-
51. Data: 2007-06-03 16:25:33
Temat: Re: nie wyplacenie premii
Od: Any User <t...@t...pl>
>> -> czynnik motywujący
> Ale do Ciebie nie trafia, ze jesli ktos nie ma mozliwosci mieszkania z
> rodzicami i komfortu wydawania kasy tylko na wlasne przyjemnosci to
> czynnika motywujacego nie wlozy do garnka?
Ależ właśnie o to chodzi. Im bardziej brak kasy Cię przyciska, tym
większa powinna być dla Ciebie motywacja do pracy nie po 8, a np. po 14
godzin dziennie, do tego bardziej produktywnie, co w końcu spowoduje
wzrost dochodów.
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
52. Data: 2007-06-03 17:11:43
Temat: Re: nie wyplacenie premii
Od: "Bartek" <bolivar @ CosTamJeszcze autograf.pl>
>>> -> czynnik motywujący
>> Ale do Ciebie nie trafia, ze jesli ktos nie ma mozliwosci mieszkania z
>> rodzicami i komfortu wydawania kasy tylko na wlasne przyjemnosci to
>> czynnika motywujacego nie wlozy do garnka?
>
> Ależ właśnie o to chodzi. Im bardziej brak kasy Cię przyciska, tym większa
> powinna być dla Ciebie motywacja do pracy nie po 8, a np. po 14 godzin
> dziennie, do tego bardziej produktywnie, co w końcu spowoduje wzrost
> dochodów.
>
Dodatkowo powoduje to:
- zmęcznie
- pogorszenie efektywnosci
- problemy ze zdrowiem
Pracowałem przez jakiś czas na zasadzie 12 godzin pracy, 24 przerwy i tak
przez cały tydzień (jako sprzedawca)... Po paru miesiacach miale dosc - nie
mozna bylo sobie dorobic, zycie rodzinne padalo...
Nparawdę super sposob na załątwienie psychiki i fizycznego zdrowia...
B.Z.
-
53. Data: 2007-06-03 17:19:45
Temat: Re: nie wyplacenie premii
Od: Any User <t...@t...pl>
>> Ależ właśnie o to chodzi. Im bardziej brak kasy Cię przyciska, tym
>> większa powinna być dla Ciebie motywacja do pracy nie po 8, a np. po
>> 14 godzin dziennie, do tego bardziej produktywnie, co w końcu
>> spowoduje wzrost dochodów.
>
> Dodatkowo powoduje to:
> - zmęcznie
> - pogorszenie efektywnosci
> - problemy ze zdrowiem
>
> Pracowałem przez jakiś czas na zasadzie 12 godzin pracy, 24 przerwy i
> tak przez cały tydzień (jako sprzedawca)... Po paru miesiacach miale
> dosc - nie mozna bylo sobie dorobic, zycie rodzinne padalo...
>
> Nparawdę super sposob na załątwienie psychiki i fizycznego zdrowia...
No wiesz, albo rodzina, albo awans i duże pieniądze. A umrzesz tak czy tak.
ps. Ja pracowałem (i nadal pracuję) dzień w dzień po ok. 14 godzin i
absolutnie nie mam dość. Psychika i fizyczne zdrowie również mi nie pada
w żaden sposób.
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
54. Data: 2007-06-03 18:30:34
Temat: Re: nie wyplacenie premii
Od: DigTel <a...@g...pl>
> No wiesz, albo rodzina, albo awans i duże pieniądze. A umrzesz tak czy tak.
>
> ps. Ja pracowałem (i nadal pracuję) dzień w dzień po ok. 14 godzin i
> absolutnie nie mam dość. Psychika i fizyczne zdrowie również mi nie pada
> w żaden sposób.
Co do psychiki to chyba wszyscy czytający Twe wypowiedzi mają
wątpliwości.
Wiesz nie wszyscy mają tak pokręcone priorytety jak Ty. Jedni chcą
mieć rodzinę - wiesz to taka komórka społeczna - żona, dzieci, czasem
pies ;-). Inni znowu wolą po pracy posiedzieć na ogródku.
Ale są i takie ewenementy jak Ty, co to są oburzeni jak ich podwładny
wychodzi wcześniej niż oni.
-
55. Data: 2007-06-03 19:14:22
Temat: Re: nie wyplacenie premii
Od: "Marcin" <n...@p...onet.pl>
> ps. Ja pracowałem (i nadal pracuję) dzień w dzień po ok. 14 godzin i
> absolutnie nie mam dość. Psychika i fizyczne zdrowie również mi nie pada w
> żaden sposób.
Co innego praca a co innego herbatogodziny/dupogodziny. W przypadku tego
drugiego rzeczywiscie 14h to nic.
M
-
56. Data: 2007-06-03 19:17:08
Temat: Re: nie wyplacenie premii
Od: "Bartek" <bolivar @ CosTamJeszcze autograf.pl>
>>> Ależ właśnie o to chodzi. Im bardziej brak kasy Cię przyciska, tym
>>> większa powinna być dla Ciebie motywacja do pracy nie po 8, a np. po 14
>>> godzin dziennie, do tego bardziej produktywnie, co w końcu spowoduje
>>> wzrost dochodów.
>>
>> Dodatkowo powoduje to:
>> - zmęcznie
>> - pogorszenie efektywnosci
>> - problemy ze zdrowiem
>>
>> Pracowałem przez jakiś czas na zasadzie 12 godzin pracy, 24 przerwy i tak
>> przez cały tydzień (jako sprzedawca)... Po paru miesiacach miale dosc -
>> nie mozna bylo sobie dorobic, zycie rodzinne padalo...
