witam

we wtorek zakład energetyczny planuje przerwę w dostawie energii do mojej firmy.
Pracodawca wymyślił ze trzeba ten dzień odpracowac. I chce mnie zmusić do nadgodzin
(nieodpłatne do odbioru) lub planuje pracująca sobotę w zamian za wtorek. Upiera sie
ze to wszysto jest zgodne z kodeksem pracy. Jakie mam możliwości w takim przypadku?
Proszę o radę. Nie mam ochoty pracować w sobotę i w nadgodzinach (mam 8 miesięczne
dziecko).
--
Android Usenet Reader
http://android.newsgroupstats.hk

do góry

Great Cornholio wrote:

> we wtorek zakład energetyczny planuje przerwę w dostawie energii do
> mojej firmy. Pracodawca wymyślił ze trzeba ten dzień odpracowac. I
> chce mnie zmusić do nadgodzin (nieodpłatne do odbioru) lub planuje
> pracująca sobotę w zamian za wtorek. Upiera sie ze to wszysto jest
> zgodne z kodeksem pracy. Jakie mam możliwości w takim przypadku?

Możliwości czego?
Zakombinowania, żeby nie pracować?
Czy dogadania się z pracodawcą?

> Proszę o radę. Nie mam ochoty pracować w sobotę i w nadgodzinach (mam
> 8 miesięczne dziecko).

Z kontekstu wynika, że podpisałeś umowę o pracę,
ale jej nie rozumiesz. Podpisałeś zobowiązanie i jest ono niezależne od
tego czy masz jedno dziecko ośmiomiesięczne czy dwa półroczne.

A co wg Ciebie wynika z np art 131 czy dalej do 135?

do góry

Pytam czy pracodawca może mnie zmusić do pracy w sobotę za dzień który uzna za
stosowne. Czy może zrobić wtorek sobotą a środę niedzielą. Może od przyszłego
miesiąca każe mi przychodzić w każda sobotę i niedzielę a poniedziałek i wtorek zrobi
wolny. Wiem ze nie może mnie zmusić do nadgodzin gdy mam dziecko do lat 4.

cef<c...@i...pl> wrote:
> Great Cornholio wrote:
> > we wtorek zakład energetyczny planuje przerwę w dostawie energii do
> > mojej firmy. Pracodawca wymyślił ze trzeba ten dzień odpracowac. I
> > chce mnie zmusić do nadgodzin (nieodpłatne do odbioru) lub planuje
> > pracująca sobotę w zamian za wtorek. Upiera sie ze to wszysto jest
> > zgodne z kodeksem pracy. Jakie mam możliwości w takim przypadku?
> Możliwości czego?
> Zakombinowania, żeby nie pracować?
> Czy dogadania się z pracodawcą?
> > Proszę o radę. Nie mam ochoty pracować w sobotę i w nadgodzinach (mam
> > 8 miesięczne dziecko).
> Z kontekstu wynika, że podpisałeś umowę o pracę,
> ale jej nie rozumiesz. Podpisałeś zobowiązanie i jest ono niezależne od
> tego czy masz jedno dziecko ośmiomiesięczne czy dwa półroczne.
> A co wg Ciebie wynika z np art 131 czy dalej do 135?


--
Android Usenet Reader
http://android.newsgroupstats.hk

do góry

Użytkownik "Great Cornholio" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:52a0b180$0$2178$65785112@news.neostrada.pl...
> we wtorek zakład energetyczny planuje przerwę w dostawie energii do mojej
> firmy. Pracodawca wymyślił ze trzeba ten dzień odpracowac. I chce mnie
> zmusić do nadgodzin (nieodpłatne do odbioru) lub planuje pracująca sobotę
> w zamian za wtorek. Upiera sie ze to wszysto jest zgodne z kodeksem pracy.
> Jakie mam możliwości w takim przypadku? Proszę o radę. Nie mam ochoty
> pracować w sobotę i w nadgodzinach (mam 8 miesięczne dziecko).

Polskie prawo pracy jest dyktowane przez pracodawców. Pracownik jest w tym
kraju nikim. Sami tego chcieliśmy.
R.

do góry

A nie podlega to pod paragraf o pszestoju niezawinionym pszez pracodawcę i
płatności za taki dzień coś zdaje się 60% pensji?

