eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepraca jako przedstawiciel medyczny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2005-08-01 18:17:26
    Temat: praca jako przedstawiciel medyczny
    Od: "beretka" <b...@a...pl>

    witajcie czy ktos z was moze mi podpowiedziec na co szczcegolnie zwracaja
    uwage firmy medyczne(w jaki sposób napisac list motywacyjny lub cv)o co pytaja
    na rozmowie kwalifikacyjnej

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2005-08-02 05:51:18
    Temat: Re: praca jako przedstawiciel medyczny
    Od: darek <d...@f...com.pl>

    Użytkownik beretka napisał:

    >witajcie czy ktos z was moze mi podpowiedziec na co szczcegolnie zwracaja
    >uwage firmy medyczne
    >
    W wiekszosci przypadkow atutem niewatpliwie b.pozadanym na REP'a sa
    ....spore osiagniecia jako REP w innej firmie medycznej /
    farmaceutycznej dla ktorej sie aktualnie pracuje ....
    darek


  • 3. Data: 2005-08-03 11:48:51
    Temat: Re: praca jako przedstawiciel medyczny
    Od: "Jackare" <j...@i...pl>

    Mam ok 10 dobrych znajomych pracujacych jako repy (repowie ?) w firmach
    farmaceutycznych oraz jednego rekrutera z firmy HR rekrutujacej repow tylko
    dla firm farmaceutycznych na outsourcing .
    W kazdym przypadku jest to ten sam profil charakterologiczny osoby, mniej
    wiecej:
    - hedonista: lubi dobrze duzo i czesto zjesc, wypic, wypalic, zabawic sie,
    chodzic dobrze ubranym w bedace trendy (a moze nawet (dzezi) ciuchy - taki
    yuppie
    - osoba ze tak to okresle "wyszczekana" i nawiazujaca kontakty na kazdej
    plaszczyznie
    - duzo zarabia = duzo wydaje, czesto pomimo duzych zarobkow zyje na kredyt
    czyli ma wykorzystany kredyt w RORze i np wykorzystana do konca karte
    kredytowa ktora co miesiac splaca w pelnej wysokosci
    - w czesci (tu sie nie pokrywa co do osoby) sa to osoby nastrawione na
    "robienie kariery" za wszelka (badz za pokazna) cene
    - w kilku znanych mi przypadkach musza robic w pracy to czego ja np bym nie
    zrobil- np zabieranie do burdelu, znaczy hmm agencji towarzyskiej, waznych
    klientow, lub koniecznosci spicia sie do nieprzytomnosci z wanzym klientem
    itp
    - w przypadku osob ktore ja znam sa one od tej pracy uzaleznione: praca daje
    im: samochod, komputer, telefon. W przypadku utraty pracy, traca to wszystko
    a ze zyja na kredyt- traca tak na prawde o wiele wiecej
    - czetso rozmowa w towarzystie gdzie jest co najmiej 2 repow schodzi na ich
    tematy zawodowe i popisywanie sie wiedza n.t,. lekow, strategii sprzedazy
    itd...

    Widze tez wiele pozytywnych stron tej pracy:
    - samochod komputer i telefon sa do pelnej dyspozycji
    - wszystkie zanne mi osoby kilkakrotnie zmienialy prace i w zadnym przypadku
    okres pozostrawania bez pracy nie byl dluzszy niz 2 tygodnie (osoby te maja
    dobre wyniki lub maja juz stanowisko wyzsze niz zwykly przedstawiciel)
    - duzo zarabiaja, ale pod warunkiem ze sa zatrudnione przez producwenta
    lekow, zatrudneini przez outsourcing z reguly zarabiaja polowe mniej niz w
    przypadku zatrudneinia bezposredniego
    - czas pracy jest w zasadzie nienormowany jest to i plus i minus, w
    wiekszosci przypadkow plus- pracuja niewiele godzin dziennie i jest to
    element utrzymania sie w pracy bo bardzo wysokie wyniki i bardzo duza
    aktywnosc prowadza do podnoszenia poprzeczek ze strony przelozonych i
    pozniejszego zwalniania za brak wzrostu, trzeba wiec sprawiac wrazenie ze
    jest ciezko :-)
    - jezeli dobrze sie trafi (np SANOFIL, AVENTIS, SANDOZ, LEK, NORTON,
    NOVARTIS itego typu firmy) mozna w ramach wyjazdow integracyjnych zobaczyc
    niezly kawalek swiata i to od starony przyzwoitych hoteli (np Portugalia,
    Egipt, Jamajka
    - szerokie kontakty seks.. znaczy towarzyskie w obrebie grupy
    przedstawicieli plci obojga (szkolenia, wyjazdy integracyjne)- wiadomo
    znaczna czesc osob jest bez zobowiazan itd (jak kto lubi ale uwazam ze jest
    to zlamanie madrej zasady "nie bierz dupy z wlasnej grupy")

    To oczym mowie znam z: relacji w/w znajomych, licznych fotografii, nagran
    filmowych i inych...

    pozdrawiam
    --
    Jackare, Bytom




strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1