-
1. Data: 2005-11-02 14:57:37
Temat: pomyłkowe wypłaty
Od: Jurek <j...@s...pl>
witam,
jest taki problem: pracodawca wypłacił pomyłkowo (umowa się skończyła)
nienależne wypłaty. Nie jest problemem żeby je zwrócić, może tylko tyle
żeby w ratach - w sumie tak też przychodziły, ale ten pracodawca próbuje
jakichś dziwnych metod. Nie próbuje się skontaktować i załatwić sprawę
po ludzku, tylko na zasadzie naskoczenia, i kontaktu z obecnym
pracodawcą. Czy takie działania sa zgodne z prawem? - ten kontakt z
obecnym pracodawcą? Tak jak pisałem, nie ma problemu ze zwrotem
pieniędzy, ale czemu oni (poprzedni pracodawca) nie ma ponosić żadnych
konsekwencji za swój błąd, tylko wszystko ma się skupiać na pracowniku?
Możecie poradzić co zrobić w tej sprawie?
Pozdrawiam.
--
Jerzy
-
2. Data: 2005-11-02 15:13:42
Temat: Re: pomyłkowe wypłaty
Od: "wektor" <w...@i...pl>
Witam,
Najlepiej postąpić uczciwie i zwrócić niezwłocznie.
Pracodawca może dochodzić na drodze sądowej zwrotu nienależnych
pieniędzy - wtedy będzie drożej, bo dojdą koszty sądowe.
Pzdr
--
wa
-
3. Data: 2005-11-02 15:58:05
Temat: Re: pomyłkowe wypłaty
Od: "Reksio" <m...@p...onet.pl>
> Najlepiej postąpić uczciwie i zwrócić niezwłocznie.
> Pracodawca może dochodzić na drodze sądowej zwrotu nienależnych
> pieniędzy - wtedy będzie drożej, bo dojdą koszty sądowe.
To bedzie chyba najlatwiejsze rozwiazanie - oczywiscie zarzadac pokwitowania
za zwrocone pieniadze a moze nawet w przyplywie nadmiernej ostroznosci -
oswiadczenia o braku jakichkolwiek zobowiazan w stosunku do
firmy/pracodawcy? Bo w akcie desperacji mozna obecna sytuacje podciagnac pod
"nękanie" - a to chyba nie jest tak calkiem legalne? No chyba ze sie prawo
zmienilo.....
Pozdrrr... Reksio
-
4. Data: 2005-11-02 18:57:31
Temat: Re: pomyłkowe wypłaty
Od: "Monika Ramusiewicz" <k...@o...pl>
A ja napiszę może coś zaskakującego: pracownik nie ma oowiązku zwrotu
wypłaty wynagrodzenia. Mało tego: pracodawca nie może ci tej "nadpłaty"
potrącić z kolejnego wynagrodzenia. Każdy Sąd, do którego zwróci się
pracodawca, przyzna rację pracownikowi. Powód: pracownik ma prawo
przypuszczać, że kwota, którą otrzymał jest mu należna (np. otrzymał premię
czy inny dodatek). A pracodawca może sobie taką wypłatę conajwyżej wpisać w
koszty. To są właściwie pieniądze nie do odzyskania. Wiem z autopsji.
Pozostaje tylko jedno pytanie: być człowiekiem czy świnią?
M.
Użytkownik "Jurek" <j...@s...pl> napisał w wiadomości
news:dkak0l$93k$1@news.interia.pl...
> witam,
> jest taki problem: pracodawca wypłacił pomyłkowo (umowa się skończyła)
> nienależne wypłaty. Nie jest problemem żeby je zwrócić, może tylko tyle
> żeby w ratach - w sumie tak też przychodziły, ale ten pracodawca próbuje
> jakichś dziwnych metod. Nie próbuje się skontaktować i załatwić sprawę
> po ludzku, tylko na zasadzie naskoczenia, i kontaktu z obecnym
> pracodawcą. Czy takie działania sa zgodne z prawem? - ten kontakt z
> obecnym pracodawcą? Tak jak pisałem, nie ma problemu ze zwrotem
> pieniędzy, ale czemu oni (poprzedni pracodawca) nie ma ponosić żadnych
> konsekwencji za swój błąd, tylko wszystko ma się skupiać na pracowniku?
