-
41. Data: 2009-08-03 09:38:13
Temat: Re: poziom wiedzy studentow
Od: "Vlad The Ripper" <os^$_znaki_bez_shift@poczta.wp.pl>
Użytkownik <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h567cu$ese$1@inews.gazeta.pl...
> > Temat opanowany na praktykach i w liceum na zabawach w administrowanie
>> sieciami do dzielenia SDI. Na studiach niet.
> i tu jest chyba sedno problemu
> zapewne trafilismy na klasycznych studentow - jakby byl do tego ambitny to
> by poszukal w necie dla wlasnej ciekawosci lub po prostu zapytal
Może nie byli ambitni, ja bym pewnie zapytał
>>> - wszyscy 4 potrafia za to drukarke podlaczyc pod ups zasilajacy glowny
>>> router /a to jakas roznica?/
>>
>> A wyjaśniłeś jaka to różnica. Jak dla mnie UPS to UPS :)
> oczekuje jakiegos poziomu wiedzy - chociazby na poziomie jak ups stoi w
> szafie, w szafie sa inne urzadzenia, do tego kable zasilajace "pod ups" to
> chcac cos wydrukowac mozna bez problemu wlaczyc drukarke do gniazdka w
> scianie zamiast szukac "takiego kabelka do ups" i wpinac w szafe laserowke
> dziwiac sie ze ups zapiszczal i zgasl
Na początku inaczej widziałem ten problem, ale po tym co napisałeś to chyba
rzeczywiście mało pomyslny gość to zrobił.
> > Najpierw sami kombinują i usiłują coś wymyśleć by nie wyjść na
>> niekompetentnych. Ja tak to widzę z własnych doświadczeń.
> zrozumialbym gdyby ktos stal im nad glowa...
Nie chodzi o to, czy ktoś im stoi nad głową, tylko że wydaje im sie, że
stoi.
> > Z vlanami to u mnie to samo jak z kabelkami, tak naprawdę żadne
> przedmioty
>> na studiach z dziedziny telekomunikacji , które robiłem nie poruszały w
>> ogóle tego tematu. Też bym się wtedy wyłożył.
> ale masz elementarna wiedze ze 2 switche ze soba to kabel krosowy /chyba
> ze nowy switch i na automat/ zarabiania jest malo, tak to jest cala masa
> patchcordow o roznych dlugosciach do uzywania....
Teraz już to wiem, ale nie od zawsze tak było.
> > Koleś widzi po raz pierwszy w życiu taki sprzęt; czego oczekujesz?
> np prosty niezarzadzalny konwerter lan-swiatlowod?
Na przykład, to razej nie jest sprzęt, który ma się w domu.
>> Stosujecie jakieś wytyczne na temat bezpieczeństwa sieci w firmie, czy
>> tak jak komu wyjdzie. Podejrzewam to drugie, więc goście zrobili tak zeby
>> mi działało.
> czyli od studentow nie wymagac zadnej wiedzy na temat
> bezpieczenstwa/wlaman
>
Wymagać, ale pytanie jest takie, czy znaja chociażby zasady adresowania
urządzeń u was stosowane. Są jakieś na to procedury. Jesli nie to sami tego
nie wymyślą, a nawet jeśli to nie będą na tyle odważni by zgłosić, bo głupio
sugerować komuś niekompetencję jak się miesiąc dopiero pracuje.
-
42. Data: 2009-08-03 10:25:03
Temat: Re: poziom wiedzy studentow
Od: mihau <m...@g...com>
On Aug 1, 11:43 pm, <a...@g...pl> wrote:
> u mnie w firmie "trenujemy" juz 4 studenta po informatyce
Może naprawdę w tym jest błąd?
Ja skończyłem informatykę ale w życiu nie dotykałem na tych studiach
switcha, że o zaciskaniu wtyczek na skrętce nie wspomnę. To już tylko
moja praktyka wyniesiona z domu ;)
--
mihau
-
43. Data: 2009-08-03 10:28:27
Temat: Re: poziom wiedzy studentow
Od: mihau <m...@g...com>
On Aug 2, 7:11 pm, PrzemKo <p...@t...wroc.pl> wrote:
> przestarzałych rzeczy, jak C
ROTFL :)
--
mihau
-
44. Data: 2009-08-03 10:40:34
Temat: Re: poziom wiedzy studentow
Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>
a...@g...pl pisze:
>
> witam
> u mnie w firmie "trenujemy" juz 4 studenta po informatyce
> nie wiem czy tylko my tak trafiamy czy poziom nauczania? wiedzy? spada w
> pl?
