elias" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:dtprlm$s9r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam grupowiczów!
> Zacząłem się zastanawiać nad pracą w angielskim
> Tesco, i się zgłosiłem (Kraków). Okazało się, że
> wolne są jeszcze tylko miejsca dla sprzedawców (tzn.
> wykładaczy towarów) na zmianę nocną (22-7), mieszkań
> przyzakładowych ponoć nie ma, musiałbym sam sobie szukać.
> Zatrudniają na 2 lata.
> Czy to się opłaca? Czy ktoś z was wie, ile przeciętnie
> zarabiają tacy "wykładowcy"? (na stronie pisze, że ok. 7
> funciaków brutto), ile kosztują mieszkania, itp.
> Bo słyszałem, że opłacalność jest przeciętna...
czesc.
miales moze juz te rozmowe po angielsku? jakies sczegoly? Chyba szespirowskiej
umiejetnosci nie oczekuja ? ;)
-
9. Data: 2006-02-26 21:18:28
Temat: Re: praca w TESCO w Anglii
Od: elias <s...@h...pl>
> czesc.
> miales moze juz te rozmowe po angielsku? jakies sczegoly? Chyba szespirowskiej
> umiejetnosci nie oczekuja ? ;)
Póki co tylko przez telefon, ale babka sama Szekspirem
raczej nie była. Pytania różne np. co myślę że mogę
wnieść do firmy, jaką lubię muzykę itp. Standard. Ale do Krakowa
na właściwą kwalifikację dopiero się wybieram, tam mają
być testy i rozmowa z native speakerem... Generalnie trzeba
język znać na tyle żeby się móc dogadać i bez problemu
odpowiedzieć jak klient ma jakieś pytania, czyli pewnie
trochę więcej niż tzw. "komunikatywny angielski".
-
10. Data: 2006-02-28 23:16:48
Temat: Re: praca w TESCO w Anglii
Od: exark <...@...com>
witam!
czy ktoś może mi powiedzieć, na czym polegają
te testy w Krakowie (oprócz językowych), czy są
jakieś zadania, jak wygląda rozmowa itp?