> Możecie poradzić co zrobić w tej sprawie?
> Pozdrawiam.
> --
> Jerzy
-
5. Data: 2005-11-02 19:00:20
Temat: Re: pomyłkowe wypłaty
Od: "adas;" <p...@g...SKASUJ-TO.pl>
Jurek <j...@s...pl> napisał(a):
> witam,
czesc;
> jest taki problem: pracodawca wypłacił pomyłkowo (umowa się skończyła)
> nienależne wypłaty. Nie jest problemem żeby je zwrócić, może tylko tyle
> żeby w ratach - w sumie tak też przychodziły, ale ten pracodawca próbuje
no ok - warto zwrocic takie pieniadze, chociaz z drugiej strony: skad
mamy wiedziec ze to jest nienalezne wynagrodzenie?? przeciez skoro umowa
sie skonczyla, a po okresie jej obowiazywania byly pracodawca przelal
cos na konto bylego pracownika, to nie nalezy automatycznie zakladac, ze
to bylo nienalezne wynagrodzenie; zostal wykonany przelew z rachunku firmy
na rachunek osoby fizycznej - formalnie zupelnie ze soba nie powiazanych
podmiotow - czyz nie tak??
> jakichś dziwnych metod. Nie próbuje się skontaktować i załatwić sprawę
> po ludzku, tylko na zasadzie naskoczenia, i kontaktu z obecnym
> pracodawcą. Czy takie działania sa zgodne z prawem? - ten kontakt z
ale na czym polega problem?? byly pracodawca jest niekulturalny i zamiast
zwrocic sie do swojego bylego pracownika, zwraca sie do jego obecnego
pracodawcy; na miejsu obecnego pracodawcy zabilbym smiechem bylego pracodawce;
> obecnym pracodawcą? Tak jak pisałem, nie ma problemu ze zwrotem
> pieniędzy, ale czemu oni (poprzedni pracodawca) nie ma ponosić żadnych
> konsekwencji za swój błąd, tylko wszystko ma się skupiać na pracowniku?
nie rozumiem?? tzn. ze byly pracodawca przyszedl do obecnego pracodawcy
i powiedzial tak: "Iksinski to zlodziej! Ukradl mi XXX PLN" (de facto to
byly pracodawca popelnil blad i przelal nienalezna kase); jezeli tak zrobil
poprzedni pracodawca, to udalbym sie do radcy prawnego: to podpapa pod
pomowienie (IMHO);
> Możecie poradzić co zrobić w tej sprawie?
jezeli obecny pracodawca jest trzezwomyslacy, to trafi do niego prawda,
czyli informacja ze byly pracodawca popelnil pomylke i zachowuje sie teraz
niekulturalnie; jezeli pomowienie bylego pracodawcy nawet wobec wyjasnien
pracownika stanowi dla niego problem, to na miejscu pracownika rozwazylbym
zmiane pracy;
adas;
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2005-11-02 19:04:31
Temat: Re: pomyłkowe wypłaty
Od: "adas;" <p...@g...SKASUJ-TO.pl>
Monika Ramusiewicz <k...@o...pl> napisał(a):
> A ja napiszę może coś zaskakującego: pracownik nie ma oowiązku zwrotu
> wypłaty wynagrodzenia. Mało tego: pracodawca nie może ci tej "nadpłaty"
[...]
>
> Pozostaje tylko jedno pytanie: być człowiekiem czy świnią?
>
> M.
>
IMHO skoro byly pracodawca zdradza oznaki bycia swinia, to nalezaloby
sie zachowywac na poziomie niewyzszym niz on; skoro on poszedl "na skarge"
do obecnego pracodawcy, to bedac pracownikiem zdecydowanie oddalbym kase
np. z bardzo duzym posrednictwem banku, ktory kredytuje bylego pracodawce;
adas;
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2005-11-02 19:08:16
Temat: Re: pomyłkowe wypłaty
Od: "Przemyslaw Szostak" <p...@N...wp.pl>
Monika Ramusiewicz wrote:
> Pozostaje tylko jedno pytanie: być człowiekiem czy świnią?
