eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeodmowa nadgodzin
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2006-06-28 07:47:58
    Temat: Re: odmowa nadgodzin
    Od: "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl>

    "robbi" <r...@n...frompoznan.com> wrote in message
    news:e7rqhl$vv$1@news.onet.pl...

    > U mnie jak wpadli raz i policzyli to teraz szefostwo samo dzwoni z
    > propozycjami ze moze by sobie pracownik w tym tygodniu wybral nadgodziny
    > ;) - a jak nie da sie wybrac - placa bez najmniejszych problemow, co do
    > momentu wizyty ekipy z PIP bylo marzeniem scietej glowy.

    Prosze bardzo...
    Naprawdę nie mieli podwójnej ewidencji czasu pracy?
    Mój poprzedni pracodawca miał i PIP najwyraźniej nic nie znalazł. :-P

    Stach


  • 12. Data: 2006-06-28 10:26:08
    Temat: Re: odmowa nadgodzin
    Od: "Kuroi Bonza" <b...@w...pl>

    On Wed, 28 Jun 2006 02:56:05 +0200, Jotte
    <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

    > W wiadomości news:15dek7cglq7o6$.dlg@carrie.pl Carrie
    > <c...@w...epf.pl> pisze:
    >
    >> A co, jeśli są, lub jeśli nie są, lub jeśli pracodawca co jakiś czas
    >> zmienia zdanie na ten temat, a kwestii płatności za nadgodziny nie ma
    >> w żadnym dokumencie?
    > Jest. Nazywa sie kodeks pracy.
    rozmawialem z prawnikiem na ten temat. W praktyce udowodnienie nadgodzin
    bywa bardzo trudne, ale nie niemozliwe.
    Przydatne tu moga byc np godziny wysylania e=maile z Twojego ip, wykaz
    rozmow telefonicznych, logi systemu w ktorym pracujesz itp.
    Tylko pytanie czy "gra jest warta swieczki"?

    Bonza


  • 13. Data: 2006-06-28 19:36:59
    Temat: Re: odmowa nadgodzin
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:op.tbupxuadiz0ep5@darek_sprzedarz.platinet.pl Kuroi
    Bonza <b...@w...pl> pisze:

    > rozmawialem z prawnikiem na ten temat. W praktyce udowodnienie nadgodzin
    > bywa bardzo trudne, ale nie niemozliwe.
    > Przydatne tu moga byc np godziny wysylania e=maile z Twojego ip, wykaz
    > rozmow telefonicznych, logi systemu w ktorym pracujesz itp.
    Cóż, ja bym zaczął od listy obecności z godzinami przyjścia i wyjścia...

    > Tylko pytanie czy "gra jest warta swieczki"?
    Oczywiście, że jest, czemu miałaby nie być?

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 14. Data: 2006-06-29 06:54:28
    Temat: Re: odmowa nadgodzin
    Od: Gracjan Abakanowicz <g...@y...com>

    On Wed, 28 Jun 2006 09:47:58 +0200, Krzysztof Stachlewski wrote:
    > "robbi" <r...@n...frompoznan.com> wrote in message
    > news:e7rqhl$vv$1@news.onet.pl...
    >
    >> U mnie jak wpadli raz i policzyli to teraz szefostwo samo dzwoni z
    >> propozycjami ze moze by sobie pracownik w tym tygodniu wybral nadgodziny
    >> ;) - a jak nie da sie wybrac - placa bez najmniejszych problemow, co do
    >> momentu wizyty ekipy z PIP bylo marzeniem scietej glowy.
    >
    > Prosze bardzo...
    > Naprawdę nie mieli podwójnej ewidencji czasu pracy?
    > Mój poprzedni pracodawca miał i PIP najwyraźniej nic nie znalazł. :-P

    Można i tak... Ale lepiej pamiętać, że fałszowanie dokumentów to
    przestępstwo. Inspektor pracy może przesłuchać pracowników. Jeśli okaże
    się, że ewidencja czasu pracy jest sfałszowana, może zgłosić popełnienie
    przestępstwa.
    Zeznawanie nieprawdy w postępowaniu przed inspektorem pracy jest również
    przestępstwem.


