Jestem wdzięczna za tak szczegółowe informacje, prawdą jest że nie
miałm dotychczas doczynienia z prowadzeniem sekretariatu. Firma
zajmuje się propagowaniem sportu głównie chodzi o pływanie w sród
dzieci i młodzieżyDokonałam już podziału na poszczególne sprawy
czy to bieżące czy na te które tymczasowo są na "bocznym torze"
teraz zajmuje się zarządzeniami dyrektora i ma problem z numeracją
tych zarzadzeń bo np. niektóre pojawiały się wstecznie i burzy to
cała dotychczasową numerację.Pomyslałam, że może dobrze było by
dopisywać litery do nowych zarządzeń? Bo tak naprawde nigdy nie
wiadomo kiedy bedzie podjeta decyzja ,że potrzebne jest nowe
zarządzenie.

do góry

beti wrote:

> Jestem wdzięczna za tak szczegółowe informacje, prawdą jest że nie
> miałm dotychczas doczynienia z prowadzeniem sekretariatu. Firma
> zajmuje się propagowaniem sportu głównie chodzi o pływanie w sród
> dzieci i młodzieżyDokonałam już podziału na poszczególne sprawy
> czy to bieżące czy na te które tymczasowo są na "bocznym torze"
> teraz zajmuje się zarządzeniami dyrektora i ma problem z numeracją
> tych zarzadzeń bo np. niektóre pojawiały się wstecznie i burzy to
> cała dotychczasową numerację.Pomyslałam, że może dobrze było by
> dopisywać litery do nowych zarządzeń? Bo tak naprawde nigdy nie
> wiadomo kiedy bedzie podjeta decyzja ,że potrzebne jest nowe
> zarządzenie.
>

Jak jest sytuacja dokladania dokumentow wstecznie, najlepiej zrobic to
tak, zeby oznaczenie dokumentu nie sugerowalo swoja innoscia tego, ze
dokument byl wsteczny. 260 i 260A, B... to nie wyglada dobrze.
Prostym rozwiazaniem jest podzial roku na okresy (np. miesiace,
tygodnie) i numerowanie np. I.6.2006, II.6.2006 - czyli pierwsze
zarzadzenie z czerwca 2006, drugie... Od lipca zaczyna sie znow od
jedynki, wiec mozna dolozyc do czerwca dowolna ilosc numerow bez
zaklocania calej numeracji.

I.

--
http://nz.pasnik.pl
mieszkam w Nowej Zelandii :)

do góry