Jak w Waszych firmach rozwiązaney jest problem obiegu pism? Chodzi mi
zarówno o obieg wewnątrz jak i jakąs rejestrację pism wychodzących i
przychodzących?
Ja pracuje w państwowym molochu i pod tym wzgledem jest zupełny dramat.
Rejestr w sekretariacie, u naczelnika wydziału, w pokoju, w kszięgowości i
wreszcie w ekonomicznym.Tyle rejestrów muszę wypełnić żeby coś załatwić, a i
tak ciągle coś się gubi.
Mamy tu sieć ale nie jest w żaden sposób wykorzystywana.

do góry

>
Wdrozylem ISO w frmie w ktorej pracuje i wyglada to tak:
najlepiej opisac sobie jak ma to funkcjonowac jako instrukcje i potem robic
zgosnie z opisem
W praktyce rozwiazalem to tak (korespondecja papierowa):
1. Wyznaczenie osoby odpowiedzialnej za rejestracje i dystrybucje
korespondencji korespondencji
2. kazda korespondecnja wewn/zewn numerowana sygnatura (opracownie sygnatur
i systemu numeracji)
3. calosc korespondencji schodzi w jedno miejsce (sekrtetariat)- osoba
odpowiedzialna za dystrybucje rejestruje i dystrybuuje
I......dziala.
--
Jackare
Bytom

do góry

Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl_wytnij_to_>
napisał w wiadomości news:cg20ig$ocm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> Wdrozylem ISO w frmie w ktorej pracuje i wyglada to tak:
> najlepiej opisac sobie jak ma to funkcjonowac jako instrukcje i potem
robic
> zgosnie z opisem
> W praktyce rozwiazalem to tak (korespondecja papierowa):
> 1. Wyznaczenie osoby odpowiedzialnej za rejestracje i dystrybucje
> korespondencji korespondencji
> 2. kazda korespondecnja wewn/zewn numerowana sygnatura (opracownie
sygnatur
> i systemu numeracji)
> 3. calosc korespondencji schodzi w jedno miejsce (sekrtetariat)- osoba
> odpowiedzialna za dystrybucje rejestruje i dystrybuuje
> I......dziala.
> --
> Jackare
> Bytom
>
>

No dobrze, ale u nas jest tak że czasem papiery przechodzą przez 2-3
wydziały zanim zostaną załatwione.
Przy dużej ilości spraw czasem robi się totalny korek i nikt juz nie wie co
gdzie jest.
Kluczem jest chyba zastosowanie sieci aby ograniczyć ilość rejestrów i
papierów klóre trzeba wypełniać i prowadzić. Może w firmie w której
pracujecie funkcjonuje np. intranet w którym rejstrowane są sprawy, sposób
ich załatwienia, przekazanie innemu pracownikowi nie w formie zeszytu ale
elektronicznie.
Jak coś takiego działa ? jak to zorganizować ?

do góry

Dnia Thu, 19 Aug 2004 13:00:11 +0200, Tomasz Sipak <t...@o...pl>
napisał:

> Jak coś takiego działa ? jak to zorganizować ?

Jak nie jestes decydentem, to w "panstwowym molochu" nie wymusisz
prawidlowego obiegu i rejestracji dokumentow.
Jesli przygotowanie projektu zmian zlecil Ci ktos wladny, to inna sprawa,
warto zaglebiac sie dalej.

Mozna zreorganizowac i sam obieg i rejestracje dokumentow papierowych a
mozna rowniez pod to elektronicznie
( http://www.google.com/search?q=system+obiegu+dokumen
t%C3%B3w&sourceid=opera&num=0&ie=utf-8&oe=utf-8
).

Zalezy to od stopnia przebicia decydenta i posluszenstwa jego decyzjom
(uklady, ukladziki zycie biurowe) - , oraz posiadanej kasy pozwalajacej
wybrac metode reorganizacji. Nie zdziw sie, jesli sie okaze, ze od kilku
lat placicie kase Prokomowi za organizowanie takiego systemu :)



--
Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/

do góry

> Kluczem jest chyba zastosowanie sieci aby ograniczyć ilość rejestrów i
> papierów klóre trzeba wypełniać i prowadzić. Może w firmie w której
> pracujecie funkcjonuje np. intranet w którym rejstrowane są sprawy, sposób
> ich załatwienia, przekazanie innemu pracownikowi nie w formie zeszytu ale
> elektronicznie.
> Jak coś takiego działa ? jak to zorganizować ?
>
Jako ze pracuje w firmie informatycznej zaimplementowalismy sobie cos
takiego (elektroniczna ewidencje) do systemu rejestrujacego prace. Pisma
adresowane do wielu osób oosoba dystrybuujaca kopiuje w odpowiedniej ilosci
egz i iwprowadza informacje do systemu zebedzie pismo. Odbierajacy widzi ja,
a potem potwierdza odbior w momencie fizycznego odbioru pisma. Zamiescza
takze informacje co dlaej zrobil z pismem. osoba nadajaca pismo widzi u
siebie wszystkie informacje na temat tego co dzieje sie z generowana przez
nia korespondencja. Dziala to w firmnie majacej siedziby w 3 miastach.
Jest wiec dublowanie informacji: rejestr w sekretariacie (on dba rozniez o
uzyskanie potwierdzenia odbioru od adresata, bo inaczej dostaje po dupie za
niedopelnienie swych obowiazkow) + system informatyczny.
Jesli chcesz sie dowiedziec co z twoim pismem masz to albop w systemie, albo
wymagasz tego od sekretariatu. Jesli sekrtetariat nie wie i nie zalatwi:
skarga do przelozonego sekr. lub do pelnomocnika d.s. ISO i leci sie po
premii.

--
Jackare
Bytom

do góry