Czy swormulowanie w opinie

"wymaga douczenia" bedzie odbierane dla przyszlego pracodawcy jako pozytywne
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje

do góry

Dnia 28 Feb 2005 17:07:44 +0100, <g...@p...onet.pl> napisał:

> Czy swormulowanie w opinie
>
> "wymaga douczenia" bedzie odbierane dla przyszlego pracodawcy jako
> pozytywne

Jeżeli jest równie tępy jak obecny, to trudno doprawdy przewidzieć.

I dlatego odczuwam niechęć do wysyłania moich wyrafinowanych listów
motywacyjnych, niczym pereł wieprzom, nie znanym mi odbiorcom.

--
Aby odpowiedzieć, użyj mojego pseudonimu z nagłówka, a po drugiej stronie
małpy wpisz gazeta.pl

do góry

Dnia Mon, 28 Feb 2005 17:24:29 +0100, T.Omasz <t...@f...pl>
napisał:

>> "wymaga douczenia" bedzie odbierane dla przyszlego pracodawcy jako
>> pozytywne
>
> Jeżeli jest równie tępy jak obecny, to trudno doprawdy przewidzieć.

założyłem - po namyśle przyznaję: być może niesłusznie - że pyta obecny
pracodawca, pełny skrupułów ;)

--
Aby odpowiedzieć, użyj mojego pseudonimu z nagłówka, a po drugiej stronie
małpy wpisz gazeta.pl

do góry

Użytkownik T.Omasz napisał:
>Dnia 28 Feb 2005 17:07:44 +0100, napisał:
>
>> Czy swormulowanie w opinie
>>
>> "wymaga douczenia" bedzie odbierane dla przyszlego pracodawcy jako
>> pozytywne
>
>Jeżeli jest równie tępy jak obecny, to trudno doprawdy przewidzieć.
>
>I dlatego odczuwam niechęć do wysyłania moich wyrafinowanych listów
>motywacyjnych, niczym pereł wieprzom, nie znanym mi odbiorcom.
>
>--
>Aby odpowiedzieć, użyj mojego pseudonimu z nagłówka, a po drugiej stronie
>małpy wpisz gazeta.pl
>
Czyli najlepiej aby nie bylo takiego sformulowania
Przyczepil mi sie
do
"Wykonywanej przez niego pracy znacząca role odegrała jego aktywność i kreatywność."

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje

do góry

Dnia 28 Feb 2005 17:34:10 +0100, <g...@p...onet.pl> napisał:


> Przyczepil mi sie
> do
> "Wykonywanej przez niego pracy znacząca role odegrała jego aktywność i
> kreatywność."

Kto się przyczepił? W jaki sposób?

--
Aby odpowiedzieć, użyj mojego pseudonimu z nagłówka, a po drugiej stronie
małpy wpisz gazeta.pl

do góry

Użytkownik T.Omasz napisał:
>Dnia 28 Feb 2005 17:34:10 +0100, napisał:
>
>
>> Przyczepil mi sie
>> do
>> "Wykonywanej przez niego pracy znacząca role odegrała jego aktywność i
>> kreatywność."
>
>Kto się przyczepił? W jaki sposób?
>
>--
>Aby odpowiedzieć, użyj mojego pseudonimu z nagłówka, a po drugiej stronie
>małpy wpisz gazeta.pl
>
Ze aby byc kreatyny i aktywny trzeba posiadac wiedze
bo kreatywnosc wymaga wiedzy
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje

do góry

Dnia 28 Feb 2005 17:53:32 +0100, <g...@p...onet.pl> napisał:

>>> Przyczepil mi sie
>>> do
>>> "Wykonywanej przez niego pracy znacząca role odegrała jego aktywność i
>>> kreatywność."
>>
>> Kto się przyczepił? W jaki sposób?
>>
> Ze aby byc kreatyny i aktywny trzeba posiadac wiedze
> bo kreatywnosc wymaga wiedzy

Ten, który tak stwierdził, pewnie używa GG (patrz stopka).
Kreatywność świetnie służy m.in. do maskowania braków wiedzy :)

--
GG: komunikator dla hejków, siemków, papatków i innych młotków
(Aby odpowiedzieć prywatnie, użyj mojego pseudonimu z nagłówka, a po
drugiej stronie małpy wpisz gazeta.pl)

do góry

Witam serdecznie

Ostatnio maz przeszedl proces rekrutacji w legnickiej firmie Brugman, który
trwal dwa miesiace. Po dlugim oczekiwaniu dostal droga emailowa nastepujaca
odpowiedz:
"Szanowny Panie
Dziekujac za udzial w rekrutacji na stanowisko "............" pragne Pana
poinformowac, ze z przyczyn niezaleznych od kandydatów postanowilismy nie
rozstrzygac
konkursu."
Odpowiedz dostal w ubiegly piatek, a dzis otwieram dodatek Praca i czytam
znów to samo ogloszenie na to samo stanowisko. Pierwszy raz sie spotykam z
takim sposobem rekrutacji i troche nie rozumiem dlaczego napisali,ze nie
rozstrzygaja z przyczyn niezaleznych od kandydatów, po czym rozpoczynaja
rekrutacje na nowo.Nie ukrywam , ze mam do nich wielki zal. Zwlaszcza, ze to
stanowisko mialo nam zapewnic byt i uchronic przed sprzedaza chadziajstwa i
wyjazdem do Anglii.Moze mnie ktos oswiecic, w co gra taki rekrutujacy. Bede
wdzieczna z sugestie.

Niekapujaca Anuszka

do góry

Dnia Mon, 28 Feb 2005 21:43:18 +0100, Anuszka <a...@m...pl>
napisał:

> Ostatnio maz przeszedl proces rekrutacji w legnickiej firmie Brugman,
> który
> trwal dwa miesiace. Po dlugim oczekiwaniu dostal droga emailowa
> nastepujaca
> odpowiedz:
> "Szanowny Panie
> Dziekujac za udzial w rekrutacji na stanowisko "............" pragne
> Pana
> poinformowac, ze z przyczyn niezaleznych od kandydatów postanowilismy nie
> rozstrzygac
> konkursu."
> Odpowiedz dostal w ubiegly piatek, a dzis otwieram dodatek Praca i czytam
> znów to samo ogloszenie na to samo stanowisko.

Najlepiej zadzwonic i podpytac - moze jest jakies proste wytlumaczenie.

Z pokretnych:
- Zmieniono kryteria konieczne na stanowisko.
- Zrezygnowano z obsadzenia stanowiska, a potem zdecydowano sie jednak je
utworzyc.
- kandydat protegowany odpadl i dlatego powtarzaja konkurs, liczac, ze
bedzie startowal w slabszej "stawce" i tym razem przejdzie jako najlepszy.
- rozeznaja rynek i sprawdzaja kto sie zglasza z konkurencji.

--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana

do góry

Dnia Mon, 28 Feb 2005 22:09:36 +0100, krzysztofsf
<k...@p...gazeta.pl> napisał:

> Z pokretnych:

I naturalnie jeszcze jedno - zaden z dotychczasowych kandydatow nie
zmiescil sie w limicie kwotowym przewidzainym na wynagrodzenie na tym
stanowisku - szukaja dalej z kwalifikacjami i doswiadczeniem, gotowego
pracowac z xxx zl.

--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana

do góry