>
W stosunku do pracodawcow ? odpowiedz jest oczywista - nalezy postepowac tak
jak oni postepuja, placac czlowiekowi minimalna krajowa, nie placac
nadgodzin czyli swinia. Ja bym nie oddal ani zlotowki. Niech kolega Jurek
potraktuje ta kase jako premia, a poprzedniemu pracodawcy wytoczy sprawe w
sadzie o nekanie i moze jeszcze cos pod grozby karalne da sie podciagnac
-
8. Data: 2005-11-02 20:00:38
Temat: Re: pomyłkowe wypłaty
Od: "Reksio" <m...@p...onet.pl>
> A ja napiszę może coś zaskakującego: pracownik nie ma oowiązku zwrotu
> wypłaty wynagrodzenia. Mało tego: pracodawca nie może ci tej "nadpłaty"
Odnosnie nienaleznych srodkow pienieznych na koncie bankowym , to juz
wielokrotnie czytalem, ze klient banku jest zobowiazany prawnie je zwrocic,
jezeli bank naliczyl je (srodki) omylkowo. Kontrowersyjne, ale jednak. Bylem
przekonany ze tego typu przelew na konto pracownika, omylkowo wykonany,
rowniez nalezy zwrocic pracodawcy, jezeli ten sie upomni. Tym bardziej
jezeli kwoty nie sa zgodne np. na formularzu PIT z wyciągiem
bankowym.Przyznam ze jestem zaskoczony.
Pozdrrr... Reksio
-
9. Data: 2005-11-02 20:09:57
Temat: Re: pomyłkowe wypłaty
Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>
Reksio napisał(a):
>>A ja napiszę może coś zaskakującego: pracownik nie ma oowiązku zwrotu
>>wypłaty wynagrodzenia. Mało tego: pracodawca nie może ci tej "nadpłaty"
>
>
> Odnosnie nienaleznych srodkow pienieznych na koncie bankowym , to juz
> wielokrotnie czytalem, ze klient banku jest zobowiazany prawnie je zwrocic,
> jezeli bank naliczyl je (srodki) omylkowo. Kontrowersyjne, ale jednak. Bylem
> przekonany ze tego typu przelew na konto pracownika, omylkowo wykonany,
> rowniez nalezy zwrocic pracodawcy, jezeli ten sie upomni. Tym bardziej
> jezeli kwoty nie sa zgodne np. na formularzu PIT z wyciągiem
> bankowym.Przyznam ze jestem zaskoczony.
Kwestię reguluje art. 409 kc.
"Obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten,
kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już
wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją, powinien
był liczyć się z obowiązkiem zwrotu."
Dlatego nie dziwiłbym się, że zdarzają się sytuacje, kiedy pracownik
będzie mógł wykazać, że nie wiedział o tym, że pieniądze mu się nie
należą. Oczywiście zależy to od konkretnej sytuacji, a w kwestiach
spornych sąd będzie badał ją na podstawie np. tytułu przelewu, kwoty
nadpłaty, czy stosunków między pracownikiem/pracodawcą (np. czy dostawał
stałą pensję, czy zmienną) itp.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
-
10. Data: 2005-11-02 20:40:44
Temat: Re: pomyłkowe wypłaty
Od: "adas;" <p...@g...SKASUJ-TO.pl>
Reksio <m...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > A ja napiszę może coś zaskakującego: pracownik nie ma oowiązku zwrotu
> > wypłaty wynagrodzenia. Mało tego: pracodawca nie może ci tej "nadpłaty"
>
> Odnosnie nienaleznych srodkow pienieznych na koncie bankowym , to juz
> wielokrotnie czytalem, ze klient banku jest zobowiazany prawnie je zwrocic,
> jezeli bank naliczyl je (srodki) omylkowo. Kontrowersyjne, ale jednak. Bylem
jest jednak roznica miedzy pomylka wewnatrz banku (zlecasz przelew na konto
XYZ a dochodzi na ABC) a pomylka przy zlecaniu przelewu; jezeli pracodawca
wyslal przelew zle, bo sie pomylil, to nie jest zadna pomylka banku;
adas;
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/