-
1. Data: 2002-04-30 04:45:58
Temat: obijajacy sie pracownik
Od: "Agnieszka" <a...@h...pl>
Sprawa wyglada tak: jest duza firma na cala Polske, w jednej z filii jest
dzial, w ktorym panuje dziwny podzial obowiazkow i ukladow. Tzn moja
wspolpracownica ma super uklady z szefowa i wykorzystuje to: 30% czasu pracy
poswieca na prywatne rozmowy przez telefon {na komorki i zamiejscowe], tj ok
3 godz. dziennie, 20% na ploty z szefowa, 10% na fajki. Ostatnimi czasy
firma podjecia ciecia kosztow i chce kontrolowac bilingi, jednak "ta" nie
zraza sie tym, bo w koncu jej szefowa jest jej przyjaciolka. W sytuacji gdy
np ja jestem w stanie efektywnie wykorzystac 8 godzin pracy, ona max. 4.
Czy jest cos co moze ta sytuacje zmienic, skoro prawie wszyscy widza co sie
dzieje??? :(
-
2. Data: 2002-04-30 06:31:38
Temat: Re: obijajacy sie pracownik
Od: "Sebol" <l...@s...pl>
Użytkownik "Agnieszka" <a...@h...pl> napisał w wiadomości
news:aal7mj$rbc$1@serwus.bnet.pl...
> Czy jest cos co moze ta sytuacje zmienic, skoro prawie wszyscy widza co
sie
> dzieje??? :(
zostac szefem
--
l...@s...pl
"Każda kobieta zrobi z ciebie milionera - pod warunkiem ze jestes
miliarderem"
-
3. Data: 2002-04-30 09:55:48
Temat: Re: obijajacy sie pracownik
Od: " " <s...@N...poczta.gazeta.pl>
Agnieszka <a...@h...pl> napisał(a):
> Sprawa wyglada tak: jest duza firma na cala Polske, w jednej z filii jest
> dzial, w ktorym panuje dziwny podzial obowiazkow i ukladow. Tzn moja
Ciesz się, że to nie ty wypłacasz jej pensję. Na takie układy nic nie
poradzisz, to nie twoja firma.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2002-04-30 10:08:42
Temat: Re: obijajacy sie pracownik
Od: "WOJSAL" <w...@k...net.pl>
Użytkownik "Agnieszka" <a...@h...pl> napisał w wiadomości
news:aal7mj$rbc$1@serwus.bnet.pl...
> zraza sie tym, bo w koncu jej szefowa jest jej przyjaciolka. W sytuacji
gdy
> np ja jestem w stanie efektywnie wykorzystac 8 godzin pracy, ona max. 4.
>
To sprawa miedzy firma a ta osoba.
> Czy jest cos co moze ta sytuacje zmienic, skoro prawie wszyscy widza co
sie
> dzieje??? :(
>
Tylko gdybys zostala jej przelozona lub wlascicielka firmy.
--
Pozdrawiam
WOJSAL (Wojciech Sałata)
Strona domowa: http://www.wojsal.prv.pl/
Gadu-Gadu: 311984
ICQ: 20466914
-
5. Data: 2002-04-30 10:22:18
Temat: Re: obijajacy sie pracownik
Od: "Marcin Maziarz/.Barman" <b...@b...biz.pl>
Użytkownik "Agnieszka" <a...@h...pl> napisał w wiadomości
news:aal7mj$rbc$1@serwus.bnet.pl...
<ciach!>
> Czy jest cos co moze ta sytuacje zmienic, skoro prawie wszyscy widza co
sie
> dzieje??? :(
Nieladnie donosic. Nawet anonimowo... Ale kontrola z centrali? Jakies
wskazowki co do skontrolowania billingow? Wprowadzenie PIN-kodow dla kazdego
pracownika na telefony (przed wykreceniem numeru wstukuje sie PIN, i rozmowa
jest zaliczana na indywidualne konto pracownika)?
Pzdr.
Marcin/.Barman
-
6. Data: 2002-04-30 12:24:20
Temat: Re: obijajacy sie pracownik
Od: "Efro" <w...@w...edu.pl>
"Marcin Maziarz/.Barman" <b...@b...biz.pl> wrote in message
news:aalvhi$gnf$13@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Agnieszka" <a...@h...pl> napisał w wiadomości
> news:aal7mj$rbc$1@serwus.bnet.pl...
>
> <ciach!>
> > Czy jest cos co moze ta sytuacje zmienic, skoro prawie wszyscy widza co
> sie
> > dzieje??? :(
>
> Nieladnie donosic. Nawet anonimowo... Ale kontrola z centrali? Jakies
> wskazowki co do skontrolowania billingow? Wprowadzenie PIN-kodow dla
kazdego
> pracownika na telefony (przed wykreceniem numeru wstukuje sie PIN, i
rozmowa
> jest zaliczana na indywidualne konto pracownika)?
>
jezeli kazdy posiada na biurku "swoj" telefon, to mozna kontrolowac billingi
przez zalozenie
odpowiedniej centralki ;))
A w tym przypadku donos bylby ciekawym rozwiazanie(chyba musisz jej bardzo
nie lubic).
-
7. Data: 2002-04-30 13:28:51
Temat: Re: obijajacy sie pracownik
Od: u...@h...pl (Wojciech Skrzypinski)
w...@w...edu.pl (Efro) wrote in <aam2dr$dl4$1@portraits.wsisiz.edu.pl>:
/ciach.../
>A w tym przypadku donos bylby ciekawym rozwiazanie(chyba musisz jej bardzo
>nie lubic).
Nie miales nigdy takiej sytuacji ? To przeciez nie jest kwestia lubienia
kogos czy nie.....
Pozdrawiam,
Wojtek
-
8. Data: 2002-04-30 13:30:48
Temat: Re: obijajacy sie pracownik
Od: "Marcin Maziarz/.Barman" <b...@b...biz.pl>
Użytkownik "Efro" <w...@w...edu.pl> napisał w wiadomości
news:aam2dr$dl4$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> jezeli kazdy posiada na biurku "swoj" telefon, to mozna kontrolowac
billingi
> przez zalozenie
> odpowiedniej centralki ;))
No, to tansze rozwiazanie. Ma tylko ta wade, ze zawsze mozna podejsc do
sasiedniego biurka i skorzystac z telefonu sasiada (a jak sasiad ma np.
urlop, to wiadomo, ze on nie zaplaci, bo go nie ma... ale wszyscy korzystali
z jego telefonu... i jak to rozliczyc?). We wszystkich firmach medialnych (i
podejrzewam, ze w innych branzach tez) z ktorymi mialem do czynienia, kazdy
mial swoj PIN do telefonu. I to naprawde dziala. A podejrzewam, ze taka
centralka nie jest duzo drozsza od normalnej (zwlaszcza, jezeli jest
przewidziana dla malego oddzialu, na mala liczbe uzytkownikow).
> A w tym przypadku donos bylby ciekawym rozwiazanie(chyba musisz jej
bardzo
> nie lubic).
A donos to ja zaproponowalem (nie znalazlem lzejszego slowa niestety, ale
nazwanie rzeczy po imieniu tez ma plusy)... Bo nie widze raczej innego
rozwiazania. Uprzejmie donosze, aczkolwiek sie brzydze...
:o)
Pzdr.
Marcin/.Barman