> przyklady:
> stanowisko ogolne informatyczne - raz na tydz przeinstalowanie czy
> zabezp windowsa, opieka nad kilkudzisięcioma komputerami z xp,
> routerami, switchami z vlan, konfiguracja voip itp
> moze nie placa u nas za duzo ale okolice 3500 na reke jest przy nieduzym
> zakresie obowiazkow..
Chciałbym taką robotę :P
> i co widze:
> - zarabianie kabelka lan prosty/kros umie 3 z 4
A z książki czy na pamięć? Nie ma problemu :P
> - komendy dos chociazby ipconfig juz 2 tylko potrafi
a np tracert?
> - wszyscy 4 potrafia za to drukarke podlaczyc pod ups zasilajacy glowny
> router /a to jakas roznica?/
U kolegi w firmie ktoś podłączył tak czajnik elektryczny ;-)
> - wszyscy po napotkaniu problemu stwierdzaja - jest problem - na
> jakakolwiek inwencje /popatrz w google, zadzwon do serwisu producenta/
> nie ma co liczyc
Bo pewnie nie chce im się szukać i czekają, aż ktoś za nich zrobi.
> - straty pakietow na danym porcie sa i przyjmuja to do wiadomosci /2
> bylo wielce zdziwionych ze mozna dupleksy sprobowac przestawic/
Można zmienić też karty, kabelki, switche :P
> - zamiany kabelkow w switchach z vlan i szukanie dlaczego nie dziala to
> norma
> - problem: dany dzial traci polaczenie na kilka minut co ok 1-3 godz,
> podlaczony jest swiatlowodem do routera. rozwiazanie zaproponowane przez
> informatykow po 2 miesiacach obserwacji: /w kolejnosci/ wymiana
> konwerterow i patch swiatlowodowych /bez poprawy/ a faktyczna przyczyna
> po 1 godzinnym ustalaniu - braki zasilania 2 strony spowodowane
> wlaczaniem czajnika...
Miałem podobny problem z polpakiem i nikt nie wiedział co i dlaczego się
dzieje - w pewnych godzinach na kilka minut zrywało synchronizację, po 2
miesiącach doszedłem do tego, że gdzieś w pobliżu jest zakład, który
włącza coś "dużego" i powoduje to taką sytuację, UPSy nie pomagały,
firma była zmuszona do kupna UPS Online. A ludzie z "technicznego" TPSA
to nie mam pojęcia ile razy testowali łącze i przepinali nam pary.
> - vlan - konfiguracja switcha - wyzsza szkola jazdy /np kazdy switch
> zarzadzalny obsługuje dowolna ilosc vlanow skoro ma napisane vlan w ulotce/
reklama dźwignią handlu :P
> - urzadzenie transmisyjne czy jakis router sprzetowy nie mowiac o kompie
> z winxp bez problemu mozna wystawic w celu latwego zarzadzania na
> publicznym ip bo urzadzenia sa dobrze zabezpieczone przed wlamaniem -
> oczywiscie nie wylaczamy zadnego dostepu typu telnet http https itp
> wszystko ma byc otwarte
hehehe
> - 2 caly dzien sie zastanawialo dlaczego jedna pare switchy polaczyli
> kablem i dziala a jak w to miejsce dali druga pare switchy to nie dziala
> /brak linku/ i orzekli ze te 2 sa uszkodzone /a wystarczylo umiec
> zastosowac wiedze o laczeniu switchy/
> reasumujac - brak myslenia=brak zastowania wiedzy w praktyce=brak
> logicznego podejscia do problemu
>
> a moze to u nas za duzo wymagaja.......
> na domiar tego dostalismy ponownie z PW email z zaproszeniem na targi i
> promocje firm zatrudniajacych studentow...ja juz nie chce...
Szkoda, że mam daleko, bo za taką pensję chętnie zmieniłbym pracę. A
może macie gdzieś oddział na północy kraju?
--
bqb znaczek wiadomo jaki bqb wiadomo co pl
-
45. Data: 2009-08-03 11:38:28
Temat: Re: poziom wiedzy studentow
Od: <a...@g...pl>
> Wymagać, ale pytanie jest takie, czy znaja chociażby zasady adresowania
> urządzeń u was stosowane. Są jakieś na to procedury. Jesli nie to sami
> tego nie wymyślą, a nawet jeśli to nie będą na tyle odważni by zgłosić, bo
> głupio sugerować komuś niekompetencję jak się miesiąc dopiero pracuje.
podzial adresacji znaja do tego na scianie wisi wydruk, tylko jednemu
musialem wytlumaczyc dlaczego przydzielajac na vlan 1 adres ip zuzywamy 4 i
co to jest brama
zasada adresowania tez jest znana
wiec majac oddzialy milo by bylo aby adresacje nadac wg zasad
ale lepiej 192.168 bo tak router juz ma
a jak tu wpisac 10.x.x.x
moze ja jeszcze raz zapytam
czego ja moge oczekiwac - co taki student umie
u nas czasem jakis skrypt czy program by cos ulatwil....
z dyskusji wynika ze
kabelki - nie znizy sie do poziomu kabelkow
windows - tez nie bo wyzsze cele
router - nie nie, nie mielismy tego
program - no mozze od biedy
wzor na funkcje przyspieszenia bitow w matrycy pola przelaczajacego pod
wplywem przylozonej linijki aluminiowej oraz wplyw orientacji linijki na
bity z uwzglednieniem polozenia pn-pld - moze to w praktyce sie uda
zastosowac ale do czego to by zastosowac w firmie, rozumiem ze u producenta
switcha by sie przydal ale jakie student ma szanse pracowac u producenta nie
znajac podstaw?
-
46. Data: 2009-08-03 12:00:54
Temat: Re: poziom wiedzy studentow
Od: <a...@g...pl>
>> i co widze:
>> - zarabianie kabelka lan prosty/kros umie 3 z 4
>
> A z książki czy na pamięć? Nie ma problemu :P
moze byc nawet z googla byle wiedziec jak i umiec wiedze w praktyce
zastosowac
>> - komendy dos chociazby ipconfig juz 2 tylko potrafi
>
> a np tracert?
na ping sie zatrzymali... ale juz umieja tracert i nawet sa happy bo winmtr
w prosty sposob logi eksportuje
> Można zmienić też karty, kabelki, switche :P
zanim sie to zrobi mozna na dupleksy popatrzec, kabeli czasem tez nie
kontaktuja
>> - vlan - konfiguracja switcha - wyzsza szkola jazdy /np kazdy switch
>> zarzadzalny obsługuje dowolna ilosc vlanow skoro ma napisane vlan w
>> ulotce/
>
> reklama dźwignią handlu :P
dzieki pracy u nas juz wiedza ze moga spotkac switch ktory tylko 16 vlan
obsluzy i ze sa tez takie z 64 i 256 vlan a jak zaprogramujemy switcha 64
vlany zamiast 256 vlanow to moze cos zabraknac...
> Szkoda, że mam daleko, bo za taką pensję chętnie zmieniłbym pracę. A
> może macie gdzieś oddział na północy kraju?
nie mamy ale it i tak jest centralne
-
47. Data: 2009-08-03 13:07:57
Temat: Re: poziom wiedzy studentow
Od: ktos <k...@n...pl>
a...@g...pl pisze:
> czego ja moge oczekiwac - co taki student umie
> u nas czasem jakis skrypt czy program by cos ulatwil....
Ktos tu juz wspomnial, ze sa informatycy od instalacji windows, inni od
J2EE i sa tez technicy od kabelkow. Zdecyduj kogo potrzebujesz.
Ja do tego chcialbym dorzucic pare groszy.
Konczylem informatyke ponad 25 lat temu i frustrowalem sie wtedy, ze gdy
idzie o Odre to nie mam wprawy ani w zakladaniu dyskow (to byly
wyjmowalne pudla o sredniczy 50 cm) ani tasm ani papierowych tasiemek
a gdy idzie o Riada to w ogole nas do niego nie dopuszczano.
