> acha, czyli jak pracownik chce mieć w kieszeni 1k, to ma krzyczeć 2k
> brutto?
> i czy pracownik może sam się rozliczać z podatków, czy musi to robic
> pracodawca?

Może pod warunkiem że założy DG ale wtedy nie będzie już pracownikiem....

do góry

On Jun 10, 4:06 pm, "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
wrote:

> czyli pracowwnik dostaje jedynie 49% swojej pensji a 51% płaci na podatki?

W przybliżeniu: tak.
Jeśli zarabiasz więcej niż 3k netto, możesz pomyśleć o założeniu DG.
Wtedy masz szansę trochę zaoszczędzić (a raczej "zarobić", bo czeka
Cię trochę dodatkowej pracy).

--
mihau

do góry

Órzytkownik "mihau" napisał:
> Jeśli zarabiasz więcej niż 3k netto, możesz pomyśleć o założeniu DG.
> Wtedy masz szansę trochę zaoszczędzić (a raczej "zarobić", bo czeka
> Cię trochę dodatkowej pracy).

przecież DG płaci ZUS(min900zł), US(19%) i VAT(22%)
więc niby na czym miałbym zaoszczędzić?

do góry

On 2009-06-11, Papa Smerf <P...@z...zalasami.trala.la> wrote:

[...]

>> Jeśli zarabiasz więcej niż 3k netto, możesz pomyśleć o założeniu DG.
>> Wtedy masz szansę trochę zaoszczędzić (a raczej "zarobić", bo czeka
>> Cię trochę dodatkowej pracy).
> przecież DG płaci ZUS(min900zł), US(19%) i VAT(22%)
> więc niby na czym miałbym zaoszczędzić?

VAT nie jest kosztem, on po prostu przez Ciebie przepływa (w firmach
umawiasz się na kwotę netto). A z tym 900 zł to ok. 170 sobie od
tych 19% podatku odliczysz (NFZ), a społeczny ZUS wrzucisz
w koszty (czyli znów mniejszy podatek).

Więc nie jest tak źle.
W DG oszczędza się na tym, że ZUS jest ryczałtowy, czyli im więcej
zarabiasz powyżej średniej krajowej, tym więcej zostaje dla Ciebie.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Órzytkownik "Wojciech Bancer" napisał:
> VAT nie jest kosztem, on po prostu przez Ciebie przepływa

zależy przez kogo przepływa?
przepływa tylko Vat z towarów zakupionych i odsprzedanych, tak czy siak
twoja własna praca jest opodatkowana VATem i to nigdzie nie przepływa!:O(


> A z tym 900 zł to ok. 170 sobie od tych 19% podatku odliczysz (NFZ)

od podstawy a nie od podatku!:O(


>a społeczny ZUS wrzucisz w koszty (czyli znów mniejszy podatek).

zdaje się ze tylko niewielką część zuzu odliczasz od podatku i to tylko
maksymalnie w wysokości 143.84zł:O(

to nie są tylko pseudo ulgi istniejące tylko po to żeby maksymalnie
zagmatwać system podatkowy, więc jeśli w DG zarabiasz marne grosze to
zapłacisz okooło 40% podatków (identycznie jak pracownik), natomiast jeśli
zarabiasz wiecej niż średnio to tak czy siak płacisz te 50% podatków, bez
różnicy czy DG czy pracownik:O(

wiec dalejk się pytam gdzie te niby oszczędności dla DG? chyba że w
ogromnych możliwościach przekrętów na podatkach?:O)

do góry

"Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrnh31hjj.jbm.proteus@pl-test.org...

> VAT nie jest kosztem, on po prostu przez Ciebie przepływa (w firmach
> umawiasz się na kwotę netto).

Nie do końca jest tak różowo. Przepływa, jeśli od wszystkich wydatków,
jakie ponosisz, możesz sobie ten VAT odliczyć. Jeśli nie, to jesteś stratny
o VAT, który musisz odprowadzić z tytułu wystawionych faktur. A braku
możliwości odliczenia VAT jest dość sporo (paliwo na osobówki, hotele,
gastronomia i parę innych by się znalazło).

do góry

On Jun 11, 8:50 am, "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
wrote:

> przecież DG płaci ZUS(min900zł), US(19%) i VAT(22%)
> więc niby na czym miałbym zaoszczędzić?

VATu nie finansujesz Ty. Wystawiasz fakturę na swoją starą "etatową"
kwotę brutto powiększoną o VAT. Jeśli Twój praco-/zleceniodawca jest
dochodową frmą, to go sobie odliczy.

Danina dla ZUS obecnie to 792,08 PLN.

--
mihau

do góry

On 2009-06-11, Baloo <b...@o...eu> wrote:

[...]

>> VAT nie jest kosztem, on po prostu przez Ciebie przepływa (w firmach
>> umawiasz się na kwotę netto).
>
> Nie do końca jest tak różowo. Przepływa, jeśli od wszystkich wydatków,
> jakie ponosisz, możesz sobie ten VAT odliczyć. Jeśli nie, to jesteś stratny
> o VAT, który musisz odprowadzić z tytułu wystawionych faktur. A braku
> możliwości odliczenia VAT jest dość sporo (paliwo na osobówki, hotele,
> gastronomia i parę innych by się znalazło).

Stratny w porównaniu do umowy o pracę, tak? :>

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Pieknego dnia Wed, 10 Jun 2009 18:18:02 +0200, "zkruk [Lodz]"
<z...@g...pl> zakodowal:


>a część zostanie ukradziona przez pierdzących w stołek, siedzących i nic nie
>robiących paproków biurokratycznych przekładająych kartki z kupki na
>kupki...

A oni przyjdą do Ciebie i kupią za te pieniądze Twój chleb, zapłącą
żonie za strzyżenie i dzieciom za złożenie komputera.

To tak skomplikowane naczynia połączone, że trudno jednoznacznie
ocenić. Oczywista oczywistość jest tylko taka, że trzeba zwiększać
wydajność pod każdym względem.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

do góry

Pieknego dnia Thu, 11 Jun 2009 08:50:43 +0200, "Papa Smerf"
<P...@z...zalasami.trala.la> zakodowal:

>przecież DG płaci ZUS(min900zł),

Przez pierwsze dwa lata nieco ponad 200PLN (promocja jest)

> US(19%)

Ten sposób wybierają tylko ci, którzy naprawdę dużym dochodem chcą się
wykazywać - większość wybiera 18% i muszą mieć naprawdę kiepską
księgową, żeby przekroczyć próg.

> i VAT(22%)

VAT akurat odliczasz - koszty masz netto (o ile jesteś VATowcem).

>więc niby na czym miałbym zaoszczędzić?

Na kosztach i VAT.
Jak kupujesz komputer - to obniża Ci podstawę opodatkowania i
odliczasz VAT.
Kupujesz bilet kolejowy - odliczasz VAT i obniżasz podstawę
opodatkowania.
Lejesz paliwo - tu IMO też odliczasz VAT (naweto od osobówki - tu
zgadzam się z sądem wojewódzkim w Krakowie - ale MF i sąd warszawski
twierdzi inaczej) i obniżasz koszty.

Czy masz DG, czy nie masz - i tak byś to kupił. A tak płacisz o 22%
mniej a do tego obniża Ci to podatek.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

do góry