    --
    abakan


  • 15. Data: 2006-06-29 08:48:33
    Temat: Re: odmowa nadgodzin
    Od: "Kuroi Bonza" <b...@w...pl>


    >> Przydatne tu moga byc np godziny wysylania e=maile z Twojego ip, wykaz
    >> rozmow telefonicznych, logi systemu w ktorym pracujesz itp.
    > Cóż, ja bym zaczął od listy obecności z godzinami przyjścia i wyjścia...
    i slusznie. Ale nie zawsze (np. w mojej firmie nie ma) sa listy z
    godzinami. U mnie jest tylko podpis przy wejsciu. Zadne soboty, i inne
    nadgodziny nie sa ewidencjonowane :(
    Zostaje sprawdzanie jedynie po bilingach, logach systemu itp :/

    >
    >> Tylko pytanie czy "gra jest warta swieczki"?
    > Oczywiście, że jest, czemu miałaby nie być?
    warto zadac sobie pytanie ile jest tych nadgodzin i jak mozesz je
    udowodnic. Jezeli bedziesz tylko liczyl na to, ze jakas kontrola z PIPy
    sie dogrzebie, to niestety mozesz sie przeliczyc...

    Ale oczywiscie jezeli masz mozliwosc dochodzenia swoich racji, to jestem
    zdecydowanie za! :)

    Pozdrawiam

    Bonza


  • 16. Data: 2006-06-29 08:50:16
    Temat: Re: odmowa nadgodzin
    Od: "Kuroi Bonza" <b...@w...pl>


    > Można i tak... Ale lepiej pamiętać, że fałszowanie dokumentów to
    > przestępstwo. Inspektor pracy może przesłuchać pracowników. Jeśli okaże
    > się, że ewidencja czasu pracy jest sfałszowana, może zgłosić popełnienie
    > przestępstwa.
    > Zeznawanie nieprawdy w postępowaniu przed inspektorem pracy jest również
    > przestępstwem.
    no fakt... Juz widze firmy w ktorych pracownicy zeznaja przeciwko swojemu
    szefowi ;))
    Ale fajnie by bylo gdyby sie tak udalo :)

    Bonza


  • 17. Data: 2006-06-29 10:46:46
    Temat: Re: odmowa nadgodzin
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:op.tbwf27sbiz0ep5@darek_sprzedarz.platinet.pl Kuroi
    Bonza <b...@w...pl> pisze:

    >>> Przydatne tu moga byc np godziny wysylania e=maile z Twojego ip, wykaz
    >>> rozmow telefonicznych, logi systemu w ktorym pracujesz itp.
    >> Cóż, ja bym zaczął od listy obecności z godzinami przyjścia i wyjścia...
    > i slusznie. Ale nie zawsze (np. w mojej firmie nie ma) sa listy z
    > godzinami. U mnie jest tylko podpis przy wejsciu. Zadne soboty, i inne
    > nadgodziny nie sa ewidencjonowane :(
    Ja bym po prostu spytał zwierzchnika jak mam dokumentować te godziny żeby
    był porządek w papierach.

    >>> Tylko pytanie czy "gra jest warta swieczki"?
    >> Oczywiście, że jest, czemu miałaby nie być?
    > warto zadac sobie pytanie ile jest tych nadgodzin i jak mozesz je
    > udowodnic.
    Chodzi mi o zasadę. Wykroczenia polegające na nieewidencjonowaniu i
    niewypłacaniu należnego wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe jest
    nagminne. Przyczynia się do tego bierna postawa samych pracowników,
    skutkująca u pracodawców poczuciem bezkarności.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 18. Data: 2006-06-29 13:13:12
    Temat: Re: odmowa nadgodzin
    Od: "Kuroi Bonza" <b...@w...pl>


    >> i slusznie. Ale nie zawsze (np. w mojej firmie nie ma) sa listy z
    >> godzinami. U mnie jest tylko podpis przy wejsciu. Zadne soboty, i inne
    >> nadgodziny nie sa ewidencjonowane :(
    > Ja bym po prostu spytał zwierzchnika jak mam dokumentować te godziny
    > żeby był porządek w papierach.
    ta sprawa w firmie byla poruszana. Odpowiedz? "Przeciez porzadek jest.
    Dostajecie podstawe + prowizje. Jak ktos musi siedziec dluzej to przeciez
    prowizje dostaje od swoich zyskow. Jak ci sie nie podoba, to zmien
    firme..."
    Porazajaca logika, no nie? :)))


    > Chodzi mi o zasadę. Wykroczenia polegające na nieewidencjonowaniu i
    > niewypłacaniu należnego wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe jest
    > nagminne. Przyczynia się do tego bierna postawa samych pracowników,
    > skutkująca u pracodawców poczuciem bezkarności.
    nie moge sie z Toba nie zgodzic :(
    Wplywa na to m.in. stan naszego rynku pracy. Odejsc z firmy jest latwo,
    ale nawet ludzie z wyksztalceniem i doswiadczeniem zawodowym nie zawsze
    moga potem inna prace w miare szybko znalezc...

    Pozdrawiam

    Bonza


  • 19. Data: 2006-06-29 13:40:34
    Temat: Re: odmowa nadgodzin
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:op.tbwsca0hiz0ep5@darek_sprzedarz.platinet.pl Kuroi
    Bonza <b...@w...pl> pisze:

    >> Ja bym po prostu spytał zwierzchnika jak mam dokumentować te godziny
    >> żeby był porządek w papierach.
    > ta sprawa w firmie byla poruszana. Odpowiedz? "Przeciez porzadek jest.
    > Dostajecie podstawe + prowizje. Jak ktos musi siedziec dluzej to
    > przeciez prowizje dostaje od swoich zyskow.
    Przy umowie o pracę tak się nie da.
    Często powtarzam, że polskie prawo pracy ma sporo wad, ale wcale nie jest
    takie złe - tylko trzeba z niego chcieć i umieć korzystać.

    > Jak ci sie nie podoba, to
    > zmien firme..."
    > Porazajaca logika, no nie? :)))
    No i dlatego trzeba cwaniaczków prostować.

    >> Chodzi mi o zasadę. Wykroczenia polegające na nieewidencjonowaniu i
    >> niewypłacaniu należnego wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe jest
    >> nagminne. Przyczynia się do tego bierna postawa samych pracowników,
    >> skutkująca u pracodawców poczuciem bezkarności.
    > nie moge sie z Toba nie zgodzic :(
    > Wplywa na to m.in. stan naszego rynku pracy. Odejsc z firmy jest latwo,
    A kto mówi o odchodzeniu? Pracujesz i nie dajesz się robić w konia.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 20. Data: 2006-06-29 15:20:52
    Temat: Re: odmowa nadgodzin
    Od: "Kuroi Bonza" <b...@w...pl>


    > jest takie złe - tylko trzeba z niego chcieć i umieć korzystać.
    kluczowym slowem jest slowo chciec :) Ludzie sie albo boja i nie chca,
    albo sytuacja nie jest na tyle uciazliwa dla niektorych aby im sie chcialo
    ruszyc.

    W pierwsazym okresie probowalem wojowac o to w firmie, nie widzialem
    zainteresowania (poparcie bylo bardzo duze, ale tylko w "kuluarach"),
    teraz sam robie co uwazam za sluszne, choc nie oscentacyjnie, a reszta
    niech robi co chce :))


    > No i dlatego trzeba cwaniaczków prostować.
    znowu nie moge sie nie zgodzic :)
    Postanowilem, ze w momencie odejscia podsumuje szefa. Oczywiscie wie o tym
    ze zastana sytuacja mi nie odpowiada i co o niej mysle (oczywiscie nie
    mowilem ze wyladuje prawdopodobnie w SP) ;))


    > A kto mówi o odchodzeniu? Pracujesz i nie dajesz się robić w konia.
    zasada jest prosta: albo Ty odchodzisz bo ci nie pasuje, albo Tobie szef
    podziekuje pod jakims powodem. Powod zawsze sie znajdzie.
    Widzialem juz takie sytuacje w kilku firmach.

    Zreszta jak wiesz podstawowym problemem jest to ze ludzie boja sie z
    roznych powodow.

    Pozdrawiam

    Bonza

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1