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/

do góry

On 05.12.2013 19:34, R wrote:
> U?ytkownik "Great Cornholio" <g...@o...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:52a0b180$0$2178$65785112@news.neostrada.pl...
>> we wtorek zak?ad energetyczny planuje przerw? w dostawie energii do mojej
>> firmy. Pracodawca wymy?li? ze trzeba ten dzie? odpracowac. I chce mnie
>> zmusi? do nadgodzin (nieodp?atne do odbioru) lub planuje pracuj?ca sobot?
>> w zamian za wtorek. Upiera sie ze to wszysto jest zgodne z kodeksem pracy.
>> Jakie mam mo?liwo?ci w takim przypadku? Prosz? o rad?. Nie mam ochoty
>> pracowa? w sobot? i w nadgodzinach (mam 8 miesi?czne dziecko).
>
> Polskie prawo pracy jest dyktowane przez pracodawc?w. Pracownik jest w tym
> kraju nikim. Sami tego chcieli?my.

ROTFL HAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHA
AHAHA




--


Obiecanki-ZUSanki. Rzad gwarantuje obywatelom biedę na starość...

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Chcesz-biedowac-na-s
tarosc-Zaufaj-panstwu-2929060.html

UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:

http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx

do góry

Great Cornholio pisze tak:

> Pytam czy pracodawca może mnie zmusić do pracy w sobotę za dzień
> który uzna za stosowne

Wygląda że może (szczególne potrzeby pracodawcy).

Pracuję w takim zagrożeniu i w firmie która wszystko robi przepisowo
choć jeszcze nigdy z tego prawa nie skorzystali.


http://praca.wp.pl/title,Praca-w-sobote-jakie-mam-pr
awa,wid,15739646,wiadomosc.html


--
Piter

do góry

Użytkownik "hikikomorisan" <h...@a...pl> napisał w wiadomości
news:l7qlcj$j6d$1@node2.news.atman.pl...
> ROTFL HAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHA
> AHAHA
>

Jak już skończysz się śmiać, to napisz co w tym takiego zabawnego.

do góry

Great Cornholio wrote:
> Pytam czy pracodawca może mnie zmusić do pracy w sobotę za dzień
> który uzna za stosowne. Czy może zrobić wtorek sobotą a środę
> niedzielą. Może od przyszłego miesiąca każe mi przychodzić w każda
> sobotę i niedzielę a poniedziałek i wtorek zrobi wolny. Wiem ze nie
> może mnie zmusić do nadgodzin gdy mam dziecko do lat 4.

A przeczytałeś te artykuły?
Wg mnie może.
Jeśli nie odpowiada Ci odpracowanie po 2 godziny dziennie
(czy też jest to niemożliwe organizacyjnie), to proponowane zmiany
w ramach tego systemu czy rozkładu jaki Cię obowiązuje
umożliwiają pracę w sobotę zamiast wtorku czy czwartku.
Nie wiem jaki macie okres rozliczeniowy.
Więc to co piszesz jako żart (wolny poniedziałek i wtorek zamiast
soboty i niedzieli) jest jak najbardziej realne. Tyle, że nie chce mi się
studiować
kiedy byłyby to godziny nadliczbowe a w jakich przypadkach nie.
Do nagdodzin nie może Cię zmusić jeśli jesteś chyba
= jedynym= opiekunem dziecka do lat 4.
Jeśli Ci nie pasuje taka zmiana możesz wziąć urlop,
ale nie jest powiedziane, że pracodawca się zgodzi.

Z drugiej strony jeśli jest to incydentalne, to nie ma się co
stawiać a jak pracodawca zacznie robić jakieś numery
z podmianą wtorku na niedzielę stale, to zaręczam Ci, że
szybciutko staniesz się ekspertem w tym własnie fragmencie
kodeksu pracy i skutecznie zwalczysz problem w zarodku.

do góry

Użytkownik "R" <...@n...spam> napisał w wiadomości
news:52a0c741$0$2356$65785112@news.neostrada.pl...
>
> [....] Polskie prawo pracy jest dyktowane przez pracodawców. Pracownik
> jest w tym kraju nikim. Sami tego chcieliśmy.

Dokładniej od 1990 r. Kodeks Pracy był poprawiany 198 razy. Ani jedna zmiana
nie była na korzyść pracowników. Żadna partia polityczna nie reprezentowała
i nie reprezentuje w Sejmie interesów pracowników. Dlatego jest tak jak
jest.




---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

do góry