Witam!
Niedługo kończe studia na PW, kierunek inżynieria produkcji. Pracy chce
szukać "w zawodzie".
Moje jedyne doświadczenie w branży to trzymiesięczne praktyki (ale
konkretne, a nie przesiedziane w koncie :-) ). Oprócz tego praca dorywcza
przez całe studia, ale nie związana z zawodem.
Wiem że teraz często na rozmowach pada pytanie o zarobki. I w związku z tym
mam pytanie: ile moge sobie "zażyczyć" na rozmowie?
Dodam, że pracy będę szukać w Warszawie i okolicach.
Pozdrawiam.
Iwona

do góry

> koncie :-) ).

a co to jest kont?

do góry

> a co to jest kont?

przeca wiadomo ,że chodzi tu o kont bankowy ;-))

zdrowaśki

do góry

>Nied?ugo ko?cze studia na PW, kierunek in?ynieria produkcji. Pracy chce
>szuka? "w zawodzie".

powodzenia... ja szukam juz w tym zawodzie 1,5 roku :P

> koncie :-) ).
>Wiem ?e teraz cz?sto na rozmowach pada pytanie o zarobki. I w zwi?zku z tym
>mam pytanie: ile moge sobie "za?yczy?" na rozmowie?

hmm - to zalezy w jakim banku masz to konto :P

a tak serio to na poczatku nie licz na wiecej niz minimalna stawke...
teraz to kazdy pracodawca jak juz zatrudnia to chce sobie zatrudnic
taniego absolwenta (a najlepiej darmowego stazyste z UP)


Canoe
"mielahisvuohta - a state of mind where your mind is disconnected"

do góry