Witam

Temat własciwie nieśmiertelny, ale tym razem chodzi nie o same nadgodziny, a o
podstawę do ich obliczania.

Według mnie jeśli ktoś ma powiedzmy 1000 podstawy, a norma w danym miesiącu
wynosi powiedzmy 176 godzin to 1 godzina=5,68 zł

Według mnie z tego wynika, że do wspomnianej kwoty 5,68 zł doliczamy
odpowiednio 50% lub 100% w odpowiedniej ilości.

Osoba, która zajmuje się płacami twierdzi jednak, że podstawę stawki godzinowej
wylicza jakąś dziwną normą na podstawie pełnej ilość dni w miesiącu ?!
Oczywiście wtedy stawka za godzinę jest niższa ?! Skąd to wytrzasnęła?

Kto ma rację ? Jeśli jest to w kodeksie to chyba słabo szukałam :-/ bo
znalazłam wiele, ale tego akurat nie :-(

pozdrawiam
LF



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

1. miesiące mają różną ilość dni
2. dochodzą do tego święta
3. stawkę oblicza się na podstawie ilości godzin w tygodniu (o tym mówi
ustawa)
4. norma na miesiąc to chyba 168 godz. (mogę się jednak mylić)
5. najczęściej - niestety - jest tak, że kadrowa ma rację

-----------
Andrzej Wąsik

do góry

Użytkownik "babla" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:bk94vn$5cl$4@nemesis.news.tpi.pl...
> 1. miesiące mają różną ilość dni
> 2. dochodzą do tego święta
> 3. stawkę oblicza się na podstawie ilości godzin w tygodniu (o tym
mówi
> ustawa)
> 4. norma na miesiąc to chyba 168 godz. (mogę się jednak mylić)
> 5. najczęściej - niestety - jest tak, że kadrowa ma rację

Ok, ale chyba jest różnica jesli stawkę godzinową liczy się dla
21 lub 22 dni niż gdy weźmie się cały miesiąc.

Przy podstawie powiedzmy 1000 i normie powiedzmy 21 dni
wychodzi 5,95 za godzinę, a jesli podzielić to na 30 dni
to jest 4,17, a to jest zasadnicza różnica.

Temat nadal otwarty :-)

pozdrawiam
LF

do góry

> Witam
>
> Temat własciwie nieśmiertelny, ale tym razem chodzi nie o same nadgodziny, a
o
> podstawę do ich obliczania.
>
> Według mnie jeśli ktoś ma powiedzmy 1000 podstawy, a norma w danym miesiącu
> wynosi powiedzmy 176 godzin to 1 godzina=5,68 zł
>
> Według mnie z tego wynika, że do wspomnianej kwoty 5,68 zł doliczamy
> odpowiednio 50% lub 100% w odpowiedniej ilości.
>
> Osoba, która zajmuje się płacami twierdzi jednak, że podstawę stawki
godzinowej
> wylicza jakąś dziwną normą na podstawie pełnej ilość dni w miesiącu ?!
> Oczywiście wtedy stawka za godzinę jest niższa ?! Skąd to wytrzasnęła?
>
> Kto ma rację ? Jeśli jest to w kodeksie to chyba słabo szukałam :-/ bo
> znalazłam wiele, ale tego akurat nie :-(
>
> pozdrawiam
> LF
>
>
>
> --
Witam
To co napisałeś jest prawdą i Ty masz rację. Zapoanaj sie z Dz.u nr 62 z 1996
poz 289 ,z 1997 nr 2 poz.15 i 2002 nr 214 poz 1811. Stawka godzinowa ze względu
na zmienną ilość kalendarzowych dni pracy w miesiącu a tym samym godz.jest
inna, chyba,że ilość kalendarzowych dni pracy w każdym miesiącu jest ta sama.
POzdrawiam.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Przy podstawie powiedzmy 1000 i normie powiedzmy 21 dni
> wychodzi 5,95 za godzinę, a jesli podzielić to na 30 dni
> to jest 4,17, a to jest zasadnicza różnica.
Pensję dzieli się przez godziny, a nie przez dni - to zoznacza że kruczek
tkwi gdzie indziej.

Niektórzy pracodawcy (np. szkoły) mają specjalne reguły wyliczania pensji:
- składowa stała, niezależna od wypracowanych godzin
- skłądowa zmienna (to ona jest brana przy wyliczaniu nadgodzin)

sprawdź jak to jest u Ciebie
-----------
Andrzej Wąsik

do góry