-
1. Data: 2005-05-10 10:07:15
Temat: podejście do pracy
Od: "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@j...w.stopce.pl>
jeśli przykładowo pracujesz w niedużym sklepie, pracujesz Ty + Zosia
+ Bolek
i Ty nigdy nie wystawiałeś faktur klientom, bo zawsze był Bolek i to on
wystawiał faktury, to czy powinno cie interesować w której szufladzie Bolek
trzyba bloczek z druczkami faktur ?
--
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
http://grupy.3mam.net
-
2. Data: 2005-05-10 10:10:22
Temat: Re: podejście do pracy
Od: "vorest" <v...@t...pl>
Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@j...w.stopce.pl>
napisał w wiadomości news:opsqj019z6rdstuz@a-ih8sfmaky7pen.chello.pl...
> jeśli przykładowo pracujesz w niedużym sklepie, pracujesz Ty + Zosia +
> Bolek
> i Ty nigdy nie wystawiałeś faktur klientom, bo zawsze był Bolek i to on
> wystawiał faktury, to czy powinno cie interesować w której szufladzie
> Bolek
> trzyba bloczek z druczkami faktur ?
>
IMHO jezeli masz prawo wypelniac faktury to chyba tak bo co bedzie jak
Bolek pojdzie powiedzmy srac a ktos bedzie chcial faktore? Nie bedziesz
mogl jej wypisac bo nie bedziesz wiedzial gdzie sa druczki:)))
-
3. Data: 2005-05-10 10:29:14
Temat: Re: podejście do pracy
Od: Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Tue, 10 May 2005 10:07:15 GMT, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
<a...@j...w.stopce.pl> napisał:
> jeśli przykładowo pracujesz w niedużym sklepie, pracujesz Ty + Zosia
> + Bolek
> i Ty nigdy nie wystawiałeś faktur klientom, bo zawsze był Bolek i to on
> wystawiał faktury, to czy powinno cie interesować w której szufladzie
> Bolek
> trzyba bloczek z druczkami faktur ?
>
Jesli obowiazki sa zblizone - jest to konieczne, nawet gdy pracownik
sprzedazy nie wystawia faktur.
Chociazby po to, zeby mogl wskazac osobie przyslanej na zastepstwo czy
kontrole miesjce gdzie sa przechowywane.
Jesli obowiazki nie maja nic wspolnego ze sprzedaza, to w takim malym
zespole rowniez jest to wskazane, chociaz czasem ( rzadko) zdaza sie, ze
bywa niemile widziane, jako wscibstwo i wtykanie nosa w nieswoje sprawy.
--
Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/
-
4. Data: 2005-05-10 12:25:25
Temat: Re: podejście do pracy
Od: czarny <m...@f...art.pl>
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał(a):
> jeśli przykładowo pracujesz w niedużym sklepie, pracujesz Ty + Zosia +
> Bolek
> i Ty nigdy nie wystawiałeś faktur klientom, bo zawsze był Bolek i to on
> wystawiał faktury, to czy powinno cie interesować w której szufladzie Bolek
> trzyba bloczek z druczkami faktur ?
>
Co to...czyzby dostało sie zdrowy opierdol za niewinnosc? ;)
Bez urazy oczywiscie, tak mi sie skojarzylo z pewna firma w ktorem
pracowalem: brak jasno zdefiniowanego zakresu obowiazkow przez co kazdy
robil wszystko i jednczesnie nic, obszary dzialania pracownikow
nakladaly sie na siebie, ale jak przyszlo co do czego, to oczywiscie
"to nie moja dzialka"
No i zdarzalo sie tak, ze byly pretensje do Jacka za to, ze nie wiedzial
gdzie Placek trzyma papiery. A tego drugiego oczywiscie nie bylo.
--
czarny
[:::: usun xxx z adresu :: mystique at free.art.pl ::::]
[::: MYSTIQUE GALLERY http://free.art.pl/mystique ::]
-
5. Data: 2005-05-10 21:48:09
Temat: Re: podejście do pracy
Od: " Marek" <m...@g...pl>
czarny <m...@f...art.pl> napisał(a):
> ... brak jasno zdefiniowanego zakresu obowiazkow przez co kazdy
> robil wszystko i jednczesnie nic, obszary dzialania pracownikow
> nakladaly sie na siebie, ale jak przyszlo co do czego, to oczywiscie
> "to nie moja dzialka"
>
> No i zdarzalo sie tak, ze byly pretensje do Jacka za to, ze nie wiedzial
> gdzie Placek trzyma papiery. A tego drugiego oczywiscie nie bylo.
>
Skoro specjaliści od bezpieczeństwa systemów informatycznych twierdzą,
że największym potencjalnym zagrożeniem dla systemu jest adminstrator
ze względu na to, że ma największe uprawnienia, to przez analogię można
rzec, że dla układów w firmie największym zagrożeniem jest pracodawca
- również przez to, że ma największe uprawnienia.
Skoro posiada największe uprawnienia, to celowo lub z powodu niedostatków
umiejętności organizacyjnych, generuje niejasności kompetencji pracowników.
Taka luka obowiązkach lub kompetencjach wyjdzie prędzej czy później,
no i konflikt gotowy.
W dużej firmie problemy są z tytułu, że trudniej zarządzać dużym zaspołem,
a w małej firmie, bo często idzie się na zbyt duże uproszczenia.
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2005-05-11 08:01:56
Temat: Re: podejście do pracy
Od: "Maciek Sobczyk" <m...@o...pl>
Użytkownik " Marek" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d5ra6p$ep2$1@inews.gazeta.pl...
>
> W dużej firmie problemy są z tytułu, że trudniej zarządzać dużym zaspołem,
> a w małej firmie, bo często idzie się na zbyt duże uproszczenia.
W dużej firmie powinny istnieć procedury postępowania oraz właściwe dla
procedur procedury audytu, wpływ jednostki, nawet b. decyzyjnej jest też
niewielki. Szacuje się, iż dobrze zarządzana organizacja, po naglej utracie
prezesa powinna jeszccze spokojnie funkcjonować przez miesiąc lub kilka.
W organizacjach małych, np. w firmie 5-osobowej, odejście 1 pracownika to
utrata 20% mocy (arytmetycznie) albo i dużo dużo więcej (na zasadzie 1
człowiek + 1 człowiek to więcej niż 2 ludzi). Wpływ jednostki jest też
adekwatnie większy, trudno o procedury, łatwo natomiast o zaburzenia w
przepływie informacji.
Jest to klasyczny problem organizacji o strukturze tzw. gwiazdy w kole -
każdy komunikuje się z każdym, a w efekcie z nikim.
Rozwiązaniem problemu może być bardzo jasne opisanie ról, kompetencji i
zadań, czyli normalizacja, co stanowi pierwszy krok w stronę procedur.
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2005-05-12 06:02:36
Temat: Re: podejście do pracy
Od: czarny <m...@f...art.plum>
Marek napisał(a):
[wszystko ciach]
Ladnie to opisane, dokladnie tak bylo.
--
czarny
[:: odpowiadasz- usun 'um' z adresu ::::]
[:: MYSTIQUE GALLERY http://free.art.pl/mystique ::]