Powiedz mi jakie to ma teraz znaczenie? Ja Ci powiem, ze Javy nie znam
(raz bo tak wyszlo, dwa bo to jezyk korporacji a ja pracuje dla
mniejszych) ale z VS 2008 sobie radze i jest to tez w jakiejs czesci
zasluga tej "teorii" jaka wtedy mi wkladano do glowy. Inna sprawa to to
co tez juz ktos pisal: uczono mnie roznych teorii obwodow, sterowania
...., ktora to wiedza nigdy nie byla mi potrzebna. I do dzisiaj niewiele
sie zmienilo.
Do tego przytocze to co mowil manager z krakowskiego oddzialu znanej
instytucji finansowej o rekrutowaniu informatykow. Sam dosc mlody, ma
pod soba sporo pan z doswiadczeniem jeszcze w socjalizmie:
- Kiedy o swoich kwalifikacjach mowia absolwenci AGH czy UJ to uzywaja
technicznych pojec ktorych on w ogole nie rozumie. Kiedy zas slucha
absolwentow roznych wyzszych szkol lansu i fajansu to rozumie ze znaja
worda excela i jakis jeszcze jeden program i gdyby te jego panie nauczyc
tego trzeciego programu to tez mogly by nazywac sie informatykami.
Wez jeszcze pod uwage, ze np. na takiej AGH jest informatyka i
informatyka stosowana. Na pierwszej nawet nie ucza Javy ale
programowania na przykladzie chyba C++, programowania obiektowego na
przykladzie javy, teorii baz danych (ale nie Oracla w wersji 10g) itd.
itp. Na drugiej ucza zastosowania informatyki. Na PW pewnie jest
podobnie, na PWJSTK pewnie ucza sieci a zarabiania kabelkow to wiadomo
gdzie.
Nie pytaj wiec o poziom ogolnie studentow ale napisz moze co to za studenci.
P.S. Nie jest to pierwsza dyskusja tego typu i zawsze mam wrazenie ze
punkt widzenia zalezy ....
Ci co skonczyli porzadne studia uwazaja ze najwazniejsze sa podstawy
teoretyczne, praktyki nabiera sie z czasem a ci co na takie studia sie
nie dostali sa zdania ze teoria to zawracanie dupy, licza sie praktyczne
przyziemne umiejetnosci i ciagle dowalaja wyksztalciuchom, ze taki
madry, a butów zawiązac nie umie.
-
48. Data: 2009-08-03 13:11:25
Temat: Re: poziom wiedzy studentow
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
ktos napisał(a):
> Ci co skonczyli porzadne studia uwazaja ze najwazniejsze sa podstawy
> teoretyczne, praktyki nabiera sie z czasem a ci co na takie studia sie
> nie dostali sa zdania ze teoria to zawracanie dupy, licza sie praktyczne
> przyziemne umiejetnosci i ciagle dowalaja wyksztalciuchom, ze taki
> madry, a butów zawiązac nie umie.
Są jeszcze pasjonaci ;) którzy do żadnej z powyższych grup nie należą,
mimo tego obie zjadają na śniadanie tak i w teorii, jak i w praktyce ;)
j.
-
49. Data: 2009-08-03 13:23:09
Temat: Re: poziom wiedzy studentow
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-08-03, <a...@g...pl> <a...@g...pl> wrote:
[...]
> czego ja moge oczekiwac - co taki student umie
> u nas czasem jakis skrypt czy program by cos ulatwil....
Student to nie jednostka dająca się zdefiniować.
Weźmiesz gościa co się tym pasjonuje, to masz spore szanse, że
będzie wiedział o robocie więcej od Ciebie (może za wyjątkiem
rzeczy specyficznych w danej firmie). A jak trafisz na kogoś
dla kogo to "tylko robota", to różnie bywa.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
50. Data: 2009-08-03 16:15:15
Temat: Re: poziom wiedzy studentow
Od: <a...@g...pl>
> wiec nie miej pretensji do studentuf, tylko do tych co ich wybierali, jak
> to
> się stało że zatrudnili tych co nic nie umieją a odrzucili 300 ofert
> fachofcuf?:O)
lub w druga strone jacy to byli fachmani