W wiadomości news:g5o5jo$bmm$1@inews.gazeta.pl andreas <a...@y...com>
pisze:

>> A od siebie dodam, że po prostu być może trochę ludzi by zostało
>> wyrzuconych na margines społeczeństwa, a może nawet po prostu straciło
>> życie.
> Ale to przecież ty ich wyrzucasz na margines. Paru biedaków chce mieć
> 500 zł a ty im mówisz macie brac minimum 900 albo wcale.
Bzdura. Teza o "wcale" jest idiotyzmem.
A może by tak zlikwidować stawki podatkowe? Niech każdy płaci ile uważa.

--
Jotte

do góry

Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:g5o79j$no1$1@news.dialog.net.pl...
>W wiadomości news:g5o5jo$bmm$1@inews.gazeta.pl andreas <a...@y...com>
> pisze:
>
>>> A od siebie dodam, że po prostu być może trochę ludzi by zostało
>>> wyrzuconych na margines społeczeństwa, a może nawet po prostu straciło
>>> życie.
>> Ale to przecież ty ich wyrzucasz na margines. Paru biedaków chce mieć
>> 500 zł a ty im mówisz macie brac minimum 900 albo wcale.
> Bzdura. Teza o "wcale" jest idiotyzmem.
> A może by tak zlikwidować stawki podatkowe? Niech każdy płaci ile uważa.

Jeżeli chcesz tu z kims w miarę poważnym dyskutować to zachowaj jakiś poziom
wypowiedzi.
Nie jesteś na zebraniu związku.



--
andreas

do góry

W wiadomości news:g5o91d$ac$1@inews.gazeta.pl andreas <a...@y...com>
pisze:

>>> Ale to przecież ty ich wyrzucasz na margines. Paru biedaków chce mieć
>>> 500 zł a ty im mówisz macie brac minimum 900 albo wcale.
>> Bzdura. Teza o "wcale" jest idiotyzmem.
>> A może by tak zlikwidować stawki podatkowe? Niech każdy płaci ile uważa.
> Jeżeli chcesz tu z kims w miarę poważnym dyskutować to zachowaj jakiś
> poziom wypowiedzi.
> Nie jesteś na zebraniu związku.
Ja cię, gówniarzu, do dyskusji nie zachęcam, nie zapraszam, ani za poważnego
nie uważam.
Głupoty, które wypisujesz kwituję w wolnej chwili i byle jak, bo na nic
więcej nie zasługują, mędrku spod trzepaka.

--
Jotte

do góry

On Thu, 17 Jul 2008 18:20:47 +0200, "Jotte"
<t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

>> Toz już napisałem - z tego typu problemami w innych krajach robi
>> siętyle, że nakazuje się jedyn dopłacać do drugiego. Czyli robi się z
>> takiego delikwenta żebraka.
>To się nazywa zasada solidaryzmu społecznego. Jest znana i uznawana przez
>cywilizowane społeczeństwa, które doszły do niej na ewolucyjnej drodze
>bazującej na elementarnych zasadach humanizmu.

To się nazywa zasada totalitaryzmu. Zasada solidaryzmu polega na tym,
że świadomi cżłonkowie społeczeństwa z własnej woli wspomagają
słabszych umożliwiając im powrót do samodzielności.

>>>Jezuuu, ten znowu z tym bełkotem o socjalistach...
>> Nie krępuj się Albercik... Jak nie masz argumentów, to zaczynasz od
>> razu deprecjonowanie, tak?
>Wacek, a co tu jest do argumentowania? Pieprzysz jak potłuczony i tyle.

No widzisz, jakiś Ty przewidywalny. Jedź dalej, pluj, coś przylgnie.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry

On Thu, 17 Jul 2008 18:35:20 +0200, "Jotte"
<t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

>> Nie, nie tak ma być. Wolność jednostki to również prawo do
>> nieutrzymywania nierobów.
>Te twoje teorie rodem z majaków...
>Ale niech ci tam - to nie utrzymuj. Masz przynajmniej 3 zgodne z prawem
>sposoby aby tego nie robić.

No widzisz, znów argumentóew Ci brakuje i atakujesz osobę. Cieniutki
dyskutant z Ciebie, jak to zwykle u socjalistów (złodziei) bywa.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry

On Thu, 17 Jul 2008 21:41:42 +0200, "Jotte"
<t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

>Bzdura. Teza o "wcale" jest idiotyzmem.
>A może by tak zlikwidować stawki podatkowe? Niech każdy płaci ile uważa.

Bardzo dobry pomysł. I oczywiście niech dostaje od p[aństwa tyle, za
ile zapłącił.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry

On Thu, 17 Jul 2008 18:33:13 +0200, "Jotte"
<t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

>Niczego nie pokazuje. To jest stanowisko przedstawione przez grupę
>bezpośrednio i żywotnie zaineresowaną, aby tak to wyglądało. Trudno o
>większą przesłankę do podejrzeń o nierzetelność.
>Nie bądź naiwny, statystyką można dowolnie manipulować, zamówić konkretny
>wynik badań, "udowadniać" cokolwiek.

Wyjaśnij, co się stanie kiedy minimalnej płacy nie będzie.
Według mnie będzie tak samo, jak z bułkami, które nie mają minimalnej
ceny. Jak to możliwe, że one kosztują 30 groszy, a nie 5? Przecież
konsumenci wolą płacić 5 groszy za bułke, niż 30?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry

"Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote in message
news:g5o79j$no1$1@news.dialog.net.pl...
>W wiadomości news:g5o5jo$bmm$1@inews.gazeta.pl andreas <a...@y...com>
> pisze:
>
>>> A od siebie dodam, że po prostu być może trochę ludzi by zostało
>>> wyrzuconych na margines społeczeństwa, a może nawet po prostu straciło
>>> życie.
>> Ale to przecież ty ich wyrzucasz na margines. Paru biedaków chce mieć
>> 500 zł a ty im mówisz macie brac minimum 900 albo wcale.
> Bzdura. Teza o "wcale" jest idiotyzmem.

To prawda: w praktyce jest wtedy praca na czarno, a to, jak rozpowszechniona
jest w Polsce wskazuje na niedopasowanie placy minimalnej i realiow rynku.

Jesli postanawiamy podejsc z troska do ludzi, ktorym nikt nie da wiecej niz
te 500 zl, a oni nawet tych 500 zl bardzo potrzebuja i sa za nie gotowi
pracowac, to praca na czarno uposledza ich znacznie bardziej niz niska
pensja - sa bezbronni w sytuacji, gdy pracodawca im nie zaplaci, mozna ich
zwolnic z dnia na dzien, urlopy i zasilek chorobowy sa kwestia wylacznie
negocjacji, a tacy ludzie nie maja silnej pozycji negocjacyjnej i jest wiele
innych rzeczy czyniacych ich sytuacje znacznie gorsza w porownaniu do
pracowania za te same 500 zl legalnie.

Paskudne jest to, Jotte, ze o placy minimalnej gadasz pod sztandarem troski
o ludzi, o tych najslabszych i najbiedniejszych w szczegolnosci, tymczasem
wyzsza placa minimalna pomaga tylko tym z tej dzialki, ktorzy juz sa
zatrudnieni na zasadach czyniacych trudnym ich zwolnienie - umowa o prace,
byc moze zapisani do zwiazku. Tych, ktorzy sie nie zalapali, podwyzszanie
placy minimalnej ponad rynkowa spycha po prostu glebiej w szara strefe, w
ktorej nie maja podstawowych tak drogich Ci praw pracowniczych.

I.
--
http://nz.pasnik.pl
http://blog.pasnik.pl

do góry

Immona pisze:


> Paskudne jest to, Jotte, ze o placy minimalnej gadasz pod sztandarem troski
> o ludzi, o tych najslabszych i najbiedniejszych w szczegolnosci, tymczasem
> wyzsza placa minimalna pomaga tylko tym z tej dzialki, ktorzy juz sa
> zatrudnieni na zasadach czyniacych trudnym ich zwolnienie - umowa o prace,
> byc moze zapisani do zwiazku. Tych, ktorzy sie nie zalapali, podwyzszanie
> placy minimalnej ponad rynkowa spycha po prostu glebiej w szara strefe, w
> ktorej nie maja podstawowych tak drogich Ci praw pracowniczych.


To chyba oczywiste, wszak całe prawo pracy dba o PRACOWNIKA, a nie o
osobę bezrobotną, albo tym bardziej pracującą na podstawie
"niepoprawnych" umów ;)

--
Pozdrawiam!
Liwiusz

do góry

entroper napisał(a):

> No pewnie, jeszcze jaka. Jakiś czas temu p. Balcerowicz zagadnięty w tej
> sprawie stwierdził, że niesprawiedliwe jest nie dać komuś zarobić legalnie
> tych 400pln miesięcznie (sporo cytatów jest w necie). Dobrodziej w d..
> j..ny.

Zarozki. Skoro uważa, że "niesprawiedliwe jest nie dać zarobić", to uważa,
że sprawiedliwie jest _dać_ zarobić... Czyli co jest nie tak?

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
RP

do góry