>>
>> Nparawdę super sposob na załątwienie psychiki i fizycznego zdrowia...
>
> No wiesz, albo rodzina, albo awans i duże pieniądze. A umrzesz tak czy
> tak.
>
> ps. Ja pracowałem (i nadal pracuję) dzień w dzień po ok. 14 godzin i
> absolutnie nie mam dość. Psychika i fizyczne zdrowie również mi nie pada w
> żaden sposób.
Przez 7 dni w tygodniu? Jeśli tak to długo nie pociągniesz - takie są
statystyki.
Ja jakoś nie wiedze problemów z połączniem dużej kasy, awansu i czasu dla
rodziny. Wręcz taka osob może dłuuugo pracować, a ten biedak poświęcający
się dla firmy przez 12-16 godzin będzie już dawno na zdrowotnym.
B.Z.
-
57. Data: 2007-06-03 21:09:52
Temat: Re: nie wyplacenie premii
Od: keczerad <k...@p...fm>
Any User napisał(a):
>>> Jednak skoro są skłonni płacić więcej to wniosek nasuwa się sam -
>>> płaca minimalna powinna być sporo wyższa aby zminimalizować możliwość
>>> manipulacji.
>>
>> Zaraz ci Bylejaki dokopie. Bo według niego w ogóle nie powinno być
>> czegoś takiego jak płaca minimalna.
>
> Bo rzeczywiście nie powinno czegoś takiego być, i to dla dobra samych
> pracowników. Aby się nie powtarzać, odsyłam do najstarszego wpisu w moim
> blogu (link poniżej) - tam jest łopatologicznie opisane, dlaczego
> istnienie płacy minimalnej utrudnia potencjalnym pracownikom znalezienie
> pracy.
bredzisz chlopie, menadzer z ciebie jak z koziej dupy trabka, zrozum ze
najlepsza motywacja jest marchewka a nie kij, calkowiecie sie nie zgodze
z tekstem o googlu, bo uwazam ze poswiecanie czasu na swoje projekty
(rozwijanie ich) przynosi pracodawnycy zysk w postaci uczacego sie
pracownika, a w przypdaku progamistow to spory zysk, poza tym
programisci lubia czasami zajmowac sie ciekawymi rzeczami a nie tylko
nudna praca :). A z tymi polskimi szefami ze sa najlepsi to spora
przesada, kazdy z nich patrzy z pozycji gory a niestety w tej pozycji
jest inny "horyzont patrzenia" i nie widzi sie rzeczy oczywistych z
pozycji dolu.
--
keczerad
http://www.e-mo.com.pl
sklep w (X)HTML wraz z modulem do Subiekta GT
-
58. Data: 2007-06-03 21:16:58
Temat: Re: nie wyplacenie premii
Od: keczerad <k...@p...fm>
Any User napisał(a):
>>> Nie, po prostu mieszkałem jeszcze z rodzicami.
>>
>> To z łaski swojej nie pisz o wygórowanych żądaniach pracowników, bo
>> ani nie wiesz za ile, ani w jakich warunkach ludzie pracują. A z
>> Twoich wypowiedzi widać, iż kariera i władza niechybnie Ci przesłoniła
>> to i owo.
>
> Ależ wiem, w jakich warunkach niektórzy pracują. Naprawdę. Ale to jest
> ich problem - jeśli będą chcieli poprawić swój los, to wystarczy się
> postarać i nie pracować np. regulaminowych 8 godzin dziennie, a 14. Do
> tego mały kurs autoprezentacji i zapewniam, że pracodawca to dostrzeże i
> doceni.
>
>
ty chlopie jestes chory, no a moze masz tylko 23 lata barz mniej, juz
pora odwiedzic lekarza, 14 to ja sobie moge w domy pracowac za trzy razy
tyle co w pracy i przynajmniej wiem ze za cos pracuje, bo naszczescie
umiem wiecej niz zarzadzenie kadra ;)
--
keczerad
http://www.e-mo.com.pl
sklep w (X)HTML wraz z modulem do Subiekta GT
-
59. Data: 2007-06-03 21:24:19
Temat: Re: nie wyplacenie premii
Od: keczerad <k...@p...fm>
Any User napisał(a):
> No wiesz, albo rodzina, albo awans i duże pieniądze. A umrzesz tak czy tak.
fajne myslenie jak sie ma 20 lat wtedy jeszce jestes "gupi" i nawet o
tym nie wiesz :), ja jakos sobie nie wyobrazam 50 na karku i braku
rodziny, od razu przypomina mi sie taki film/ksiazka cos o wigilli i jak
duchy przychodzily do jakiegos skapca (bogatego, ale bez rodziny) ktory
cale zycie nie byl dobry dla nikogo, smutny koniec. Rozumiem ze to taki
twoj happy end. Powodzenia w takim razie pozostaje zyczyc i zebys nie
skonczyl jak ten skapiec z filmu.
--
keczerad
http://www.e-mo.com.pl
sklep w (X)HTML wraz z modulem do Subiekta GT
-
60. Data: 2007-06-04 07:22:56
Temat: Re: nie wyplacenie premii
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@n...poczta.onet.pl>
Bartek napisał(a):
> Rozumiem, ze praca po 14 godzin dziennie?
Bylem sobie wczoraj w muzeum w Manufakturze - tam pracowano po 16
godzim, a jak sie zblizala zmiana, to jeszcze jeden gosc wchodzil i
przestawial zegar, by ludzie jeszcze troche popracowali.... Sądzę, że
Any Userowi to by się podobało :)
--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia